Zgodny wybór następcy Abu Bakra al-Bagdadiego przez szurę (radę) ISIS pokazuje, że pomimo utraty terytorium struktury biurokratyczne tej organizacji działają sprawnie.
Ogłaszać dziś zwycięstwo nad ISIS to tak, jakby czterdzieści lat temu odtrąbić koniec talibów, którzy przecież do dziś mają się świetnie - przekonuje Qamar-ul Huda, ekspert ds. bezpieczeństwa w waszyngtońskim Center for Global Policy.
Ekspresowa identyfikacja szczątków szefa Państwa Islamskiego pokazuje, jaki skok technologiczny dokonał się w amerykańskich siłach specjalnych od czasu zabicia Osamy ben Ladena przed ośmiu laty.
Ogłosił to w niedzielę prezydent USA Donald Trump. Gdy amerykańscy komandosi zbliżali się do kryjówki terrorysty w północno-zachodniej Syrii, ten wysadził się w powietrze.
Kurdowie oskarżają turecką armię o kolejne ataki, a Amnesty International - o deportowanie Syryjczyków siłą albo podstępem. Z kolei Amerykanie poślą do Syrii czołgi, żeby zamiast Kurdów pilnowały tam ropy.
Bojownicy ISIS zamieszczali na TikToku, aplikacji popularnej zwłaszcza wśród nastolatków, nagrania nawołujące do dołączenia do ich ruchu. Filmy wykorzystywały wszystkie dostępne w serwisie opcje - filtry czy naklejki w kształcie serc.
Najważniejsze informacje technologiczne z prasy polskiej i zagranicznej. Czy sensor uśmiechów w polskim banku łamie prawa pracowników? Czy SoftBank uratuje WeWorka? Czy uwielbiany przez nastolatki TikTok jest pełen niebezpiecznej propagandy?
Amerykanie i Rosjanie zablokowali rezolucję potępiającą Turcję za operację militarną w Syrii zaproponowaną przez kraje europejskie, w tym Polskę.
Amerykanie nieudolnie tłumaczą się z porzucenia Kurdów, Erdogan grozi, że pośle do Europy miliony uchodźców, a radykałowie z ISIS szykują się na ucieczkę z więzień - trwa turecka inwazja w północnej Syrii.
Dwa samobójcze ataki terrorystyczne i uśpione komórki planujące uwolnienie dziesiątek tysięcy żon i dzieci bojowników Państwa Islamskiego - turecka ofensywa w Syrii już ułatwiła odbudowę samozwańczego kalifatu.
Zabijanie i zamykanie wracających do kraju sunnitów, odbieranie im ziemi i sprzedawanie jej szyickim zausznikom - syryjski prezydent majstrując przy demografii, chce na zawsze podporządkować sobie zbuntowane regiony
Trwają próby odcyfrowania prawdziwych intencji Donalda Trumpa z jego chaotycznych ruchów. Stawką jest życie ludzi i międzynarodowa pozycja USA.
Dzieci umierające z głodu i w wyniku chorób i ich matki rozwścieczone fatalnymi warunkami, marzące o powrocie radykałów - syryjski obóz dla rodzin ISIS to bomba z opóźnionym zapłonem.
Setki europejskich bojowników ISIS tkwią w kurdyjskich więzieniach w Syrii. Waszyngton prosi sojuszników: zabierajcie ich do siebie, bo zradykalizują się, uciekną i odtworzą samozwańczy kalifat.
Waszyngton zgadza się na częściowe wycofanie swoich wojsk z Afganistanu w zamian za zobowiązanie talibów do walki z terroryzmem oraz obietnice zawieszenia broni i podjęcia rozmów z władzami w Kabulu. Tymczasem talibowie dalej atakują.
Nasza pomoc może wydawać się mała, ale jeśli dzięki nam ktoś pójdzie do szkoły albo przeniesie się z namiotu do domu, to ta praca ma sens - mówi w wywiadzie dla "Wyborczej" Ewa Pintera, koordynatorka projektów pomocowych Polskiego Centrum Pomocy...
Kobiety, które decydują się na powrót do domu, walczą o przetrwanie. Miasta i wioski są doszczętnie zniszczone, nie ma dla nich zajęcia. Pozostają im jedynie próby odbudowania domów własnymi rękoma i przy współpracy lokalnych organizacji. Jezydki...
To największa do tej pory akcja repatriacji humanitarnej do Francji zaskarżanej wielokrotnie w instancjach międzynarodowych za łamanie praw człowieka. Jednak zdaniem niektórych owe dzieci to "bomby z opóźnionym zapłonem".
Ministrowie i gubernatorzy, którzy złożyli dymisje, uczynili to w proteście przeciwko rosnącemu zagrożeniu dla ich współwyznawców. Dają rządowi miesiąc, by położył kres rozwijającej się "kulturze nienawiści".
Okrucieństw dopuszczają się zarówno islamskie bojówki, jak i egipskie władze. Organizacja Human Rights Watch opublikowała wstrząsający raport na temat półwyspu: "Jeśli boisz się o życie, lepiej wyjedź z Synaju". To sensacyjny dokument, bo od lat...
