Prezydent Rosji znowelizował dekret o rublowej zapłacie za gaz importowany do UE od Gazpromu, aby takich transakcji nie zablokowały sankcje USA na Gazprombank.
Rządy Węgier i Rosji pospieszenie naradzają się, co robić po nałożeniu przez rząd USA blokujących sankcji na Gazprombank. Zgodnie z decyzją Putina tylko ten bank rozlicza eksport rosyjskiego gazu do UE.
Dwa lata temu Gazprom zakręcił kurek z gazem Bułgarii, bo nie chciała przejść na rublowy system rozliczeń, podyktowany przez Putina. Tego samego dnia i z tego samego powodu Gazprom wstrzymał dostawy dla PGNiG.
Prezydent Rosji zdecydował, że Shell będzie musiał zapłacić Gazpromowi odszkodowanie za to, że nie chciał przejść na zapłatę w rublach za rosyjski gaz. Za niepodporządkowanie się temu dyktatowi Putina Gazprom ukarał już spółkę Shella wstrzymaniem...
W pierwszej połowie tego roku wydobycie gazu ze złóż Gazpromu było aż o jedną czwartą mniejsze niż przed rokiem - ujawnił rosyjski gigant gazowy.
Spółka Gazprom Austria przed sądem w Wiedniu zabiega o układ ze swoimi wierzycielami. Jest im dłużna około 30 mln euro.
Setki zachodnich firm stało się zakładnikami Putina. Postanowiły wycofać się z Rosji, ale nie mogą przelać pieniędzy z firmowych rachunków i sprzedać majątku w Rosji. Czasem rosyjskie sądy zakazują im nawet składać pozwy do międzynarodowych...
Firmy z "państw nieprzyjaznych" Rosji, które nie chciały przejść na podyktowany przez Putina rublowy system rozliczeń za gaz, będą mogły spłacić długi wobec Gazpromu w walucie kontraktu - postanowił prezydent Rosji. W takiej sytuacji było PGNiG,...
Sąd arbitrażowy uznał, że fiński koncern Gasum nie musiał płacić za rosyjski gaz w rublach, a za odmowę takich rozliczeń Gazprom wstrzymał Finom dostawy gazu. Ale jednocześnie arbitraż polecił Finom negocjować wznowienie importu gazu z Rosji.
W środę w nocy Gazprom zatrzymał bałtycki gazociąg Nord Stream 1 na niespodziewaną inspekcję techniczną. Ale ceny gazu w Europie wzrosły tylko nieznacznie.
Praktycznie już można ogłosić bankructwo Rosji, która nie spłaca swoich długów. To będzie jednak szczególne bankructwo, bo Rosja chce spłacać długi, ale nie może z powodu sankcji.
Jedynie sześciu firmom z UE Gazprom zakręcił kurek z gazem, bo nie chciały płacić według rublowego systemu rozliczeń, podyktowanego przez Putina. Ale wielu odbiorców Gazpromu wcale do tego nie zmuszał - stwierdził premier Włoch Mario Draghi.
Shell Energy Europe to kolejna firma, której Gazprom wstrzymał kontraktowe dostawy gazu. Bo nie chciała płacić w rublowym systemie rozliczeń narzuconym przez Putina.
Od wtorku Gazprom wstrzymał dostawy gazu holenderskiej firmie GasTerra, a wkrótce bez gazu z Rosji zostanie też duńska firma Oersted. Obie nie chciały płacić Gazpromowi w rublach, zgodnie z dekretem Putina.
W sobotę rano Gazprom wstrzyma dostawy gazu fińskiej spółce Gasum, która odmówiła zapłaty w rublach zgodnie z dekretem Putina. A dwa dni temu Finlandia złożyła wniosek o przyjęcie do NATO.
Komisja Europejska na spotkaniu zwołanym z inicjatywy Francji miała instruować państwa UE, jak mogą płacić za gaz w rublach według dekretu Putina, nie łamiąc sankcji. Pomysł poparła koalicja Francji, Niemiec i Węgier.
Według nieoficjalnych doniesień Gazprom przed wstrzymaniem dostaw gazu do Polski nie przyjął od PGNiG zapłaty za gaz dostarczony w kwietniu. W ten sposób rosyjski koncern mógłby zarzucać polskiej firmie zaległości w zapłacie rachunków.
W ostatniej chwili rząd Rosji spłacił w dolarach długi z tytułu obligacji. Wcześniej Moskwa forsowała spłatę w rublach, co doprowadziłoby do ogłoszenia niewypłacalności Rosji.
Rząd Węgier jako jedyny dotąd w UE publicznie zapowiedział, że będzie płacić w rublach za rosyjski gaz - jak chce Putin. Komisja Europejska ostrzega, że to łamanie sankcji nałożonych na Rosję.
Austria, Estonia i Słowacja zapowiedziały, że nie zapłacą za rosyjski gaz w rublach - jak żąda Putin. W efekcie Gazprom powinien zakręcić kurek z gazem tym państwom, jak w środę Bułgarii i Polsce.
Jeśli Gazprom zakręci kurek z gazem nie tylko Polsce, ale całej Europie, czekają nas problemy przez wiele miesięcy. Ale Europa przetrwa, a na dłuższą metę taka polityka będzie zabójcza dla Gazpromu.
W środę rano Gazprom całkowicie wstrzymał dostawy gazu dla PGNiG w ramach kontraktu jamalskiego. Rosyjski koncern zrywa kontrakt, bo PGNiG nie chciało płacić za gaz w rublach - wbrew kontraktowi, ale zgodnie z dyktatem Putina.
Czy europejskie firmy energetyczne zaczną płacić za rosyjski gaz w rublach zamiast w euro lub dolarach? Komisja Europejska jest temu przeciwna, ale też wskazuje furtkę na spełnienie dyktatu Putina.
Niemiecka Federalna Agencja ds. Sieci przejmie w zarząd Gazprom Germania, kluczową spółkę Gazpromu w Niemczech i Europie - zdecydował Robert Habeck, wicekanclerz i minister gospodarki Niemiec. A prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier uznał za...
Słowacki wicepremier Richard Sulik opowiedział się za płaceniem Gazpromowi w rublach, jeśli tak chce Putin. Ale premier Słowacji Eduard Heger przypominał, że kontrakty z Gazpromem przewidują płatności w euro i dolarach.
Litwa, Łotwa i Estonia wstrzymały import rosyjskiego gazu od początku kwietnia, bo teraz za ten surowiec miałyby płacić w rublach - jak sobie zażyczył Putin. Zapłaty w rublach za gaz i ropę z Rosji doczekał też białoruski dyktator Aleksander...
Na przełomie kwietnia i maja Gazprom zacznie zakręcać kurek firmom z Europy, które nie zaczną płacić w rublach za rosyjski gaz. A rząd Niemiec rozważa nacjonalizację spółek Gazpromu i giganta naftowego Rosnieft, aby zapewnić bezpieczeństwo...
Od kwietnia za gaz sprowadzany z Rosji państwa Zachodu będą musiały zapłacić w rublach, kupowanych z konta w Gazprombanku - ogłosił Władimir Putin. Kto nie przyjmie tego dyktatu, gazu nie dostanie. Rząd Francji już ogłosił, że Paryż i Berlin nie...
Kreml zainteresował się pomysłem przewodniczącego Dumy Wiaczesława Wołodina, aby rozszerzyć listę towarów z Rosji eksportowanych za ruble. Na razie Putin chce przejść na rodzimą walutę w rozliczeniach za gaz eksportowany do państw "nieprzyjaznych"...
Państwa grupy G7 odrzucają żądanie Putina, aby płacić rublami za gaz z Rosji. Kreml grozi zakręceniem kurka z gazem, a Niemcy już się do tego szykują.
Państwa i firmy z UE już zapowiedziały, że nie zaczną płacić rublami za gaz kupowany od Gazpromu, jak chciałby Putin. - To byłoby jaskrawe pogwałcenie kontraktów - ucięła szefowa KE Ursula von der Leyen.
Cudzoziemcom z państw "nieprzyjaznych" Rosji pożyczki będą zwracane w rosyjskich rublach - przewiduje ogłoszony nocą dekret Putina. Listę "nieprzyjaznych" państw rząd Rosji ogłosi na początku tygodnia.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.