„Chłopi" w reż. DK Welchman i Hugh Welchmana są adaptacją nagrodzonej 99 lat temu literackim Noblem powieści Władysława Reymonta. Malarska animacja, inspirowana obrazami twórców Młodej Polski, m.in. Józefa Chełmońskiego, Ferdynanda Ruszczyca czy Leona Wyczółkowskiego, z monumentalnej powieści wybiera jako przewodni wątek Jagny, młodej kobiety, która chce iść za głosem serca, czym naraża się swojej społeczności.
W rolach głównych w filmie występują Kamila Urzędowska jako Jagna, Robert Gulaczyk jako Antek Boryna, Mirosław Baka jako stary Boryna i Sonia Mietelica jako Hanka. Każda scena z udziałem aktorów została po nakręceniu namalowana farbą olejną na płótnie. Przez trzy lata zajmowało się tym ponad stu artystów z czterech krajów. Muzykę do filmu stworzył wrocławski raper i producent L.U.C. i Rebel Babel Film Orchestra.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Dla członków PiS tak!!!
Nie widziałem,nie żałuję.To jest chyba produkcja dla Czarnka?
Szkoła była na seansie o 11.00.
xD kiedyś też byłem w kinie sam jeden w dużej sali.Film J.Machulskiego :AmbaSSada.Mnie się podobał...
To jest proste działanie.
Od liczby widzów Chłopów należy odjąć liczbę widzów Smoleńska i mamy życzoną frekwencję.
Szach mat.
Bylam. Widzialam. Szkół nie zauważyłam.
Polecam komentować po obejrzeniu.
Byłaś w każdym kinie każdego dnia od dnia premiery? Ciekawe...
Ależ na filmie byłem...jako nauczyciel...z całym liceum... ;) A mogła pani nie widzieć, bo dla dużych grup organizuje się osobne seansy.
Szkoły chodzą rano. Klasy trzecie, czwarte i piąte technikum. W końcu to lektura.
I jako nauczyciel liceum nie potrafisz odmieniać rzeczownika seanse, matole?
Co się dziwisz?! Za te pieniądze zostają tylko najsłabsi "nauczyciele". Sami się na to godzimy.
Stękasz....kwękasz...... taki z ciebie nowy gatunek: polski stękacz pospolity.....
Cześć obrazów kiczowata i kilka scen wybitnych.
Ale całość tylko poprawna.
Zgadza się.
Dodam jednak, że muzyka wybitna.
to kiepska zamiana
To nie jest film dokumentalny...
stękacz musi o czymś napisać.....
Też tak mam. Już lepszy byłby komiks.
zgadzam się; obraz się ciągle rozpływa, zwłaszcza w dynamicznych ujęciach;
z tym że nakręcili go 'normalnie', tylko potem każdy kadr pomalowali...;)