Pamiętacie "nie chcem, ale muszem" Lecha Wałęsy? W zapisie tego cytatu ogonki są wręcz niewskazane, ale to wyjątek. Lepiej mówić "ą-ę"

Ja to doceniam jak potrafie, / ze choc porzuciles papier,/ to w Outlooku kultywujesz epistolografie,/(...) wiec mam do Ciebie malutenka prosbe,/ badz czlowiekiem laskawym tak,/ i od czasu do czasu wcisnij prawy alt.
Ą Ę, wyk. Łona i Webber

 - Ogonek to określenie międzynarodowe - skomentował Czytelnik, kiedy w tekście o pożyczkach z języka polskiego w niemieckim wymieniliśmy das Ogonek (niemieccy językoznawcy nazywają tak polskie znaki w ą, ę). - W edytorze tekstu Word Perfect, początek lat 90., ą i ę były określane jako a ogonek i e ogonek.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Monika Tutak-Goll poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Dziękuję za piękny i ciekawy artykuł!
    już oceniałe(a)ś
    42
    1
    "Na przełomie XV i XVI w., w okresie kiedy stabilizowała się polska ortografia, rzeczywiście występowało a nosowe – zapisywane jako a z ogonkiem."
    Czyli wtedy "włączać" czytało się jak "włanczać" - wreszcie jakieś historyczne uzasadnienie xD
    już oceniałe(a)ś
    13
    0
    Duden nie zna czegos takiego jak Schwän. Chyba chodzilo o Schwanz? I wybaczcie brak polskich znakow - klawiatura niemiecka...
    @StreetLife89
    Można podłożyć polską, francuską, cyrylicę w kilku układach, japońską w kilku wariantach, arabską i jaką chcesz. Oferuje to każdy system operacyjny, w kilku prostych krokach.
    już oceniałe(a)ś
    10
    4
    @StreetLife89
    Lub autorowi pomyliło się z łabędziami, Schwäne ; )
    już oceniałe(a)ś
    7
    0
    @Agnieszka_22
    Nie, jest poprawnie: łabądek, potoczne niemieckie określenie ogonka, tak jak my mamy "małpę" na "et".
    W Polsce mamy nomenklaturę amerykańską, bo po pierwsze Windows, po drugie stamtąd najłatwiej było sprowadzać książki :)
    już oceniałe(a)ś
    8
    0
    @kloppweiser
    Niby tak ale jakos ciezko mi sie wtedy przestawiac na polska jezeli od lat w 99% uzywam niemiecka albo angielska. Nie pamietam co mam naciskac zeby te ogonki sie pojawily...
    już oceniałe(a)ś
    2
    2
    @StreetLife89
    Windows: prawy alt, Mac: lewy :)
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    @abanazar
    Łabądek potoczne niemieckie określenie ogonka??
    ????
    Co?
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    @StreetLife89
    uprzedziles mnie ...
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    @abanazar
    wyjasnij te "nomenklature amerykanska" i "ksiazki"...
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Ale fajne informacje, więcej takich ciekawych tekstów !
    już oceniałe(a)ś
    7
    0
    Schwa(..)n to nie jest czasem łabędź?
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    " Jednak do dziś pozostały nam po nim [po Zaborowskim] spółgłoski zapisywane jedną literą ze znakami diakrytycznymi."
    Hmmm, nie calkiem mu sie to udalo. Szkoda ze nie zerknal na poludnie, to by zobaczyl jak sobie bracia Czesi poradzili z "sz" i "cz" - kt w czeskiej grafii nie wymagaja dwóch znaków, ale jednego z diakrytem, zwanym "háček": "š" i "č", takoz "ř" zamiast "rz". Háček wystepuje tez w slowackim, litewskim, lotewskim, a nawet w estonskim ("akcent" nad a (á) to znak dlugosci tej samogloski, ona jest akcentowana tez, bo akcent w czeskim jest staly - zawsze na pierwszej sylabie)
    Wskutek tego moznaby zaoszczedzic sporo farby drukarskiej i papieru...
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Z tym prawym altem to porażka. Wymyślili to jacyś głupole, którzy nie potrafią pisać bezwzrokowo i nigdy nie pisali w języku innym niż angielski. Polskie znaki powinny być tworzone przy użyciu zarówno prawego, jak i lewego klawisza Alt!
    @Gonzoe
    Któryś z altów jest potrzebny, żeby wejść do menu.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    "Ogonek" po szwedzku to raczej "lillsvans"
    @zupawproszku
    Eee, "en liten svans" jest tez calkiem OK.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0