Iracki sąd kazał powiesić czterech Francuzów za członkostwo w ISIS. Paryż jest oburzony, choć sam nie chce sądzić ich u siebie. Tysiące cudzoziemców, którzy kiedyś dołączyli do dżihadystów, dziś czeka taki sam los.
W środę Departament Stanu polecił opuścić Irak amerykańskim pracownikom, którzy nie są tam niezbędni. Armia USA podniosła poziom zagrożenia na Bliskim Wschodzie. Powód: spodziewane ataki ze strony Iranu.
To "rewanż" za serię terrorystycznych ataków na kościoły i hotele, która miała miejsce 21 kwietnia w Niedzielę Wielkanocną. Czy jednak na tym się skończy? Wydaje się, że na Sri Lance, wyspie wielu wyznań, dojrzewa nowy konflikt - tym razem religijny.
Potężne szyickie milicje zasłużone w bezwzględnej walce z ISIS dziś kontrolują ogromne połacie Iraku i zdobywają coraz większe wpływy polityczne.
Ataki na Sri Lance to odwet za syryjskie Baghuz, ale na tym nie koniec naszej zemsty. Będziemy walczyć do dnia sądu ostatecznego! - wygraża samozwańczy kalif Państwa Islamskiego na pierwszym od pięciu lat nagraniu.
Dżihadystyczne państwo straciło terytorium, ale wciąż ma pieniądze, chwytliwą ideologię, sprawny aparat propagandowy i montuje sieć oddziałów na całym świecie.
Liczba zabitych w niedzielnych atakach samobójczych na kościoły i hotele wzrosła do 321. Przedstawiciel lankijskiego rządu twierdzi, że był to odwet za marcowy atak białego suprematysty na meczety w Nowej Zelandii.
Bagdad i Waszyngton negocjują przeniesienie pojmanych bojowników Państwa Islamskiego i ich rodzin z Syrii do Iraku. Cena, jakiej zażądali Irakijczycy, wydaje się zaporowa.
- Imam, który powiedział, że w Polsce jest wielu zwolenników zamachowca z Nowej Zelandii, powinien przeprosić poznaniaków - mówi podczas sesji rady miasta Lidia Dudziak z PiS. - Gdzie była, gdy grożono mi śmiercią? - odpowiada jej imam.
Państwo Islamskie utraciło swój ostatni bastion w Syrii, skrawek terytorium położony na obrzeżach niewielkiego miasteczka Baghuz - ogłosiły Syryjskie Siły Demokratyczne (SDF).
Śmierć nowo narodzonego syna żony bojownika ISIS, której Wielka Brytania odebrała obywatelstwo, wywołała oskarżenia o bezduszność zachodnich rządów. Czy karać dzieci dżihadystów za występki rodziców?
Irackie i kurdyjskie władze bezprawnie przetrzymują 1,5 tys. dzieci, tzw. szczeniąt samozwańczego kalifatu. Torturami wymuszają na nich zeznania i skazują jak groźnych terrorystów - alarmuje w swoim raporcie Human Rights Watch.
Kiedy Hoda Muthana poprosiła o możliwość powrotu do rodzinnego kraju, usłyszała, że nie jest obywatelką USA. Czy to sprawa administracyjna, jak twierdzi rząd, czy też niebezpieczny precedens?
Giną od bomb i pocisków, z głodu jedzą trawę, śpią w dziurach w ziemi, a w trakcie ucieczki ich dzieci umierają z zimna - kiedy dowodzona przez USA koalicja bombarduje ostatni przyczółek ISIS na północy Syrii, najbardziej cierpią cywile.
Mieszkająca na Wyspach Brytyjskich rodzina chce bronić Shamimy Begum w sądzie. Zapowiada pozew przeciwko rządowi, twierdząc, że - odbierając jej obywatelstwo - zrobił z dziewczyny bezpaństwowca.
Prezydent USA Donald Trump chce, by Europa postawiła przed sądem 800 rodzimych, schwytanych bojowników ISIS. Grozi, że w przeciwnym razie zostaną uwolnieni i "przenikną do Europy".
Miała 15 lat, kiedy wyjechała do Syrii i wyszła za mąż za bojownika ISIS. Dziś jest w zaawansowanej ciąży i chce wrócić do domu. Londyn odpowiada: Nie
Syryjskie Siły Demokratyczne próbują zdobyć ostatnie ognisko oporu ISIS w Syrii. Tymczasem "Guardian" donosi o nieudanym zamachu na Abu Bakra al-Bagdadiego dokonanym przez doświadczonego w boju zagranicznego członka tej organizacji.
Atak na ostatnią dużą prowincję pozostającą poza kontrolą rządu grozi masakrą milionów cywilów - alarmują eksperci. Rosja i Damaszek odpowiadają: Najważniejsze to wydrzeć prowincję islamskim radykałom.
Raport kompromituje Donalda Trumpa, choć jego nazwisko w nim nie pada. Prezydent myli się m.in. w sprawach Iranu, Korei Północnej, Rosji i Syrii.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
