Ekonomiści: "Czeka nas wysoka inflacja, która nabierze znacznego rozpędu". Do tego wchodzi dziesiątka Morawieckiego, czyli pakiet opłat i podatków, które wyjmą z kieszeni konsumentów i firm 40-50 mld zł.
Niepracująca żona po rozwodzie dostaje część środków, które jej mąż odłożył na poczet przyszłej emerytury. Ale... po likwidacji OFE nie wszystko będzie takie proste.
Kapitał emerytalny Polaków uskładany w OFE topnieje z miesiąca na miesiąc. "Czekają nas biedaemerytury". Duża w tym zasługa władzy, która zmusza państwowe spółki do zrzutki m.in. na górnictwo.
Rząd zachęca, aby Polacy odkładali pieniądze w ramach pracowniczych planów kapitałowych. Problem w tym, że do dziś nie wiadomo, czy będzie z tego dożywotnia emerytura. A jeśli już, ile każdy uczestnik programu będzie musiał za nią... zapłacić.
Rząd chce jeszcze we wrześniu przyjąć ustawę likwidującą fundusze emerytalne, tak by w przyszłym roku przeprowadzić transfer naszych prywatnych oszczędności do ZUS. Haczyk? Rośnie pokusa, by przy tej okazji tak zmienić zapisy ustawy, że przyszli...
Pełne oskładkowanie zaplanowano od nowego roku. A w planach są już kolejne opłaty, podatki i składki.
We wrześniu rząd chce przyjąć ustawę likwidującą otwarte fundusze emerytalne. Na wiosnę bowiem Senat odrzucił reformę OFE, a ówczesny wiceminister finansów informował, że została ona przesunięta na później. Likwidacja funduszy nie jest korzystną...
Sytuacja na giełdzie w ostatnich miesiącach wpłynęła niekorzystnie na poziom oszczędności w OFE. Straciły te osoby, których środki były przekazywane na subkonto w ZUS poprzez mechanizm suwaka. Jednak wpływ tego na wysokość przyszłej emerytury będzie...
Jeśli rząd będzie dążył do przejęcia ponad 100 mld zł z OFE, konsekwencje dla gospodarki i finansów państwa będą poważne.
Politycy PiS bardzo poważnie rozmawiają o całkowitej nacjonalizacji OFE. To ostatnie źródło gotówki, z którego rząd może zaczerpnąć, aby uratować swoje polityczne kariery.
Członkowie OFE do 1 sierpnia będą mieli czas na decyzję, czy przejść do IKE, czy ZUS. Jeśli wybiorą ZUS, to księgowanie środków będzie po cenach z 1 października. Ustawodawca jednak przyjął dla nich wentyl bezpieczeństwa.
Członkowie OFE do 1 sierpnia będą mieli czas na decyzję, czy wybierają IKE, czy ZUS. Jeśli wybiorą ZUS, to księgowanie środków będzie po cenach z 1 października. Oznacza to, że decyzję trzeba podjąć w ciemno.
Niepracująca żona po rozwodzie dostaje część środków, które jej mąż odłożył na poczet przyszłej emerytury. Po likwidacji OFE nie wszystko będzie takie proste.
ZUS czy IKE? Każdy z nas będzie musiał już niedługo zdecydować, co zrobić z pieniędzmi z OFE. Czy oddać je do ZUS, czy do IKE?
Każdy z nas będzie musiał już niedługo zdecydować, co zrobić z pieniędzmi z OFE. Czy oddać je do ZUS, czy do prywatnego IKE? Czym się kierować dokonując wyboru - poradnik w środę 4 marca w "Wyborczej".
Na likwidacji OFE zyska rząd oraz instytucje finansowe, które tymi funduszami zarządzają, a także najsłabiej zarabiający, jeśli zdecydują się na IKE, a nie na ZUS. Inni na reformie stracą.
Co lepsze: dać sobie uciąć lewą rękę czy prawą nogę? Przed podobnym wyborem stawia rząd członków OFE. Przygotowaliśmy test, który ułatwi ci wybór między ZUS a nowym IKE.
Rząd liczy na szybkie uchwalenie ustawy o likwidacji otwartych funduszy emerytalnych. Ustawa ma wejść w życie już 1 czerwca 2020 r., a większość ze 154 mld zł znajdujących się w OFE trafi do nowych IKE.
Postanowiłem zrobić podobne wyliczenia jak premier. Tyle że dotyczące pieniędzy z OFE, które rząd w czerwcu zamierza mnie i 16 milionom Polaków zwyczajnie zabrać.
