Nasze bezpieczeństwo to bezpieczeństwo Europy - The Eastern Frontier Initiative
"Na lotnisku w Moskwie przechodzicie przez kontrolę. Odbieracie bagaże. Przy wejściu będzie na was czekać pułkownik, który zaprowadzi was do kierowców. Po zmroku pojedziecie busami na Białoruś. Stamtąd dotrzecie do Europy".
Takie instrukcje otrzymał od jednego z przemytników rosyjski dziennikarz śledczy Michaił Kalinin, który badał, w jaki sposób migranci z Bliskiego Wschodu i państw afrykańskich usiłują dostać się przez Rosję i Białoruś do Europy.
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
...ale to, że na tych wczasach będziesz łowną zwierzyną to już drobnym druczkiem na samym dole
To dopiero początek. Niemal wszyscy ci uczestnicy wczasów myśliwsko-łowieckich ciągną do Niemiec, z uwagi na socjal. Realia są jednak takie, że Niemcy nie tylko zaczynają mieć tego dość, bo o tym już od dawna po cichu mówili, ale zaczynają się także oficjalnie wypowiadać o problemie. Wypowiedź Kroosa sprzed kilku dni jeszcze rok temu by nie przeszła, a już na pewno nie w mediach głównego nurtu. I teraz już oficjalnie można się tam dowiedzieć, że fala migracyjna do Europy w 2023 była wielokrotnie większa niż w 2015 r. Że 60% tych migrantów trafiło do Niemiec. Że już 27% mieszkańców Niemiec ma migracyjne pochodzenie. Że z tych przybyszów pracuje między 15 a 20%. I że Niemiec na to nie stać. Zaczynają się pojawiać pomysły wypłaty socjalu w formie bonów na zakupy by nie przesyłać tych środków rodzinom. Zaczyna się mówić o tym, że inaczej trzeba płacić migrantom, mniej, a inaczej Niemcom. Takie różnicowanie ludzi z uwagi na pochodzenie jeszcze niedawno było tabu.
Jeśli ten napływ będzie trwał, to skończy się powtórką z rozrywki.
"Zaczynają się pojawiać pomysły "
Dobre , to juz cos jak zaczynaja myslec.
Pomysla jeszcze kilka lat i bedzie juz ich 57 % .
Strasznie długi rozruch mają z tym zaczynaniem no ale dobrze, że zaczynają...
Jest różnica między migrantami zarobkowymi a Polakami. Migranci wysyłają część "socjalu" rodzinie, Polacy socjal przepijają i przejadają. 500+ zrobiło bandytom sukces. 8 lat sukcesu przez 500 zł dla rządnych socjalu tutejszych.
Churchill kiedyś powiedział, że Niemcy należy profilaktycznie bombardowac co 50 lat. Wychodzi na to, że tym razem oni sami siebie zbombardowali.
Znaczy się będzie w Polsce lepiej gdy się zastąpi Polaków Migrantami?
W Niemczech jest olbrzymia poprawność polityczna, znacznie większa niż u nas.
To nie tak, że wolno zaczynają, ale po prostu worek coraz bardziej zaczyna pękać. Przez długi czas nic nie widać i niby nic się nie dzieje, ale gdy worek pęknie to sprawy potoczą się już bardzo szybko.
"Zaczynają się pojawiać pomysły wypłaty socjalu w formie bonów na zakupy by nie przesyłać tych środków rodzinom." - bony można sprzedać.
Oczywiście że nie. Niemcy są dla tych ludzi synonimem dobrobytu. Tak samo jak dla wielu Polaków "niemieckie auto". Poza tym Niemcy przyjęły tak dużą ilość migrantów, że w Syrii, Afganistanie znaczna część społeczności zna kogoś, kto zna kogoś, kto zna rodaka "dobrze żyjącegi" w Niemczech. Część z nich ma tam znajomych i rodzinę. To jasne i oczywiste. Czemu ma służyć ta propaganda?
