"Wiem, że mądrzy i szlachetni Państwo Ossowscy pomagali w ponurych wojennych czasach nie tylko nam. Jestem im winien tych kilka słów".
Na stacji byli gestapowcy z psami, ale pan Leszczyński trzymał mnie mocno za rękę. Miał wąsy, na głowie kapelusz i wyglądał bardzo oficjalnie - wspomina Elżbieta Bellak. Jej życie jest gotową historią na scenariusz hollywoodzkiego filmu, na...
Mieszkanie Marii i Stanisława Ossowskich było nie tylko kryjówką przed wszechobecnymi w Warszawie szmalcownikami
Według posła Grzegorza Brauna Józef Ulma nie miał prawa narażać swojej rodziny, by ratować Żydów. Te kontrowersyjne zdania padły w Sejmie, gdy uchwalano rok 2024 Rokiem Rodziny Ulmów. Dobrego imienia Ulmów chcieli bronić radni wojewódzcy z PiS, ale...
Już za kilka miesięcy Wiktoria i Józef Ulmowie oraz ich dzieci zostaną ogłoszeni błogosławionymi. Metropolita przemyski abp Adam Szal poinformował o dacie i miejscu beatyfikacji.
Papież Franciszek zatwierdził dekret o męczeństwie rodziny Ulmów z Markowej. To kolejny krok w procedurze beatyfikacji Wiktorii i Józefa Ulmów oraz ich dzieci zamordowanych przez Niemców za ukrywanie żydowskich rodzin.
W czasie wojny pomagał Żydom zamkniętym w "Małym getcie" na Glinicach, przerzucając dla nich żywność, pomagał żydowskim więźniarkom pracującym w Fabryce Broni. Zmarł prof. Władysław Misiuna
Spór o prawdę historyczną zawisł nad projektem twórcy z Izraela, który przypomniał, że nie wszyscy Polacy ratowali Żydów. "To manifest polityczno-historyczny" - uważa dyrektor PISF.
Skąd ukrywający się mieli światło, powietrze, jedzenie? Co widzieli? Czy było im zimno czy gorąco? Radzili sobie sami czy musieli polegać wyłącznie na innych?
Po latach zrozumiałam, na czym polegał heroizm mojej matki, która wiedząc, że grozi jej za to śmierć, pomagała Żydom. Kryła ich w willi oficera SS, u którego pracowała, innym zanosiła jedzenie do lasu. Miała potem poczucie winy, że przeżyła. Wielu...
"Ciotka Hitlera" Michała Rogalskiego i "Cudak" Anny Kazejak otworzyły cykl "Kto ratuje jedno życie, ten ratuje cały świat". Czego się po nim spodziewać?
Przyjęli jak własne dziecko, nadali nową tożsamość, namówili księdza, aby zrobił sobie z dziewczynką zdjęcie niby z I Komunii Świętej. Wszystko na nic. Wydał ich sąsiad, a wnuk stara się teraz o uhonorowanie ich tytułem "Sprawiedliwi Wśród Narodów...
Bart van Es napisał książkę o swoich dziadkach, którzy ukryli żydowską dziewczynkę. Jednak nie po to, by upamiętnić ich czyn, lecz po to, by zrozumieć, dlaczego w jakimś momencie przestali ją traktować jako część rodziny.
To nie jest literacka, ani ekranowa fikcja, chociaż świat zna ją z powieści i hollywoodzkiego filmu. Ta historia zdarzyła się naprawdę w okupowanej przez Niemców Warszawie. Przypomina o niej odsłonięta w środę tablica.
Film dokumentalny "Zapomniana zbrodnia w Suskrajowicach" i wystawę "Jestem stąd. Polska wielu narodów" będzie można m.in. obejrzeć w ramach obchodów Europejskiego Dnia Pamięci o Sprawiedliwych w dawnej synagodze w Chmielniku.
Książka "Zosia z Wołynia" to opowieść o Sprawiedliwych wśród Narodów Świata. Ale na rewersie każdej takiej historii widnieją niesprawiedliwi
Za zadenuncjowanie Żyda podczas okupacji można było dostać kilo cukru. Za pomaganie mu - karę śmierci. Ostatni Sprawiedliwi to 500 stron lektury trzymającej w napięciu i zmuszającej do refleksji.
Pięć medali "Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata" wręczono w piątek w urzędzie miasta. - W tych bardzo trudnych czasach nasi rodacy zachowywali się różnie. Ale dziękuję Izraelowi, że potrafi docenić tych, którzy ryzykowali życie dla swoich sąsiadów -...
Rodzina ocalonego z Holocaustu chce wręczyć bliskim Polaków nadany pośmiertnie tytuł Sprawiedliwy wśród Narodów Świata. Proszą o pomoc w poszukiwaniu. Ostatnie ślady prowadzą do Świdnicy na Dolnym Śląsku.
Cztery polskie rodziny, które ratowały Żydów w czasie nazistowskiej okupacji, zostały w czwartek uhonorowane tytułem Sprawiedliwych wśród Narodów Świata. - W tym nieludzkim czasie wypełniły swoją ludzką powinność - mówił w trakcie uroczystości...
Pośmiertnie medalem został odznaczony Jan Gac, mieszkaniec powiatu słupskiego. Odznaczenie odebrali żyjący członkowie rodziny. Pan Jan i jego bliscy podczas wojny ukrywali na strychu swojego domu rodzinę polskich Żydów.
Nikt w całej Polsce nie zapłacił takiej ceny za pomoc Żydom podczas okupacji jak rodziny z Ciepielowa, Lipska i okolic. Dlaczego pomagali, mimo grożącej im śmierci? Bo to byli sąsiedzi, ludzie w potrzebie, w głodzie i chorobie. Po prostu ludzie,...
W Izraelu już słychać głosy, że ta ustawa to polska próba ucieczki od trudnych ocen i że obozy były w istocie polskimi. A przecież Izrael ma niewielu lepszych przyjaciół w Europie niż Polska.
Dzisiejsza władza jest durna i tchórzliwa. Odwraca się od historii kraju, którym rządzi. Ta historia pełna jest ofiar i bohaterów, ale nie brak w niej tchórzy i morderców. Jak w historii Niemiec, Ukrainy, USA, Lesoto czy Gujany.
Minęło 75 lat, odkąd Rajzel poznała dwóch chłopów ze wsi Rogoźnica - Jana Kulika i Felka Silczuka. To przypadkowe spotkanie uratowało jej życie.
Nawoływanie do dymisji rzecznika praw obywatelskich to absurd
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.