- poniedziałek, 18 kwietnia 2022
-
Dziękujemy za śledzenie dzisiejszej relacji z wydarzeń dotyczących wojny w Ukrainie. Zapraszamy do czytania relacji jutro od rana.
-
W Mikołajowie słychać wybuchy - informuje Ukraińska Prawda, która powołuje się na doniesienia mera miasta Aleksandra Sienkiewicza. "Wieczorem było słychać kilka eksplozji. Rano przekażę szczegóły'' - napisał mer na Telegramie.
-
I jeszcze jeden dzisiejszy obrazek z Kijowa od dziennikarza, reżysera i dokumentalisty Mateusza Lachowskiego.
Grób Pański w rzymskokatolickim kościele pod wezwaniem
— Mateusz Lachowski (@LachowskiMateus) April 18, 2022
świetego Mikołaja w Kijowie. Dodam, że msza była po Polsku. pic.twitter.com/vHZ2qVlRE3 -
Okolicznościowe znaczki pocztowe
— Mateusz Lachowski (@LachowskiMateus) April 18, 2022
z krążownikiem ?Moskwa? i hasłem
???????? ??????? ???????, ????? nawiązujące do wydarzeń z Wyspy Węży. Po pięciu dniach od emisji sprzedano prawie połowę milionowego nakładu. Dlatego od dziś Ukraińska Poczta wprowadziła ograniczenie do 5 sztuk. pic.twitter.com/9iQHi3tvtH -
Sekretarz prasowy Białego Domu Jen Psaki powtórzyła w poniedziałek, że nie ma planów, aby prezydent USA Joe Biden udał się do Ukrainy. W wywiadzie dla CNN, który został wyemitowany w niedzielę, Wołodymyr Zełenski powiedział, że chce, aby Biden przyjechał na Ukrainę.
-
Zełenski: Będziemy walczyć, będziemy się bronić. #Rosja rozpoczęła nowe natarcie na Ukrainę https://t.co/xcMBcc58bR
— Anna Łabuszewska (@labuszewska) April 18, 2022 -
W poniedziałek na kierunku Ługańska i Doniecka wojsko ukraińskie odparło siedem ataków wroga, w wyniku czego zniszczono 37 sztuk sprzętu i 5 celów powietrznych - podał sztab Operacji Sił Połączonych, czyli ukraińskiego dowództwa operacyjnego działającego w Donbasie.
--
W szczególności ukraińscy obrońcy zniszczyli 10 czołgów, 1 system artyleryjski, 18 sztuk sprzętu pancernego, 8 pojazdów i jeden moździerz. Ponadto obrona przeciwlotnicza miała zestrzelić jeden myśliwiec Su-30 i cztery drony Orłan-10.
-
Zełenski: Rozpoczęła się bitwa o Donbas. ''Wojska rosyjskie rozpoczęły bitwę o Donbas, do której od dawna się przygotowywały. Na tej ofensywie skupia się teraz duża część całej armii rosyjskiej - powiedział prezydent Ukrainy, którego cytuje Ukraińska Prawda. - Niezależnie od tego, ilu rosyjskich żołnierzy zostanie tam wyrzuconych, będziemy walczyć. Będziemy się bronić. Będziemy to robić codziennie. Nic ukraińskiego nie damy, a cudzego nie potrzebujemy. Wyzwolenie całego terytorium naszego państwa jest tylko kwestią czasu'' - powiedział Zełenski.
-
Szef gabinetu prezydenta Ukrainy Andrij Jermak, odnosząc się do poniedziałkowego intensywnego ataku Rosji we wschodniej Ukrainie, powiedział dziś, że ''rozpoczęła się druga faza wojny'', donosi Reuters.
