Nie rozpoznał na sali sądowej swojego obrońcy. Biegli orzekli: demencja. Czy oskarżony o ponad 30 napaści seksualnych pornobóg uniknie sprawiedliwości?
Były aktor porno Ron Jeremy został oskarżony o ponad 30 napaści na tle seksualnym, w tym gwałty. Gwiazdor filmów dla dorosłych uniknie jednak osądzenia przez wzgląd na swoją "ciężką demencję".
- Ludzie zakładają, że aktorki porno powinny pogodzić się z molestowaniem, bo przecież uprawiają seks przed kamerą - mówi Tana Lea, jedna z oskarżycielek Rona Jeremy'ego. Słynny aktor miał gwałcić i molestować. Resztę życia może spędzić w więzieniu.
Ron Jeremy, jeden z najsłynniejszych gwiazdorów porno na świecie, może zostać skazany przez amerykański sąd na 300 lat więzienia. Jest oskarżony o ponad 30 przestępstw seksualnych.
Były gwiazdor branży porno jest oskarżony m.in. o gwałty, zmuszanie do seksu oralnego, penetrację wbrew woli z użyciem przedmiotu czy napaść i lubieżne zachowanie względem 15-letniej dziewczynki. Grozi mu nawet do 250 lat więzienia.
6,6 mln dol. - taką kaucję ustalił dla Rona Jeremy'ego prokurator z Los Angeles. Gwiazdor porno został oskarżony o gwałty i napaść seksualną. Jego menadżer właśnie zerwał z nim współpracę, a 67-letniemu Jeremy'emu grozi 90 lat więzienia.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.