„Było na żyletki” – jak wyraził się Stoch, by udowodnić, że 22-letni Japończyk lider Pucharu Świata i TCS nie jest wcale poza zasięgiem reszty stawki. Tyle że w Nowy Rok w Ga-Pa wyzwanie Kobayashiemu rzucił właściwie tylko Niemiec Markus Eisenbichler. Po drugim skoku Japończyka kibice z Niemiec wstrzymali oddech. Eisenbichler miał dłuższy lot w tej serii, przegrał jednak konkurs o 1,9 pkt. Na półmetku 67. Turnieju różnica między dwójką najlepszych wynosi ledwie 2,3 pkt, co zapowiada pasjonującą walkę w austriackiej części imprezy.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze