Po sześciu latach wrócili do rywalizacji w europejskich pucharach i czwartek w Rzymie miał być dniem ich święta. Popsuli je fani Athleticu Bilbao, którzy rzucali zapalonymi racami w sektory kibiców Romy.
To pytanie padło w narodowym szaleństwie po triumfie piłkarzy Luisa de la Fuente na Euro 2024.
Zachwycający na mistrzostwach Nico Williams i Lamine Yamal ucieleśniają dwie rewolucje. Sportową, którą przeszła ich reprezentacja, oraz społeczną, która zmienia ich kraj - a także cały kontynent.
Klęski na ostatnich mundialach w Rosji i Katarze były dla "La Roja" tak upokarzające, że nowy selekcjoner Luis de la Fuente postanowił wyrzec się jej DNA.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.