Jest jeden mały problem. Ci imigranci nie chcą w UNI pracować, im do zycia wystarcza zasiłek. Według oficjalnych nieniemieckich statystyk 12% osób obecnie mieszkających w Niemczech nie ma niemieckiego paszportu/obywatelstwa jednak te 12% zabiera aż 63% pomocy socjalnej jakie wydatkuje rząd niemiecki ogółem na wszystkie osoby zamieszkałe w Niemczech. Afgańczyk, który zabił parę tygodnie temu niemieckiego policjanta, przyjechał do Niemiec w 2013r, chodził tam do szkoły , ożenił się jednak do dziś nie splamił się jakąkolwiek pracą. Żył z zasiłków. To samo w Szwecji.
Czy nie widzisz w każdym polskim pociągu, tramwaju, na ulicach, nawet na prowincji, w tej chwili już tysięcy imigrantów - głównie z Indii, Filipin, Gruzji, ale ostatni coraz więcej Murzynów (Afroafrykanów?) z Afryki Rozmawiam z nimi czasem, pomagam w znalezieniu miejsca w pociągu (co troku mam około 160 biletów, czyli 80 dni spędzonych w podróży po Polsce, prawie dwa razy w tygodniu). Przyjechali do Polski i mieszkają tu docelowo i pracują. Oczywiście jest ich nadal mniej niż Ukraińców. Mamy też Białorusinów.
Zgadzam się, że Ukraińscy imigranci są dla nas nie tyle szansą na przyszłość, ale już wsparciem socjalnym - tak, ponad 800 tysięcy Ukraińców płaci składki ZUS, to co wnoszą do polskiego systemu socjalnego przewyższa zdecydowanie to co otrzymują.
Oczywiście nie liczę tutaj naszego wsparcia militarnego, tu Ukraińcy są naszymi dłużnikami, ale bez ich walki z roSSją my bylibyśmy zagrożeni.
Nikt , nigdzie nie pisze jak wlasciwie ci ludzie dostaja sie do Niemiec po przekroczeniu polskiej granicy.
Jadac ostatni do Gizycka zostalem dwa razy zatrzymany za predkosc. Kupa punktow i pieniedzy. Oczywiscie, zasadzili sie chlopcy za krzakami w miejscach gdzie pewnie od lat nie bylo wypadkow z powodu nadmiernej predkosci .
Tych z granicy nie moga zatrzymywac. Nie potrafia.
Jakos ci ludzie przez cala polske musza przejechac. Robia sie na niebieskiookie blondynki i blondynow?
W kazdym razie nie slychac zeby ich wylapywali.
Czy to trudniejsze niz zlapanie mnie za 70/godz ?
Zarty czy nieudolnosc? Chyba nieudolnosc.
Już przed kilkoma laty gdy przyjeżdżaliśmy do Polski na urlop, to język Ukraiński był wszędzie: kierowca w autobusie, pani na recepcji w hotelu, pani w biedronce...już przed 2022 był w Polsce ponad milion Ukraińców plus ok. Dwieście tysięcy wietnamczyków, ale nie słychać o Ukraińskich czy wietnamskich dzielnicach gdzie policja nie wchodzi bez wsparcia opancerzonych wozów w dzień a w nocy wcale...I to jest różnica między wielokulturowością w Polsce a z drugiej strony Niemcami Szwecją Francją.....
Ukraińcy opuszczają Polskę, zwłaszcza ci o wyższych kwalifikacjach.
I w dodatku mówią, że w takim burdelu nie da się żyć i pracować. I tu się z nimi zgadzam.
Jasne. A Żydzi przerabiają polskie dzieci na macę, Polacy za to są złodziejami.
Ciekawe, dlaczego w Niemczech czy Szwecji pracować nie chcą, a u mnie w Hiszpanii chcą? Legalnie czy na szaro / czarno, ale znakomita większość pracuje. Podejrzewam, że różnica tkwi w dostępności zezwolenia na pracę i w chęciach lokalsów do zatrudniania imigrantów. Bo nawet jak dostaniesz socjal, a możesz mieć więcej kasy pracując (choćby na czarno), no to wybór jest chyba prosty? Do tego u mnie socjal można legalnie łączyć z pracą, o ile zarobki są niewielkie.
