A może zamiast uciekać przed pechem, lepiej się zastanowić, czy oto właśnie nie zjada nas perfekcjonizm pod rękę z syndromem oszustki?
Chcemy dla naszych dzieci jak najlepiej. Pragniemy, by zdobywały świat. I ufamy, że tym, czego potrzebują, by rozwinąć skrzydła, jest wysoka samoocena. Chwalimy więc, żeby wyposażyć dziecko w pozytywny obraz i pewność siebie oraz wiarę w to, że może...
Wychowawczyni ze szkoły podstawowej nr 52 w Warszawie poprosiła uczniów, aby opisali swoje pozytywne cechy. Dostała same puste kartki. Dzieci nie potrafiły napisać o sobie nic dobrego. Nie dostrzegały swoich mocnych stron, nie wiedziały, z czego...
Czy wiesz, że nagradzanie i chwalenie może być dla dziecka tak samo szkodliwe jak niepoświęcanie mu uwagi czy karanie? Prezentami nie nauczymy dziecka, jak radzić sobie w życiu, a co gorsza możemy znacznie podkopać jego poczucie wartości.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
