Bez konieczności otwierania klatki piersiowej leczą zawały i arytmie serca. Od pięciu lat, kiedy nie występuje konieczność kardiochirurgicznej interwencji, pacjenci Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 2 w Jastrzębiu-Zdroju odzyskują zdrowie...
Chodziło o to, aby Staszek mógł żyć bezpiecznie, bo arytmia, z którą się urodził, mogła spowodować, że jego serce nagle przestanie pracować. - Ale chcieliśmy też, żeby jak najszybciej wrócił do szkoły, do kolegów, i robił to, co miliony nastolatków...
Zaburzenia rytmu serca coraz częściej leczy się bardzo skuteczną i bezpieczną metodą ablacji.
Copyright © Agora SA