Kandydat Lewicy na prezydenta Poznania Tomasz Lewandowski organizuje konkurs z darmowymi biletami na "Kler". Politycy poznańskiej PO przekonują, że kupuje sobie głosy i zastanawiają się, czy nie łamie kodeksu wyborczego.
Film "Kler" Wojtka Smarzowskiego nie zostawia ludzi obojętnych na krzywdę ofiar pedofilii w Kościele. W niedzielę w polskich miastach oburzeni wyszli na ulicę, by domagać się postawienia księży pedofilów przed sądem.
Mamy w "Klerze" wszystkie znane grzechy Kościoła - pedofilię, limuzyny. Anegdota goni anegdotę. "Oto wielka tajemnica wiary, złoto i dolary". Ha, ha, ha. Śmieszne. I to jest właśnie w Smarzowskim najstraszniejsze
"Wolność wypowiedzi i twórczości artystycznej obejmuje również dzieła poruszające tematy trudne i kontrowersyjne" - napisał w liście do burmistrzyni Pułtuska Adam Bodnar. I zapytał o powody niewyświetlania filmu "Kler", o czym donieśli mu mieszkańcy...
"Wielki Boże łąki chłoną Twoje światło / rok po roku wiosną wzbiera marmur trawy / deszcz ozdabia witraż rzeki i nie gasną / w prezbiterium atmosfery jasne gwiazdy", czyli jak pokonać kryzys seksualny w Kościele.
"Kler" Wojciecha Smarzowskiego osiągnął najwyższy wynik weekendu otwarcia w historii Polski (ponad 900 tys. widzów). Po siedmiu dniach film okazał się też najbardziej kasowym dziełem tego reżysera. Dotąd obejrzało go 1 mln 732 tys. 300 osób.
Tłumy walą na "Kler" Wojtka Smarzowskiego. 935 tys. w pierwszy weekend - ciekawe, ile w sumie uzbiera milionów - więc godzenie w duchowieństwo ponownie stało się tematem gorącym. Spójrzmy zatem na wcześniejsze filmy o podobnej wymowie.
Roztropność. Sprawiedliwość. Umiarkowanie. Męstwo. Jak widać na przykładzie Towarzystwa Chrystusowego, które po raz kolejny odwołuje się od decyzji sądu nakazującej zapłacenie ofierze pedofilii miliona złotych odszkodowania, cnoty kardynalne nie są...
W Wodzisławiu Śląskim jeszcze przed premierą "Kleru" ksiądz stwierdził, że najlepszą reakcją na film jest zwrot ku Chrystusowi. "Proboszcz tego dnia będzie leżał krzyżem w tutejszej świątyni za grzechy swoje i Kościoła" - ogłoszono po mszy.
Zawsze myślałem, że miejsce na publicystykę, szczególnie tę spod znaku społecznej nauki Kościoła, jest gdzie indziej, nie w świątyni. Dlatego od lat chodzę do dominikanów. Ale ta niedziela była inna. Pierwsza po premierze kinowej filmu "Kler".
Zbierz jak najliczniejszą grupę wkurzonych prawicowców, twardogłowych katolików oraz nadgorliwych urzędników. Broń Boże, nie próbuj im przeszkadzać.
Film "Kler" Wojciecha Smarzowskiego osiągnął najwyższy wynik weekendu otwarcia w historii polskiej kinematografii. Od premiery, która miała miejsce w piątek (28.09), obejrzało go prawie 940 tys. widzów. Do tej pory najwięcej widzów reżyser...
Wrzawa, jaka podniosła się wokół "Kleru" Wojciecha Smarzowskiego i rekordy frekwencyjne, jakie bije to dzieło w kinach, więcej mówią o nas niż o tym filmie. On bowiem nie różni się aż tak bardzo od wszystkiego, co Wojciech Smarzowski dotąd zrobił....
Czy Radio Oświęcim, które jest zależne od Urzędu Miasta w Oświęcimiu, powinno propagować ten film? - pyta radny PiS. Dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej, zarządzający rozgłośnią, kazał ją wyciszyć.
"Kwestionujemy posługiwanie się fetyszem wolności do rozbudzania złych emocji i serwowania stereotypowego obrazu w celach jednoznacznie ideologicznych" - piszą naukowcy sympatyzujący z PiS. Oświadczenie podpisał też Tadeusz Zysk, kandydat tej partii...
Wreszcie słychać głosy zdecydowanego sprzeciwu społecznego, które mogą zmienić pozycję Kościoła w Polsce. Może w końcu rozpocznie się dyskusja, której nie wywołała ani sprawa księdza z Tylawy, ani skandal z arcybiskupem Paetzem. Kościół powinien...
Redakcja "Gazety Wyborczej Trójmiasto" pragnie przeprosić panią Agnieszkę Szydłowską, dziennikarkę Programu Trzeciego Polskiego Radia, za sugerowanie, że to ona jest związana z przerwaniem oklasków po pokazie filmu "Kler" Wojciecha Smarzowskiego...
Znany prawicowy publicysta na Twitterze porównuje "Kler" do hitlerowskiej propagandy. Inny radzi szukać prawdziwego kleru w kościołach. Lewica wykorzystuje moment do przypomnienia swojej wizji świeckiego państwa. A PO i PiS? Zgodnie nabierają wody w...
W poniedziałek zostały ogłoszone wyniki oglądalności "Kleru" podczas weekendu otwarcia. Film Smarzowskiego ustanowił rekord Polski - od premiery w piątek obejrzało go 935 tys. 357 ludzi.
