Słowenia ma tylu mieszkańców co Warszawa (ok 2 mln), powierzchnię taką jak województwo dolnośląskie. I dwóch najlepszych kolarzy na świecie, którzy rozpoczynają walkę o zwycięstwo w Tour de France.

Stoczą ją po raz trzeci, a najbardziej spektakularne było starcie pierwsze, dwa lata temu. Przez prawie cały wyścig z niewielką przewagą prowadził starszy z nich, 31-letni wówczas Primoż Roglić. Przed przedostatnim etapem, piekielnie trudną czasówką z trasą ciągle pod górę, miał prawie minutę przewagi nad drugim, 22-letnim wtedy Tadejem Pogacarem. Roglić męczył się ze stromą górą, Pogacar kolejne metry pokonywał leciutko, jakby w ogóle jej nie zauważał. I wygrał z potężną przewagą etap, a dzień później cały wyścig. Rok później miało dojść do rewanżu, ale kontuzjowany Roglić musiał zejść z trasy i wygrał znów Pogacar.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Monika Tutak-Goll poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Wiedza jak prochy brac.
    już oceniałe(a)ś
    1
    2