"Nie my przynieśliśmy i nie my stworzyliśmy ten problem. Obiecano nam ogromną kwotę za awans. W wąskim gronie powiedzieliśmy sobie: "Panowie, będzie z tego syf" - mówi w Meczyki.pl jeden z liderów kadry Grzegorz Krychowiak o bajońskiej premii z...
- Sprawa [premii] stała się trochę pretekstem do rozpętania wojny polsko-polskiej, w której jest chyba dużo polityki, sporów różnych frakcji, również wokół PZPN-u, wokół zwolenników i przeciwników trenera - mówi kapitan reprezentacji Polski Robert...
"Za cztery lata kolejna szansa. Trzeba tylko więcej pieniędzy skierować na football młodzieżowy, a nie na TVP czy Rydzyka. 'Alleluja i do przodu', taka powinna być nasza taktyka na następnych mistrzostwach" - pisze czytelnik.
- Mam nadzieję, że Morawiecki chlapnął tylko o premii na spotkaniu z piłkarzami i - jak już wiele razy - z obietnicy się po prostu nie wywiąże - mówi "Wyborczej" Tomasz Frankowski, były reprezentant Polski, dziś europoseł.
Chyba jeszcze nigdy nie zdobyliśmy aż tylu dowodów i poszlak świadczących o perfekcyjnym przygotowaniu reprezentacji Polski - i całego naszego państwa - do mistrzostw świata.
Dwa gole, asysta i awans do 1/8 finału po stronie zysków. Na pewno Robert Lewandowski nie będzie jednak wspominany jako jedna z gwiazd mundialu w Katarze.
Premier Morawiecki rano: "Jakaś premia się należy naszym piłkarzom, ponieważ wyszli rzeczywiście z grupy, w ogóle przecież grali naprawdę nieźle". Premier po południu: "Żadnych premii dla piłkarzy od rządu nie będzie"
Selekcjoner wykonał wszystkie zadania i spełnił niemal wszystkie oczekiwania. Możemy się co najwyżej zastanawiać, czy podczas mundialu nie potrzebowaliśmy jeszcze więcej Michniewicza w Michniewiczu.
Owszem, z Francją pokazali, iż grają lepiej niż na przykład ja. Odnoszę jednakowoż wrażenie, że właśnie z tej przyczyny co do jednego zostali milionerami, zaś ja muszę pisać o nich felietony, żeby uciułać na czynsz.
A więc jednak potrafimy grać w piłkę, mecz z potężną Francją w 1/8 finału mistrzostw świata jest tego dowodem. To nie jest zła wiadomość, ale jest bardzo smutna.
Przez cały mundial w Katarze selekcjoner Czesław Michniewicz lansował tezę, że dyskusja o stylu gry drużyny narodowej to wymysł hejterów i nieżyczliwych mu mediów. Tymczasem po meczu 1/8 finału z Francją "hejterami" okazali się Robert Lewandowski,...
Niestety, mistrzostwa się dla nas skończyły. Ale osiągnęliśmy cel. Na wyjście z grupy czekaliśmy 36 lat, od czasów trenera Piechniczka - powiedział po porażce z Francją selekcjoner reprezentacji Polski
Oglądam i opowiadam o piłce nożnej próbując wyciągnąć z niej także rzeczy bolesne i złe. Ale nie zgadzam się na obarczanie kibiców za mundial w Katarze. Gdy mówimy o sporcie, to jakbyśmy światu, także nam samym podkładali lustro, które pokaże...
- Próbowaliśmy. Daliśmy z siebie wszystko. Próbowaliśmy nawet wtedy, gdy już przegrywaliśmy 0:1. Walczyliśmy do końca, stąd gol. Ale zabrakło umiejętności - mówił w wywiadzie dla TVP Robert Lewandowski po porażce z Francją 1:3 w 1/8 finału mundialu...
Trener Czesław Michniewicz przekonał zawodników, aby zaakceptowali jego defensywną filozofię gry, ale widać, że niektórzy strasznie się męczą w tym systemie. Spotkanie z Argentyną było najsłabszym meczem reprezentacji Polski w całej historii naszych...
Czy Polacy na mundialu to rzeczywiście patałachy? Piękno futbolu polega również na fuksach i nieprzewidywalności
Może jednak warto myśleć Kotarbińskim i jego "Traktatem o dobrej robocie"?
W niedzielnym meczu z Polską (godz. 16., TVP) drużynie Didiera Deschampsa może zaszkodzić niecierpliwość i przesadna pewność siebie. Wszystkie atuty piłkarskie są po stronie Francuzów w starciu 1/8 finału mundialu w Katarze.
Z oczami krwią nabiegłymi, wściekłym ruchem podniósł lagę i klnąc ohydnie już miał się rzucić na oślep - pisał Leon Kruczkowski w "Pawich piórach".
- Kibice marzyli, żeby gwiazdą reprezentacji Polski w Katarze był Robert Lewandowski. Tymczasem jest nią Wojciech Szczęsny, co przy sposobie grania drużyny Czesława Michniewicza jest absolutnie logiczne - mówi "Wyborczej" Jerzy Dudek, były bramkarz...
