Ostatni mecz w finałach mistrzostw świata piłkarze Peru zagrali z Polakami. I przegrali 1:5. Był 22 czerwca 1982 roku, dzięki graczom Antoniego Piechniczka pamiętam swoje 20. urodziny. Od tamtej pory Peruwiańczycy odbijali się od największej piłkarskiej imprezy, przegrywali kolejne eliminacje. Te do turnieju w Rosji też szły im wyjątkowo opornie, ale fantastyczny finisz zbiegł się z fatalną grą głównych rywali. Tak urodził się powrót na mundial po 36 latach. Dziś wśród drużyn z drugiego koszyka Peru jest najbardziej atrakcyjnym kąskiem, który każdy potentat będzie chciał rozerwać na strzępy.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze