Od "Europy" Franciszki i Stefana Themersonów z 1932 r. do filmu animowanego "Zabij to i wyjedź z tego miasta" Mariusza Wilczyńskiego z 2019 r. A na deser duet didżejski Masłowska/Szydłowska.

"Chciałbym się przedstawić publiczności, a najlepiej mówią o mnie filmy i muzyka, które wybrałem na ten weekend" — powiedział Tomasz Kolankiewicz, nowy szef Filmoteki Narodowej — Instytutu Audiowizualnego (FINA), który zainauguruje swoją kadencję autorskim przeglądem filmowym pt. "Nowe otwarcie" zorganizowanym w warszawskim Kinie Iluzjon.

Nowe otwarcie w FINA

Tomasz Kolankiewicz, ceniony filmoznawca, historyk kina, kurator, zastąpił na stanowisku dyrektora FINA prawicowego producenta i reżysera Roberta Kaczmarka, który doprowadził instytucję do poważnego kryzysu. Pracownicy Filmoteki pod rządami Kaczmarka skarżyli się na zwolnienia, paraliż decyzyjny, wypytywanie zatrudnionych osób o religię i poglądy polityczne. Zwracali też uwagę na transfery z "Gazety Polskiej".

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Małgorzata Bujara poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Jaka fajna informacja. :)
    już oceniałe(a)ś
    3
    0