--
Wypowiedź Jermaka jest zgodna z wcześniejszą opinią sekretarza Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Ołeksija Daniłowa, który powiedział dziś, że ''wydaje się, że Rosja rozpoczęła nową ofensywę na wschodniej Ukrainie''. Również w poniedziałek ukraińskie ministerstwo obrony poinformowało, że Rosja ''zakończyła przegrupowanie wojsk w celu rozpoczęcia ofensywy we wschodniej Ukrainie''.
-
Do tej pory w wyniku rosyjskiej inwazji uszkodzeniu lub zniszczeniu uległo blisko 30 proc. ukraińskiej infrastruktury drogowej. Strona ukraińska szacuje poniesione straty na 100 mld dolarów - poinformował w poniedziałek minister infrastruktury Ołeksandr Kubakow i dodał, że wszystkie zniszczenia - od infrastruktury drogowej po domy i inne budynki - sięgnęły do tej pory nawet 500 miliardów dolarów.
-
Rosyjski żołnierz zabrał 10-letniej Iwance telefon podczas ewakuacji. Traf chciał, że Rosjanin trafił do niewoli, odebrano mu urządzenie.
— Biełsat (@Bielsat_pl) April 18, 2022
Ukraińscy wojskowi zadzwonili pod kontakt zapisany jako "mama", a potem odesłali dziewczynce sprzęt?
??https://t.co/O781mUmR4C pic.twitter.com/4ZQ9jzueCQ -
W 136 atakach na placówki służby zdrowia na Ukrainie od początku inwazji zginęły co najmniej 73 osoby, a 52 zostały ranne - powiedział w poniedziałek podczas briefingu prasowego Stéphane Dujarric, rzecznik sekretarza generalnego ONZ António Guterresa.
-
Wydaje się, że Rosja podjęła próbę rozpoczęcia nowej ofensywy we wschodniej Ukrainie - powiedział w poniedziałek sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Ołeksij Daniłow. - Dzisiaj rano, prawie na całej linii frontu, w regionach Doniecka, Ługańska i Charkowa, najeźdźcy próbowali przełamać naszą linię obrony - powiedział Daniłow w ukraińskich mediach, a zacytował go Reuters. - Najeźdźcom udało się przebić tylko w dwóch miejscach: Kreminnej i jednym małym miasteczku - dodał Daniłow.
--
Wcześniej w poniedziałek ukraińskie ministerstwo obrony poinformowało, że Rosja ''zakończyła przegrupowanie wojsk w celu rozpoczęcia ofensywy we wschodniej Ukrainie''.
-
Wieczorny raport rosyjskiego ministerstwa obrony:
- w obwodzie lwowskim za pomocą nalotów wojska rosyjskie zniszczyły centrum logistyczne wojsk ukraińskich i znajdujące się w nim partie broni zagranicznej;
- siły rosyjskie zniszczyły zakład naprawy rakiet, dwa składy amunicji i magazyn paliwa w pobliżu wsi Czerwona Polana;
- oddziały rakietowe i artyleria uderzyły w dziewięć stanowisk dowodzenia, skład broni rakietowej i artyleryjskiej, a także 315 obszarów koncentracji sił wroga w okolicach Popasnej i Nowomajorskoje.
--
Ukraińcy twierdzą, że w poniedziałkowym ostrzale Lwowa zniszczone zostały trzy wojskowe, ale nieużywane magazyny oraz warsztat samochodowy. Zginęło w nich siedem osób, a 11 zostało rannych.
-
Ostatnie ataki Rosji w Ukrainie pokazują ''kampanię terroru i brutalności'' - uważa rzecznik Departamentu Stanu USA Ned Price. Jego zdaniem rosyjskie ataki rakietowe w Kijowie i Lwowie w weekend były wymierzone w cele wojskowe, ale większość nalotów nadal koncentruje się na Mariupolu i Donbasie.
--
''To, co widzieliśmy w ostatnich godzinach, ataki na Lwów, na obrzeżach Kijowa, to, co widzieliśmy w miastach takich jak Mariupol, jak Charków, to, czego byliśmy świadkami w Buczy, to wszystko jest kampanią nikczemnej agresji przeciwko Ukrainie'' - powiedział Price.
