- Tego rodzaju usługi powinna świadczyć osoba czy też firma mająca nieposzlakowaną opinię. Nie tylko ze względu na transparentność wydatkowania środków publicznych, ale ze względu na dobro zwierząt - zwraca uwagę prof. UAM Hanna Mamzer.
Zdaniem hycla z Mosiny standardową procedurą jest zakładanie chwytaka na szyję zwierzęcia. W sądzie zaprzeczał, by zaciskał pętlę i ciągnął złapanego wilka. Sprawa dotyczy wydarzeń, które miały miejsce dokładnie dwa lata temu.
Walczące z hyclami, depresja klimatyczna i pedofile błąkający się po lekarzach - m.in. o tym przeczytasz w magazynie reporterów "Duży Format" - w poniedziałek 15 lipca w "Gazecie Wyborczej"
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.