Dziś to może brzmieć zabawnie, ale w Krakowie kilku śmiałków z grupy "Niech maszty runą" wdarło się na dach budynku ze szlifierką kątową i chciało obalić stację bazową. Robili z tej akcji transmisję na żywo, a jakże, korzystając z telefonu. Mocno...
- Chcieliśmy słyszeć całe słowo korona, dlatego nie stworzyliśmy regularnego złożenia koron-o-wirus, ale koron-a-wirus. Było łatwiej, bardziej obrazowo, może trochę nawet śmiesznie. Na pewno mniej strasznie - rozmowa z prof. Markiem Łazińskim
"To spisek!" - powtarza szur, kiedy babcia częstuje go dokładką serniczka, istnieje bowiem spore prawdopodobieństwo, że babcia należy do masonów i nosi czipa w panewce biodrowej
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.