- Zmiany ustawowe z okresu rządów PiS spowodowały, że mając byle studia MBA, można już być członkiem zarządu, czy rady nadzorczej w spółkach. Ryzyko nadużyć wzrosło i dziś obserwujemy tego efekty - ekspert Fundacji Batorego.
- Jak nie ma regulacji, to ktoś może zrobić studia tygodniowe i nazwać je MBA - dr Sylwia Hałas-Dej z Akademii Leona Koźmińskiego komentuje wysyp programów w stylu Collegium Humanum.
- Podróżujemy między radami nadzorczymi w różnych miastach - przyznaje łódzki samorządowiec. Jeden z wielu, którym uprawnienia dały studia MBA oferowane przez Instytut Heweliusza.
- Nic nie wzbudzało moich podejrzeń - mówi Małgorzata Moskwa-Wodnicka, wiceprzewodnicząca zarządu krajowego Nowej Lewicy. Jest absolwentką studiów MBA na Collegium Humanum.
Dyplomy MBA z Collegium Humanum nie są już przepustką do spółek Skarbu Państwa. W Warszawie urzędnicy z tym dyplomem muszą przejść egzamin, jeśli dalej chcą zasiadać w radach nadzorczych komunalnych spółek. Na podobny krok zdecydował się też...
- Zapłaciliśmy za studia, poświęciliśmy na nie swój czas, a teraz są one kwestionowane - mówi wicemarszałek województwa łódzkiego Piotr Wojtysiak o aferze wokół Collegium Humanum.
Studia MBA, oferowane przez Instytut Heweliusza, okazały się przepustką do rad nadzorczych dla wielu łódzkich samorządowców. Niektórym za ten przywilej zapłaciły urzędy.
Małopolski Urząd Marszałkowski dofinansował studia MBA w Collegium Humanum Romanowi Wcisło, dyrektorowi jednego ze swoich departamentów. To szef lokalnych struktur PiS. Ale gdy wokół Collegium Humanum zrobiło się głośno, usunął swój wpis z rektorem...
Kobiety odrzucają propozycje awansu, bo czują się za słabe? To bzdura! Kobiety mają apetyt na kierownicze stanowiska, a nowa dyrektywa UE może wkrótce pomóc im po nie sięgnąć.
- Strach jest nieunikniony, wręcz potrzebny, żeby zaistniała odwaga. Poza tym strach nie jest taki zły, bo jest mobilizujący. Tylko trzeba zadbać, by nie paraliżował - mówi Anna Fibak, konsultantka PR w Gdańskiej Fundacji Kształcenia Menedżerów.
Ekspresowe studia MBA na Collegium Humanum były bardzo popularne wśród polityków PO w sejmiku województwa wielkopolskiego. Teraz ci politycy przyznają, że mają problem.
Ukończeniem studiów MBA na skompromitowanej uczelni Collegium Humanum chwali się na swojej stronie Agnieszka Kurzawa, radna Szczecina i jedynka listy PiS do zachodniopomorskiego sejmiku. Chcieliśmy z nią o tym porozmawiać, ale bez powodzenia.
Z profili polityków w mediach społecznościowych znikają informacje o kontrowersyjnych studiach MBA w Collegium Humanum. Ale w prywatnych rozmowach aż na ten temat huczy.
- Jak kilka tysięcy innych osób stałam się ofiarą zrównania mnie z nieliczną grupą oszustów - tak z dyplomu MBA uzyskanego na niepublicznej uczelni Collegium Humanum tłumaczy się Anna Bańkowska, członkini zarządu województwa zachodniopomorskiego.
Rektor Collegium Humanum siedzi w areszcie pod zarzutem kupczenia dyplomami. Prezydent Poznania nie zamierza podważać ich wiarygodności, ale dla urzędników ma radę: wybierajcie inne uczelnie. Na liście absolwentów są ważni dyrektorzy.
Śledczy podejrzewają, że warszawska uczelnia handlowała dyplomami, które otwierały drogę do zasiadania w radach nadzorczych. Na liście absolwentów są liczni działacze PiS, w tym Jakub Kowalski, obecny wiceprezes Polskiej Spółki Gazownictwa.
Absolwenci szkoły słynnego redemptorysty to nie tylko politycy, którzy za rządów PiS robili błyskawiczne kariery na państwowych posadach. Uczyli się tam też leśnicy. - Koszt na 1 pracownika wyniósł 14 870 zł - szacuje Tomasz Maćkowiak, rzecznik...
Dyplom MBA jest do zdobycia w pięć tygodni, online, bezstresowo i bez weryfikacji wiedzy. A absolwenci studiów mogą bez zdawania egzaminu zasiadać w radach nadzorczych publicznych spółek.
Chińczycy mówią, że każdy biznes trzeba wysiedzieć jak kura jajka. I dopiero po trzech latach będzie wiadomo, czy trafiliśmy na kamień czy złote jajo. Z mojego jajka wylęgło się zawodowe spełnienie
Studia MBA kosztują nawet 100 tys. zł za dwa lata nauki. Mimo wszystko takie pieniądze wydaje coraz więcej Polaków.
Politechnika Śląska we współpracy z Grupą Veolia Polska uruchomiła nowy profil studiów MBA: technologie wodorowe i transformacja energetyczna. - Ich misją jest rozwijanie silnych liderów zarządzania i technologii, którzy będą gotowi stawić czoła...
Studia MBA na tej uczelni nie są trudne, a urzędnikom torują drogę do rad nadzorczych w miejskich spółkach. Dodatkowo urząd miasta częściowo za te studia płaci. A miejsce w radzie nadzorczej to po prostu dodatkowe zarobki.
Nie tylko dyrektorzy, ale również szeregowi pracownicy Urzędu Marszałkowskiego Województwa Świętokrzyskiego otrzymali dofinansowanie do studiów MBA. Choć i tak w tej kadencji decyzji było znacznie mniej niż za rządów poprzedniego marszałka Adama...
Menedżer zarządzający organizacją musi zwinnie poruszać się w cyfrowym świecie, bo transformacja technologiczna przyspieszyła i nic nie wskazuje na to, że się zatrzyma. Tutaj z pomocą przychodzą studia MBA w Szkole Biznesu Politechniki Warszawskiej.
MBA to szybka winda do świata, który jest większy, bardziej otwarty, więcej przeżył
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.