Niepozorna książka Stefana Bratkowskiego*, choć osadzona w innej epoce, jest ciągle aktualna. Nie tylko dlatego, że dla współczesnej perspektywy lata 70. to najważniejsza dekada PRL
Z ducha był rewolucjonistą i kontestatorem, lecz ze swego programu - pozytywistą i zwolennikiem pracy organicznej. Chciał Polski "wspólnej", ale chciał, by ta wspólna Polska była nowoczesna i demokratyczna. Adam Michnik wspomina Stefana...
Od przełomu Października 1956, w który się aktywnie zaangażował, nic ważnego w Polsce nie mogło się obyć bez jego udziału. Trudno ogarnąć wszystkie jego działania.
Jako pisarz budował nieoczywiste mosty między przeszłością a teraźniejszością Europy, jako dziennikarz bronił nowoczesności i współtworzył niezależne media, jako publicysta krytykował gospodarkę PRL i przestrzegał przed narastającym faszyzmem w III...
O śmierci Stefana Bratkowskiego poinformował w niedzielę portal studioopinii.pl. Stefan Bratkowski był dziennikarzem, pisarzem, prawnikiem, wieloletnim prezesem Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich. Miał 86 lat.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.