- poniedziałek, 18 kwietnia 2022
-
Niezależne rosyjskie media zamieszczają coraz więcej świadectw rodziców marynarzy z Moskwy poszukujących swoich synów, wśród których - mimo wcześniejszych zapewnień Władimira Putina - byli także żołnierze poborowi. Niemal wszyscy członkowie rodzin załogi krążownika skarżą się na brak jakichkolwiek informacji ze strony władz i dowództwa.
Kreml ukrywa informacje o zabitych na krążowniku "Moskwa"
Choć Rosja jeszcze w czwartek potwierdziła zatonięcie krążownika "Moskwa", do dziś nie podała żadnych informacji o losach jego załogi poza lakoniczną wiadomością o jej "ewakuacji". Rodziny marynarzy bezskutecznie próbują się dowiedzieć, co stało się z ich bliskimi
-
Już prawie 5 mln osób wyjechało z Ukrainy - twierdzi UNHCR, czyli jednostka ONZ ds. migracji. Od początku wojny z Ukrainy wyjechało dokładnie 4 mln 934 tys. osób - głównie kobiety i dzieci. Poza tym kraj ten opuściło 215 tys. obywateli innych państw, przede wszystkim zagranicznych studentów.
--
Ponad połowa Ukraińców, którzy wyjechali ze swojego kraju, wjechała do Polski. Od 24 lutego granicę z Polską przekroczyło 2 mln 816 tys. uchodźców.
-
Moskwa wyrzuca pracowników bułgarskiej ambasady - poinformowało w poniedziałek rosyjskie MSZ. Resort zauważył, że środek ten jest odpowiedzią na podjętą w marcu decyzję Bułgarii o ogłoszeniu 10 dyplomatów ambasady rosyjskiej w Sofii za ''persona non grata''.
-
Podczas poniedziałkowego rosyjskiego ostrzału Lwowa odłamek jednego z pocisków rakietowych spadł na teren domu dziecka, gdzie mieszkają teraz ewakuowane dzieci z różnych regionów Ukrainy - poinformował przedstawiciel władz regionu lwowskiego Wołodymyr Łys.
--
Urzędnik, którego cytuje agencja Ukrinform, powiedział, że żadne z dzieci nie ucierpiało. Szkody w budynku są minimalne.
--
W ostrzale, przeprowadzonym przez wojska rosyjskie w poniedziałek rano, zginęło we Lwowie siedem osób, a 11 zostało rannych. Pociski manewrujące spadły na magazyny, które nie są wykorzystywane przez armię, i na stację obsługi samochodów.
-
"Musimy stale pamiętać, że pomaganie jest dobre wtedy, kiedy odnosi się do pierwszoplanowej sprawy - do szacunku do człowieka, któremu pomagamy. Musimy przede wszystkim słuchać, czego potrzebuje ten człowiek, a nie tego, jak my sobie wyobrażamy uszczęśliwianie go". Rozmowa z Jolantą Zmarzlik, terapeutką z fundacji Dajemy Dzieciom Siłę
-
"Bądź odważny jak Ukraina". Główny plac Manhattanu Times Square teraz w barwach ukraińskiej flagi.
??? ?Be brave like Ukraine?: ??? ?????????? ?????????? ???????? ????? ????. ??????? ????? ?????????? Times Square, ????? ? ???????? ???????????? ??????? ? ??????? ???????? ????????????? ??????? ??????? pic.twitter.com/EuxuJS9l6W
— Ukrinform (@UKRINFORM) April 18, 2022 -
"Artem ma 3 lata. Jest jednym z 11 rannych po porannych strzałach we Lwowie. Uciekł tutaj z mamą z Charkowa. Ale i tutaj dotarły do nich rosyjskie pociski. Siedmiu cywilów zginęło dziś we Lwowie. Najmłodszy miał 30 lat" - poinformował na Twitterze mer Lwowa Andrij Sadowy.
Artem is 3 years old. He is one of 11 injured people after morning strikes in Lviv. With his mom, he fled here from Kharkiv. But Russian missiles reached them here too.
— ?????? ??????? (@AndriySadovyi) April 18, 2022
7 civilians died today in Lviv. The youngest was 30 years old. pic.twitter.com/SGghF9TLzY -
PAP: Doradca prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, Mychajło Podolak, wyraził w poniedziałek wątpliwość, czy Rosja zgodzi się wymienić prorosyjskiego polityka Wiktora Medwedczuka na obrońców oblężonego przez Rosjan Mariupola.
-
Ukraińska Służba Bezpieczeństwa opublikowała nagranie prokremlowskiego polityka Wiktora Medwedczuka, którego schwytano w ubiegłym tygodniu. - Ja, Wiktor Wołodymyrowicz Medwedczuk, chcę zaapelować do prezydenta Rosji Władimira Putina i prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego o wymianę na obrońców i mieszkańców Mariupola - mówi.
????????? ????????? ?? ??????????? ??????? ?? ?? ? ????????? ???????? ???? ?? ?????????? ? ????????? ?????????
— ?? ??????? (@ServiceSsu) April 18, 2022
?? https://t.co/38idVfRTSl pic.twitter.com/4IvIzdouJe -
- Nasi lekarze robią wszystko, co możliwe i niemożliwe, aby uratować poszkodowanych - powiedział Andrij Sadowy, mer Lwowa podczas briefingu prasowego. - Siedmiu cywilów miało plany na życie. Dziś ich życie się skończyło. W Ukrainie nie ma bezpiecznych i niebezpiecznych miast. Jeszcze raz apeluję do wszystkich mieszkańców: jak usłyszycie syreny, proszę udać się do schronu. To uratuje twoje życie.