Aaa, i u mnie nie ma gett, w ogóle. Syryjczyk czy Marokańczyk mieszka przez ścianę z Hiszpanem. Owszem, w tańszych dzielnicach, bo wiadomo, ale do tych samych dzielnic przeprowadzają się Hiszpanie, których przestało być stać na czynsz gdzie indziej. I nie ma konfliktów narodowościowych. Jak przestępczość, to też wspólnie. xD
Niemcy potrzebują roczne ok.400tyś WYKWALIFIKOWANYCH rąk do pracy. Restauratorzy w Niemczech wręcz płaczą że nie mogą pozyskać pracowników. Znajoma długo paradowała w państwowym urzędzie pracy w Szwecji. Zainteresowanie pracą nowych imigrantów żadne. Przychodzili tylko po dalszy zasiłek.
Myślisz, że w kraju tak turystycznym jak Hiszpania restauratorzy nie płaczą? Oni już nie mają takich wymagań jak Niemcy, sami przyuczą, żeby tylko mieć pracownika na sezon. Hotelarze takoż, ktoś te pokoje sprzątać musi.
Do tego tutaj jest długa tradycja służby domowej na godziny, bo jak jesteś w pracy 8h + 2h sjesty + sumarycnie 2h dojazdów, to chęć do samodzielnego prania, gotowania i sprzątania silnie Ci zanika. No i ktoś musi zająć się dziećmi, które trzeba odebrać ze szkoły / przedszkola o 14, a rodzice wracają z pracy o 19.
Poza wszystkim, pracę z urzędu pracy dostanie ten, kto ma przyznane prawo do pracy. Jak tego papierka nie ma, bo mu go nie chcą dać, to po co ma iść do UP? Tylko po zasiłek. A jednak w ES znakomita większość pracuje... Prywatne ogłoszenia, poczta pantoflowa, cokolwiek. I łatwiej o pozwolenie na pracę. Samą pracę dostaną, niekoniecznie na legalu i słabo płatną, ale dostaną. Pewnie też dlatego, że wśród obsługi baru Marokańczyka od Szweda czy Niemca kontroler odróżni na pierwszy rzut oka, a od Hiszpana już niekoniecznie. xD
Język rosyjski przed wszystkim, nie ukraiński.
Ponieważ bez problemu odróżnia te języki, mogę powiedzieć że 75%-80% obywateli Ukrainy w Polsce rozmawia po rosyjsku.
Koszty całościowe pobytu Ukraińców są wyższe niż ich podatki i składki. Weź pod uwagę koszt kształcenia kilkuset tysięcy ukraińskich dzieci, świadczeń medycznych i utrzymywania systemu ochrony zdrowia dla wszystkich Ukraińców. Te wielkie podatki i składki to mit. Zauważ, że są uprawnieni do korzystania z całości systemu, pomimo że składki płacą kilka miesięcy i będą płacić kilka lat. Nie wiadomo ilu z nich zostanie na stałe, raczej mniej niż więcej, więc nie będą płacić przez 40 lat podatków i składek jak Polacy. Poza tym pracują raczej za minimalne pensje, kupują tańśze produkty, więc ich składki i podatki też są przeciętnie niższe
Kto mówi że nie chcą pracować?
Bardzo wielu mówi mieszanką obu tych języków. Ani to rosyjski, ani ukraiński.
Hallo, skrajna lewica!!!
Nie chodzi o mandat ale o przemyt ludzi przez socjalistów, przemytników itp
Oni maja prawa, a my swiety obowiazek i pomagania. To u nich jest nasz wspolny pierwszy oop przeciw rosyjskiemu zbrodniczemu imperializmowi. Ten okop obsadzaja ojcowie i bracia tych, ktorzy są w Polsce. Na moim osiedlu dalismy wycisk zaczadzonych proputinizmem gnojom, ktorzy zaczeli przesladowac dzieci z Ukrainy. Bylem zdumiony gratulacjami od, jak to sie mowi, milczacej wiekszosci
jakies zrodlo? masa Ukraincow koszysta tez z prywatnej opieki lekarskiej. to chyba czysty dochod wtedy jest....
no wlasnie. czyli NIE ZOSTANA tutaj pracowac na nasze emerytury, jak sie niektorym wydaje, tylko pojada do Niemiec.
