Uznałem, że warto porozmawiać z mieszkańcami sąsiadujących z nią wsi i miasteczek. Tam przecież musieli być świadkowie. Ale szybko zrozumiałem, że oni o leprozorium nie chcieli rozmawiać. Był to dla nich rodzaj kłopotliwego epizodu w historii, temat...
Spinalonga, wyspa, na którą co roku ściągają setki tysięcy turystów, jest przemilczaną historią smutku, samotności, strachu i przemocy. Rozmowa z Małgorzatą Gołotą, autorką książki "Spinalonga. wyspa trędowatych"
Stoi na pomoście i oddycha głęboko, chcąc oswoić się z wonią zgnilizny, nim przejdzie przez bramę do osady, w której spędzi resztę życia. W 1936 roku ma zaledwie dwadzieścia jeden lat. Jeszcze kilka tygodni temu snuł marzenia.
Na małej wysepce Spinalonga stworzono miejsce doskonale odhumanizowane i okrutne jak obóz koncentracyjny.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.