W poniedziałek rano Rosjanie wystrzelili cztery pociski manewrujące w zachodnią część Lwowa. Jeden z nich trafił w obiekt cywilny - serwis opon. Przed południem wiadomo już o 7 zabitych - większość z nich to pracownicy warsztatu, oraz o 11 osobach rannych - trzy z nich są w stanie krytycznym. Wśród rannych jest dziecko. - Siedmiu cywilów miało plany na życie. Dziś ich życie się skończyło. W Ukrainie nie ma bezpiecznych i niebezpiecznych miast - mówi Andrij Sadowy, mer Lwowa.
-
Ukrinform publikuje zdjęcia ministerstwa obrony Ukrainy pod hasłem: "Ukraińscy obrońcy i ich niezawodni futrzani pomocnicy"
?????????? ????????? ?? ???? ??????? ???????? ????????? ??
— Ukrinform (@UKRINFORM) April 18, 2022
??: ???????????? ??????? ??????? pic.twitter.com/2RyjX2z5v9— Ukrinform (@UKRINFORM) April 18, 2022
-
Fot. Philip Crowther / AP Photo
Zniszczenia w zachodniej części Lwowa po rosyjskim ostrzale rakietowym, 18 kwietnia 2022 r.
Fot. Philip Crowther / AP Photo
Zniszczenia w zachodniej części Lwowa po rosyjskim ostrzale rakietowym, 18 kwietnia 2022 r.
Fot. Philip Crowther / AP Photo
Zniszczenia w zachodniej części Lwowa po rosyjskim ostrzale rakietowym 18 kwietnia 2022 r.
-
Wojna w Ukrainie. Wrocławski naukowiec Jędrzej Morawiecki śledzi prasę rosyjską. Czytamy m.in. o tym, że "Jeśli kraje zachodnie ogłoszą default Rosji, to nie będzie to odpowiadać prawdzie" i "W szkole w Sachalinie pojawi się wykładzina ojczyźniana zamiast importowanej".
-
- Nie mieliśmy w ostatnich tygodniach kontaktu z rosyjskimi dyplomatami na szczeblu ministerstw spraw zagranicznych. Jedynym poziomem kontaktu jest zespół negocjacyjny, który składa się z przedstawicieli różnych instytucji i parlamentarzystów. Kontynuują oni konsultacje eksperckie. Ale na wysokim szczeblu negocjacje się nie toczą, po Buczy szczególnie trudno było kontynuować rozmowy z Rosjanami. Jak powiedział nasz prezydent, Mariupol może stać się czerwoną linią - mówi w rozmowie z CBS News ukraiński minister spraw zagranicznych Dmytro Kułeba. PAP, która streszcza wywiad, przytacza jeszcze jego wypowiedź: "Miasto już nie istnieje. Pozostała armia ukraińska i duża grupa ludności cywilnej, w zasadzie otoczona przez wojska rosyjskie. Nadal walczą. Ze sposobu, w jaki armia rosyjska zachowuje się w Mariupolu, widać, że zdecydowali się za wszelką cenę zmieść miasto z powierzchni ziemi".
-
Mieszkańcy Charkowa są instruowani, by pozostali w schronach do końca dnia.
?? ??????????? ???????? ??????????? ?????????? ??????? ???????? ????????? ????? ?? ???????? ? ???????? ???????? ?????? ??? 18 ??????.
— Ukrinform (@UKRINFORM) April 18, 2022 -
Doradca mera Mariupola Petro Andriuszczenko stwierdził, że około 27 tys. osób może być przetrzymywanych w obozach filtracyjnych utworzonych przez Rosjan. Wymienił obozy w rejonie miast: Manhusz i Nikolske oraz Jałty. Tam według niego jest co najmniej 20 tys. osób. Kolejnych 5-7 tys. osób znajduje się według niego w obozie filtracyjnym koło wsi Bezymjanoje. Ludzie ci są - dodał - przygotowywani do deportacji - cytuje go Polska Agencja Prasowa.
-
- U nas bieda straszna teraz - opowiada Lesia, która przyjechała do Polski tylko na zakupy w Biedronce i zaraz wraca do Ukrainy. Tam sklepowe półki świecą pustkami. Brakuje towaru, a jak już coś się pojawia, to jest strasznie drogie. Pomimo tego Ukraińców, którzy wracają na stałe do swojego kraju, jest coraz więcej. - Nie mają pieniędzy, a cena za wynajem mieszkań w Polsce mała nie jest - tłumaczy Juri.
-
Korytarze humanitarne pozostaną dziś zamknięte ze względów bezpieczeństwa. Wicepremier Ukrainy Iryna Wereszczuk powiedziała, że w niedzielę trwały rozmowy na temat korytarzy m.in. z Mariupola, Berdiańska, Tokmaku i Enerhodaru. Po raz ostatni korytarze humanitarne uruchomiono 16 kwietnia.
-
O śmierci czterech cywilów poinformował gubernator regionu Ługańskiego Serhij Gajdai. Zostali zastrzeleni, gdy uciekali samochodem z zajętego przez Rosjan miasta Kreminna we wschodnim obwodzie ługańskim.
-
Straż Graniczna Ukrainy informuje, że od 24 lutego do kraju wróciło ponad milion osób. Rzecznik prasowy Andrij Demczenko powiedział Ukraińskiej Prawdzie, że 16 kwietnia po raz pierwszy od rozpoczęcia wojny na Ukrainę wjechało więcej osób niż wyjechało.
Wojna w Ukrainie. 18 kwietnia, 54. dzień inwazji [NA ŻYWO]
Jakub Łukaszewski, Agata Kondzinska