"Oczywiscie, zasadzili sie chlopcy za krzakami w miejscach gdzie pewnie od lat nie bylo wypadkow z powodu nadmiernej predkosci"
Taaak... Zapomnieli wystawić tablicę ostrzegawczą 2 km przed miejscem zasadzki. Ten debilizm ze znakami ostrzegawczymi przed fotoradarami ciągle kosztuje nas mnóstwo ludzkich żyć. Także tacy jak Ty, jeżdżący szybciej niż wolno w miejscach, które oni uważają za bezpieczne, mają swój wkład w liczbę śmierci na naszych drogach
Też to zauważyłam. To z pewnością ludzie ze wschodu Ukrainy. Oni przede wszystkim uciekali.
Obecnie Niemcy przyjeli najwiecej imigrantow z Ukrainy,po co oni maja tu siedziec? Dla slabych pensji? Drogich mieszkan? Czy z powodu slyszenia ze sa z upainy?
To demokratyczne rewolucje Amerykanów nie wypaliły w Syrii, Iraku ? Lata okupacji i nic ? Od Iraku przez Syrię, Afganistan po Libię mamy porażkę. Zniszczone kraje, powrót do tego co było lub gorzej.
Bo do takiej Libii czy nawet Syrii dało się interwencją USA wjechać i czuć względnie bezpiecznie. A "watażkowie" pilnowali granic całkiem sprawnie, nie było masowej turystyki do Europy.
Wojny, za które płaci teraz Europa. Wojny USA, Rosji...a rachunki wysyłane do stolic europejskich.
@klopsGG powtarza tę bzdurę do znudzenia.
Jak migranci z Bliskiego Wschodu i Afryki "pracują" na emerytury dobrze pokazują opublikowane przez Danię statystyki. Nie jedzie się po social, żeby pracować.
Nie tylko Niemcy. Cała Europa. Potrzebna jest wspólna polityka. Ale bardzo silne są siły, które do tego nie chcą dopuścić i każdą ińcjatywę torpedują. To są politykierzy ale także zwykli dywersanci.
Smutne ale niestety socjal to lep nie tylko na imigrantów z Afryki czy Azji. Na socjalu w Niemczech, UK, czy Irlandii siedzi też wielu obywateli tzw nowej unii z Rumunii, Bułgarii i niestety Polski.
Wyjedź do Niemiec, uzyskaj obywatelstwo, i wtedy zacznij im mówić, jak mają się rządzić.
Są siły...
A po co skoro wciaz im sie to oplaca?
Gdybym np ja przekroczył przez płot granicę Rosji na Mazurach to niechybnie będę miał kłopoty, zostanę aresztowany i skazany z Paragrafu
(o ile nie nazywam się Szmitd)
dt :)
Wiele rzeczy jest nielegalne a ludzie to robią. Np. bazgranie na elewacjach Legia Warszawa też jest nielegalne a nikogo za to się nie ściga.
No i jaki z tego wniosek?
Należy bazgrać? :)
Nie, nie będziesz miał kłopotów. Pouczenie albo mandat, i tyle.
W Rosji mandat?
A nie że podejrzenie o szpiegostwo?
ydt.
NARESZCIE!
Nic nie wyjasnili . Co dalej ? Jak do Niemiec ?
Nikt , nigdzie nie pisze jak wlasciwie ci ludzie dostaja sie do Niemiec po przekroczeniu polskiej granicy.
Jadac ostatni do Gizycka zostalem dwa razy zatrzymany za predkosc. Kupa punktow i pieniedzy. Oczywiscie, zasadzili sie chlopcy za krzakami w miejscach gdzie pewnie od lat nie bylo wypadkow z powodu nadmiernej predkosci .
Tych z granicy nie moga zatrzymywac. Nie potrafia.
Jakos ci ludzie przez cala polske musza przejechac. Robia sie na niebieskiookie blondynki i blondynow?
W kazdym razie nie slychac zeby ich wylapywali.
Czy to trudniejsze niz zlapanie mnie za 70/godz ?
Zarty czy nieudolnosc? Chyba nieudolnosc.
A to Ty myślisz, że "zawodowi" przemytnicy mają na samochodach jakieś specjalne plakietki ???
Mają takie specjalne plakietki, winietki, z Janem III Sobieskim.
uff...
to co?
możemy już przestać równać do barbarzyńców?
Powtórzę co napisałem poprzednio: toczysz sama ze sobą dialog w głowi i zapisujesz tutaj jego strzepki, za mało żeby zrozumiec o co ci chodzi.
"zostalem dwa razy zatrzymany za predkosc"
o żesz, chłopie...i nikt ci nie mignął?
WW?
Było opisywane wielokrotnie.
Czekaja np. busy w punkcie spotkania i dostarczają do Niemiec.
A powiedz: jakie było ograniczenie prędkości?
40 km?
spróbuj, co ci szkodzi? ;)
Po co?
:)
dla jaj...
taki "dialog w głowie" w ogóle nie boli, a z artykułem super ci poszło...
:)
Szkoda czasu :)
Przykre, że wiecie, że migracja jest akcją militarną wymierzoną w Polskę i UE, że ma destabilizować nasz kraj, i uczestniczycie w tej akcji propagandowo. Robi to Chołodowski, robi to Hlebowski, i nie tylko. Gdyby chociaż robili to jak dziennikarze, a nie jak propagandziści. Ale te wszystkie zabiegi w rodzaju niewykluczone że, wszystko wskazywało że choć do tego nie doszło, ludzie w drodze, wszystko to zamiast faktów... wiarygodności już odzyskacie.
Tak, to materiał dziennikarski (choć z drugiej ręki), tyle że redakcji nie po drodze z demokracją gdy nazywa Cichanouską zwyciężczynią wyborów, bo wyborów nie było i nie wiadomo kto faktycznie by zwyciężył.
Widzimisię urastające do roli wyroku wyborczego jest pogwałceniem demokracji.
Wybory były. A kto faktycznie zwyciężył, to rzeczywiście problem:
/pl.wikipedia.org/wiki/Wybory_prezydenckie_na_Bia%C5%82orusi_w_2020_roku
Okej, skoro to co się odbyło na Białorusi w 2020 roku zasługuje na nazwanie przez demokratów mianem wyborów, to bądźmy konsekwentni - Cichanouska przegrała wybory prezydenckie.
ba nade wszystkimi racjami jest racja skrajnie lewicowej ideologii i słuszna nadzieja, że masowi, mocno odmienni kulturowo imigranci będą wiernym elektoratem lewicy, jak potwierdziły ostatnie wybory we Francji
I na tym tle taki artykuł jak pani Bielaszyn jest świeżym powiewem.
W czasach dyktatu "partii" nie było to jej na rękę. Nie było potrzebne partyjnemu spisowi żadne rozwiązywanie konfliktu. Ważne było "murem za mundurem" (tzn. za nieoznakowanymi i utajnianymi ludźmi z bronią na granicy).
Za PISu ważny był współudział w destabilizowaniu Unii, być moze na polecenie z Kremla wydawane agentom, którzy działają w polskiej polityce i okolicach.
Howk.
Zgoda - ale dlaczego obecny rząd nie chce tego przerwać?
Za grube misie są w to zaangażowane po polskiej stronie, czy rząd boi się narazić najbardziej rasistowskiej części motłochu?
Nie rozumiem pytania.
A co PIS by na tym zyskał? I tak by do w Brukseli nie polubili.
A twierdzenia migrantów, że powodem ich migracji jest jakiś konflikt zbrojny lub prześladowania traktowałbym z rezerwą, skoro byli w stanie opłacić podróż samolotem do Rosji (a to niemałe pieniądze). Prędzej wiara, dodajmy od razu nieuzasadniona, że na zachodzie Europy czeka na nich dobra praca, tanie mieszkanie, a co za tym idzie lepsza przyszłość.
Powiedzmy, że w Polsce jest konflikt zbrojny, a Ty póki co masz niezłą robotę i pieniądze. Siedzisz na tyłku i liczysz, że nic się nie stanie ani Tobie, ani Twojej rodzinie, czy spieniężasz co możesz i spieprzasz?
A nas to dotyczy, bo... ?