- Pierwszy raz w życiu przeżyłem coś takiego, taką szczęśliwą porażkę. To już jednak nie ma znaczenia, bo wreszcie wyszliśmy z grupy na mundialu. To ogromny sukces jak na nasze możliwości - powiedział w wywiadzie dla TVP Robert Lewandowski po...
Wyższy, ale może sporo popsuć, czy znacznie niższy, ale za to bezpieczniejszy? - zastanawia się Argentyna, rozmyślając o tym, kto ma zagrać na środku obrony, gdy rywalem będzie potężny Robert Lewandowski.
Mecz z Argentyną zacznie się o godz. 22 katarskiego czasu (godz. 20 w Polsce). Tylko Robert Lewandowski zaczynał w tym sezonie grę tak późno - jeden raz - bo wyłącznie liga hiszpańska grywa tak późno.
Aby świętować awans do 1/8 finału mundialu w Katarze już dziś, musimy zdobyć co najmniej punkt w meczu z Argentyną. Łatwo nie będzie, ale statystyki wskazują, że w jednym aspekcie jesteśmy od Argentyńczyków lepsi.
- Przez 36 lat polscy piłkarze nie wyszli z grupy na mundialu. Całe pokolenie nie pamięta, kiedy to było. Wierzę, że zły czas dobiega końca - mówi "Wyborczej" Paweł Janas, medalista MŚ w Hiszpanii z 1982 roku i selekcjoner reprezentacji Polski na...
Przed środowym meczem z Polską argentyńskie media ze swadą opisują konflikt Leo Messiego z Robertem Lewandowskim. "Zawiniony wyłącznie przez Polaka". Konflikt realny czy raczej wydumany?
Obaj megagwiazdorzy wychodzą tutaj z ról - prawdziwych bądź często przypisywanych bożyszczom tłumów - multimilionerów, którym na niczym nie zależy. I uczą nas, czym są mistrzostwa świata.
Euforia po zwycięstwie z Meksykiem ma ponieść Argentynę do triumfu nad Polską i awansu do 1/8 finału mundialu. Leo Messi uspokoił siebie i kibiców. Miliony rodaków znów ślepo w niego wierzą.
Środowy mecz z Argentyną o awans do 1/8 finału mundialu w Katarze to moment, w którym ustają spory na temat stylu gry drużyny narodowej. Selekcjoner Czesław Michniewicz może wybrać taktykę najbardziej defensywną i archaiczną. Byle była skuteczna.
Już gdy śpiewałem hymn, poczułem, że ogarniają mnie emocje inne niż zwykle, wyjątkowe - mówił kapitan reprezentacji Polski po zwycięstwie nad Arabią Saudyjską.
To był znamienny widok, kiedy po zdobytym golu Robert Lewandowski długo leżał na murawie, miał łzy w oczach i bardzo przeżywał to zdarzenie. Na pewno ciążył mu fakt, że do tego momentu w finałach mistrzostw świata nie strzelił żadnego gola -...
Za sprawą Wojciecha Szczęsnego poczułem błogi spokój dalece wcześniej, niż stał się bohaterem meczu - uspokoił mnie jego piątkowy wywiad, w którym cierpliwie tłumaczył, dlaczego jest głównym rozgrywającym naszej reprezentacji.
- Trudniej było obronić dobitkę niż rzut karny - powiedział w wywiadzie dla TVP bramkarz Wojciech Szczęsny, jeden z bohaterów wygranego 2:0 spotkania z Arabią Saudyjską.
Saudyjskie oblężenie, gol Zielińskiego, natchniony Szczęsny broniący rzut karny, polskie strzały w słupek, rozstrzygający cios Lewandowskiego. Ależ to była kaskada emocji! Arabia pokonana 2:0, nasi piłkarze są o krok od awansu do 1/8 finału.
To nasz mecz o wszystko, pojedynek o to, by podtrzymać realne szanse na awans z grupy. A także o to, by nie zostać zapamiętanym jako najnudniej grająca drużyna mundialu. Mecz Polska - Arabia Saudyjska, zapraszamy na relację na żywo!
Katar 2022. Fizyczki z Politechniki Gdańskiej spróbowały naukowo ocenić, co poszło nie tak podczas strzału Roberta Lewandowskiego z rzutu karnego w meczu z Meksykiem.
Nie wierzę, że piłkarska reprezentacja Polski nie może grać odważniej, ofensywniej niż w meczu z Meksykiem. Nie uwierzę, nawet gdyby mnie o tym zapewniali jej selekcjoner, bramkarz czy środkowy pomocnik.
Polska w ataku ma Lewandowskiego, jednego z najlepszych snajperów świata, więc w grze powinniśmy robić wszystko, aby dogrywać mu piłki w pole karne. Lewandowski jest naszym wielkim atutem i musimy w pełni wykorzystać jego ogromne możliwości - mówi...
- Jeśli Polska nie wygra w sobotę z Arabią Saudyjską, na 99 proc. odpadnie z mistrzostw świata - mówi "Wyborczej" Tomasz Frankowski.
Na boisku jak piłkarze nie wiedzą, co zrobić z piłką, to grają ją na Lewandowskiego, jak nam w meczu nie idzie, to wszyscy liczą, że w końcu "Lewy" coś strzeli. A przecież piłka nożna to gra zespołowa, są inni, którzy też mogą i powinni wziąć ciężar...
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.