Kiedy zatrudniam młodego człowieka do magazynu, specjalnie mu tę pracę przedstawiam w czarnych barwach. Mówię, jakie ciężkie są paczki, jak męczy ich wykładanie. Przychodzi do pracy, ale po czterech godzinach wychodzi i już nie wraca.
Rynek nie wie jeszcze, jak traktować silversów. Najprzychylniejszy jest wobec wysoko wykwalifikowanych specjalistów - prawników, lekarzy, księgowych i przedstawicieli branż, gdzie występują luki pokoleniowe np. nauczycieli.
Spośród osób, które obecnie pracują, ale są już w okresie ochronnym lub zbliżają się do niego, aż 69 proc. liczy na możliwość kontynuowania pracy zawodowej. To oznacza, że na rynku pracy za kilka lat będzie dużo więcej aktywnych zawodowo silversów...
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
