Ron Jeremy – najsłynniejszy gwiazdor porno na świecie, który według bazy filmowej IMDB od lat 70. zagrał w ponad tysiącu filmach (BBC mówi o 2 tys.) – został we wtorek oskarżony o trzy gwałty i napaść seksualną.
Zarzuty postawiła mu Prokuratura Okręgowa w Los Angeles, a prokurator generalny ustalił kaucję w wysokości 6,6 mln dol. W sądzie Jeremy stawił się z maseczką antywirusową na twarzy.
Jak podaje serwis The Hollywood Reporter, 67-letni Jeremy – a właściwie Ronald Jeremy Hyatt – miał zgwałcić i napaść oskarżające go kobiety w ciągu ostatnich 5 lat.
Wszystkie komentarze
Zapewne zostało to powiedziane dlatego, że dowodów na winę nie brakuje.
Był już przypadek, że oskarżonego uratował zapis z monitoringu, jak po "gwałcie" wychodzi z hotelu czule objęty z uśmiechniętą "ofiarą". W tych sprawach trzeba mieć dowody niewiny, bo jak już ktoś zauważył - dowód winy jest - zeznanie ofiary. Absolutnie nie umniejszam krzywd w rzeczywistych przestępstwach, ale charakter sprawy nie powinien wyłączać rozsądku i fundamentalnej zasady domniemania niewinności. Sprawa Johnnego Deppa, czy innych - wystarczy oskarżenie i już pozamiatane - role, kontrakty, pozycja; późniejsza sprawa sądowa w zasadzie nie musi się odbyć, człowieka już nie ma, nie ważne czy był winny czy nie.
Trzeba dodać, że w tym chorym kraju można uniknąć sprawiedliwości płacąc sowite ugody o co czasem "ofiarom" chodzi.
Istotnie - jeszcze mu sie nie znudzilo?
blołdżob własnoustny :D
Ze 25 centymetrów...
Zawsze był gotowy!
Jakie spotkania z fanami? Zastanawiam się czego oczekują fanki tego oblechy udając się na te spotkania? Wiem, wiem, to nie jest argument ani powód aby gwałcić, ale zastanawiam się mimo to. Co sprawia, że 25 letnia kobieta staje się fanką kogoś takiego i najwyraźniej (co jest istotą bycia fanem) szuka bliskości swojego obiektu uwielbienia?
A ponadto, jakie potrzeby emocjonalne bądź fizjologiczne może zaspokajać sterany bzykaniem za pieniądze staruszek gwałcąc swoje "fanki"?
Nie pojmuję tego świata.
Mial (moze ma caly czas) znajmosci i wtyki.
Fanka (influenserka, modelka, etc...) ciagnie mu druta kilka razy i ma zalatwiony kontrakt z jakims studiem.
Easy money. Przynajmniej tym glupiutkim laskom tak sie wydaje na poczatku.
Tako rzecze wikipedia. Jak 90% amerykańskich Żydów miał przodków, którzy do USA przypłynęli z Rosji i terenów przedrozbiorowej Polski na przełomie XIX i XX Wieku.
Ale nie miał rosyjskich czy polskich przodków - warto się zastanowić jak bezmyślnie się tłumaczy teksty z języka angielskiego przy pomocy google tłumacza
Zacytowales wikipedie dodales od siebie, tlumaczyles jak umiales i wyszlo ci szydlo. Czyli kupa.
W wikipedii nie ma nic w jego opisie o przedrozbiorowej Polsce z XIX wieku, .natomiast jak zacytowales
"Middle class family from Russia and Poland"
Ze sredniej klasy rodziny Z Polski i Rosji
Wiec mial mame tate babcie lub kogos z Polski i z Rosji
Wiec nie pierdo ze nie mial Polskich przodkow.
Zapytaj pani z j.angielskiego. poki co masz pauke z tego
Jeszcze raz:
middle-class Jewish family from Russia and Poland.
Czego nie rozumiesz ? Czy angielski jest dla ciebie tak samo obcy jak polski ?
"middle-class Jewish family from Russia and Poland" cytował @obseerwatorre,
Ty napisałeś "Middle class family from Russia and Poland".
Jeśli to nieumyślna pomyłka to wypada przeprosić, jeśli umyślna to tym bardziej przeproś i nie pierdo
Pragnę tylko zauważyć, że znakomita większość Żydów żyjąca w Polsce była jak i dziś jest Polakami. Czy to Wam się podoba czy nie.
Pragnę tylko zauważyć, że dyskusja toczyła się na inny temat. Czy to się Tobie podoba czy nie :)