Sejm zapewne przyjmie ustawę budżetową na rok 2020 w wersji zaproponowanej przez rząd - formalnie wydatki będą równe dochodom. Ale "zrównoważony budżet" to przede wszystkim hasło propagandowe rządu, który sięga po kilka sztuczek księgowych.
Dzięki temu może się chwalić, że będzie miał zrównoważony budżet. Projektem ustawy w czwartek zajął się Sejm.
Waloryzacja procentowo-kwotowa emerytur zagwarantuje najuboższym co najmniej 70 zł podwyżki. Wszyscy emeryci mogą liczyć też w marcu na "trzynastkę".
PiS narzuci społeczeństwu dodatkowe daniny. Będą sprytnie ukryte. Bo premier robi to, do czego przyzwyczaił się przez lata pracy w bankowości: realizuje wyśrubowany wynik w krótkoterminowej perspektywie.
Wszystkie zmiany mają wejść do końca marca. Rząd się śpieszy, bo pilnie potrzebuje pieniędzy.
Dziedziczenie składek. Po śmierci ubezpieczonego jego składki emerytalne może przejąć rodzina albo państwo. Wszystko zależy od tego, gdzie są ulokowane.
Zaufania do państwa, prawa i instytucji nie da się ustanowić zapisami w ustawach, a nawet w konstytucji, jak proponował premier Morawiecki. Zaufanie do państwa tworzy się przez wiele lat stabilnej i wiarygodnej polityki.
W exposé premiera pojawiła się propozycja wzmocnienia zaufania do IKE oraz PPK poprzez wpisanie do konstytucji gwarancji, że są to pieniądze prywatne. Miałoby to przeciwdziałać ewentualnym próbom przejęcia przez rząd zgromadzonych tam aktywów, jak...
System emerytalny potrzebuje stabilnych źródeł finansowania. Tylko dlaczego musi się to odbywać przez giełdę i za pomocą oszczędności emerytalnych? O to też musi zapytać opozycja, zwłaszcza Lewica, zanim poprze projekt Prawa i Sprawiedliwości,...
Rząd za zamkniętymi drzwiami prowadzi chaotyczne poszukiwania gotówki. Właśnie opracowuje jednorazowy, zrównoważony budżet. Jednorazowy, bo oparty na jednorazowych wpływach.
- To jest skok na kasę Polaków, który sprawi że zaufanie do systemu emerytalnego legnie w gruzach - mówi dr Łukasz Wacławik, specjalista od ubezpieczeń społecznych.
Nadchodzi czas realizacji obietnic wyborczych, dlatego likwidacja OFE zbliża się nieubłaganie. W marcu blisko 16 mln Polaków będzie musiało zdecydować, co dalej stanie się z ich oszczędnościami.
ZUS to największy problem każdej władzy. Dlaczego? Bo Zakład co miesiąc musi wypłacać 9 mln Polaków emerytury, renty, zasiłki, świadczenia przedemerytalne czy kompensacyjne. A że bieżące wpływy ze składek pracujących Polaków na wypłaty nie...
Dzięki podwyżkom składek zmniejszą się dotacje budżetowe do ZUS. W ten sposób rząd będzie miał z czego finansować obietnice socjalne.
To efekt artykułu "Wyborczej", w którym opisaliśmy, że zmiana spowoduje, iż Polki będą dostawać grosze na starość.
Kobiety, które po śmierci męża będą chciały przejść na jego emeryturę, dostaną niższe świadczenia. Tak wynika z planów rządu dotyczących likwidacji OFE.
Między 1 listopada 2019 a 10 stycznia 2020 będziemy musieli zdecydować, komu oddać nasze pieniądze z OFE. Do wyboru mamy państwowy ZUS i prywatny III filar. Każde rozwiązanie ma wady i zalety.
Do końca wakacji ponad 20 mln Polaków otrzyma informacje o uzbieranych składkach emerytalnych. Większość kobiet czeka bieda na starość.
Całe mnóstwo Polaków będzie musiało żyć na starość za 600-700 zł brutto. Dlaczego? Bo ZUS nie dopłaci im - jak dziś - brakującej sumy do emerytury minimalnej
Zajmijcie się emeryturami - to zalecenie, jakie w środę Komisja Europejska wystosowała do Polski w ramach dorocznych zaleceń gospodarczo-społecznych dla wszystkich krajów Unii. Polski rząd musi według Komisji zadbać m.in. o "adekwatną wysokość"...
Rząd chce, żeby członkowie likwidowanych OFE decydowali się na indywidualne konta emerytalne (IKE), i tak skonstruował przepisy, żeby im to zasugerować. Ale ZUS planuje kontrofensywę, która może pokrzyżować rządowe plany.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.