Rok po puczu, który obalił w Birmie wybrany demokratycznie cywilny rząd, generałowie rozglądają się, na kim by oprzeć dyktaturę, i zabiegają o względy buddyjskich mnichów.
Liberalizację ustawy przegłosował wczoraj Senat. Aborcja pozostaje jednak zakazana w późniejszych miesiącach ciąży, choć z pewnymi wyjątkami. Działacze pro-choice nie kryją zawodu - uważają, że zmiany nie idą dostatecznie daleko.
Ministrowie i gubernatorzy, którzy złożyli dymisje, uczynili to w proteście przeciwko rosnącemu zagrożeniu dla ich współwyznawców. Dają rządowi miesiąc, by położył kres rozwijającej się "kulturze nienawiści".
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.