W 1976 r. kardynał Wojtyła pisał do Tymienieckiej: Nie mów, że jesteś sama i niepotrzebna. Pan Bóg, kiedy "daje" człowieka człowiekowi, to zawsze zarazem go "zadaje". Wiem, prawie od pierwszego spotkania, że Pan Bóg mi Ciebie "dał i zadał".
Mam nadzieję że natychmiast po świętach wybuchnie kolejny skandal mafijno-finansowy i papież JPII pójdzie w odstawkę, nie będzie musiał być kiełbasą wyborczą.
Najlepsze w tym wszystkim jest to, że ten przedmiot nazywa się HiT. Beka, bo łatwo było zmienić na SHiT.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.