-
Co najmniej 1000 cywilów ukrywa się w podziemnych schronach pod hutą stali w oblężonym Mariupolu - donosi Reuters. Agencja cytuje urzędników z tego portowego miasta, którzy twierdzą, że Rosjanie bez przerwy ostrzeliwują hutę Azowstal, w której poza ukrywającymi się mieszkańcami bronią także bojownicy pułku Azow.
--
- Miasto już praktycznie nie istnieje. Pozostała armia ukraińska i duża grupa ludności cywilnej, w zasadzie otoczona przez wojska rosyjskie. Nadal walczą. Ze sposobu, w jaki armia rosyjska zachowuje się w Mariupolu, widać, że zdecydowali się za wszelką cenę zmieść miasto z powierzchni ziemi' - powiedział w poniedziałek minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba.
-
??Mariupol, Aleja Pokoju. Budynek, który przetrwał dwie wojny światowe. Przed rosyjską inwazją i dziś.
— Outriders (@outrid3rs) April 18, 2022
??Źródło: @MFA_Ukraine pic.twitter.com/oUwpp7SO35 -
Około 40 tysięcy mieszkańców Mariupola zostało przymusowo przeniesionych do Rosji lub kontrolowanych przez Rosjan regionów Ukrainy - powiedział mer Mariupola Wadym Bojczenko w ukraińskiej telewizji, na którą powołuje się "Guardian". - Niestety muszę oświadczyć, że dziś przymusowo deportują mieszkańców. Sprawdziliśmy za pośrednictwem rejestru miejskiego, że deportowali już ponad 40 tysięcy osób - powiedział Bojczenko.
--
Wcześniej, w sobotę, doradca mera Petro Andriuszczenko informował, że Rosjanie planują od poniedziałku zamknąć Mariupol, uniemożliwiając wjazd i wyjazd z miasta, by prowadzić ''działania filtracyjne''. Wszyscy mężczyźni, którzy pozostali w mieście, mają być przewiezieni do Nowoazowska. Część osób ma być zmobilizowana do rosyjskiego korpusu okupacyjnego, inni mają być zmuszeni do oczyszczania gruzów, a ''podejrzane'' osoby mają być izolowane.
-
Ukrainę dotykają teraz najintensywniejsze ataki rakietowe od tygodni - uważa szef polityki zagranicznej UE Josep Borrell, którego poniedziałkowe oświadczenie cytuje CNN. Borrell twierdzi, że ostatni ostrzał Lwowa w zachodniej Ukrainie świadczy o tym, że już żadna część tego kraju nie jest bezpieczna.
--
Borrell rosyjski ostrzał Lwowa nazwał ''bezsensownym''. Powiedział też, że UE nadal wspiera śledztwo Międzynarodowego Trybunału Karnego w sprawie zbrodni wojennych w Ukrainie i ponownie wezwał Rosję do ''natychmiastowego i bezwarunkowego zaprzestania działań wojennych oraz wycofania wszystkich sił i sprzętu wojskowego z Ukrainy''.
-
Charków, drugie co do wielkości miasto Ukrainy, został ponownie ostrzelany, w wyniku czego zginęły co najmniej trzy osoby -, twierdzi dziennikarz Associated Press, który był w pobliżu miejsca zdarzenia. Jedną ze zmarłych osób była kobieta, która wyszła po wodę podczas deszczu. Znaleziono ją leżącą z pojemnikiem na wodę i parasolem u boku.
--
Wcześniej w poniedziałek władze obwodu charkowskiego informowały, że pociski spadły na plac zabaw w pobliżu budynków mieszkalnych, w wyniku czego zginęła kobieta i mężczyzna.
Wojna w Ukrainie. 18 kwietnia, 54. dzień inwazji [NA ŻYWO]
Jakub Łukaszewski, Agata Kondzinska