Pełne sale, nawet po 20 seansów na kino, gigantyczne kolejki do kas. To się nie mogło inaczej skończyć - "Kler" Wojciecha Smarzowskiego zanotował najlepszy wynik otwarcia w historii polskiej kinematografii. Lepszy nawet od "Pięćdziesięciu twarzy...
To charakterystyczne, że hierarchowie Kościoła reagują na film Smarzowskiego spokojniej i powściągliwiej niż politycy PiS, którzy sprawiają wrażenie, jakby wpadli w panikę.
Czy nie wstyd Wam używać - jak "Gazeta Polska" - ofiary polskich świętych (Wojtyły, Wyszyńskiego, Kolbego, Popiełuszki), by chronić przed krytyką bezkarność pedofilów i geszefciarzy w sutannach?
Czy zakopiańczycy i turyści będą mogli obejrzeć film "Kler" w kinie Giewont? Przeciwny pokazom jest prezes Związku Podhalan - właściciel budynku, w którym mieści się kino.
"Kler" Wojciecha Smarzowskiego wywołał olbrzymie kontrowersje jeszcze przed wejściem na ekran. Podobnie było w przypadku innych filmów traktujących o nadużyciach i problemach w Kościele katolickim. Przedstawiamy pięć tytułów o podobnej tematyce,...
- Jeżeli zdejmiemy kostium duchowieństwa, jest to film o ludzkich słabościach, które często występują w środowiskach zamkniętych, a takie jest środowisko księży w Polsce - mówi dr Piotr Kurpiewski, filmoznawca, pracownik Katedry Wiedzy o Filmie i...
Cała Polska żyje "Klerem", ale w cieniu filmu Wojciecha Smarzowskiego do kin wchodzi dużo innych ciekawych tytułów. Warto o nich pamiętać.
To Dolnoślązak Rafał Żak stworzył na Facebooku wydarzenie "Masowe oglądanie filmu Kler w celu jego popularyzacji". Nie wszystkim się to spodobało. - Blokowano mi konto, pojawiły się groźby i wyzwiska - opowiada. Ostatnio przed premierą w rodzinnym...
"Kler" Wojciecha Smarzowskiego już w kinach. - Kiedy chciałem wykupić na cmentarzu miejsce na prochy mojego ojca, ksiądz nazwał mnie komunistą i postawił zaporową cenę. Ja się wściekłem, przyjąłem tę cenę i pochowałem ojca. Potem postanowiłem...
Oczekiwanie, że "Kler" przemieni polskie duchowieństwo, jest naiwne. Ale chyba w znacznym stopniu wpłynie - już to się zresztą dzieje - na debatę publiczną. Smarzowski naruszył tabu, pokazał słabnącą wiarygodność Kościoła.
Tydzień temu przeczytałem w "Magazynie Świątecznym" rozmowę Artura Nowaka z profesorem Stanisławem Obirkiem. Tytuł: "Jan Paweł II wychował nam kler". Odpowiedź: fatalnie
Pewien ksiądz przeklął swoich parafian. Inny chętnie widziałby Franciszka na tamtym świecie. Z samych tylko tegorocznych księżowskich wpadek i grzechów dałoby się stworzyć drugą część filmu Smarzowskiego
W piątek (28 września) na ekrany polskich kin wszedł film Wojtka Smarzowskiego "Kler". Sprawdziliśmy, co sądzą o nim widzowie. Udaliśmy się do jednego z gdańskich kin, by zapytać ich o opinię.
Wszystko jasne. Smarzowski jest jak Putin najeżdżający Gruzję i Ukrainę. Jak kat powstania styczniowego, który rozstrzeliwał księży. Jak esbek ze słynnego Departamentu IV MSW, tego od niszczenia Kościoła
Adam Bodnar, rzecznik praw obywatelskich, zwrócił się do Janusza Kotowskiego, prezydenta Ostrołęki po publikacjach medialnych o tym, że mimo zainteresowania mieszkańców lokalne kino najpewniej nie pokaże filmu "Kler".
Dyrekcja kina "Wrzos" w stalowowolskim Młodzieżowym Domu Kultury zdecydowała, że nie będzie wyświetlać filmu "Kler". Tłumaczy swoją decyzję tym, że nie spodziewała się takiego zainteresowania i ma już zaplanowane inne wydarzenia kulturalne.
"Kler" od 28 września w kinach. - Jestem tylko reżyserem. Ale chciałbym, żeby system finansowania Kościoła był jawny, księża pedofile trafiali do więzienia i żeby polski Kościół wziął wreszcie odpowiedzialność za ofiary - mówi Wojciech Smarzowski.
Akcja Katolicka archidiecezji częstochowskiej w dniu premiery filmu Wojtka Smarzowskiego wzywa na własną premierę - na Jasną Górę. Zatytułowano ją: "Modlitwa i post za kler". Na zaproszeniu napisano: "W rolach głównych: Katolicy świeccy. Scenariusz:...
"Kler", nowy film Wojciecha Smarzowskiego, kontrowersje zaczął wzbudzać na wiele tygodni przez premierą. Przyjrzeliśmy się recenzjom, i tym entuzjastycznym i tym mocno krytycznym.
"Kler" wszedł aż na 478 ekranów w całej Polsce. - Taki szturm na kina pamiętam tylko przy "Avatarze" (2009) i "Titanicu" (1997). Z polskich tytułów zainteresowanie "Klerem" można porównać tylko z pospolitym ruszeniem na "Ogniem i mieczem" w 1999 r....
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.