Jakub Józef Orliński: – Bardzo istotny. Rodzina jest ważna, najważniejsza. Na tym polega równowaga w życiu artysty. Najpierw intensywna praca, po której czas wolny spędzany z najbliższymi smakuje wyjątkowo dobrze.
Ostatnie dwa miesiące były dla mnie bardzo intensywne, przez 44 dni śpiewałem koncerty w całej Europie, z orkiestrą Il Pomo d’Oro, promując moją nową płytę „Beyond".
6 grudnia zakończyliśmy tę trasę w Turynie, a dwa dni później byłem już w Warszawie i teraz odpoczywam.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
+ praca... że trochę zracjonalizuję :)
Plus praca!
Gratuluje!
Zdaje się, że wielu muzyków nie lubi tego określenia ... bo wtedy nie zauważa się tego, jak oni ciężko pracują na swój sukces.
Ja, aż wstyd trochę przyznać, że pozazdrościłem.
Choć trochę tej atmosfery spotkań rodzinnych i świąt, doświadczyłem.
Dobrych Świąt dla Pana i Panu najbliższych