Kiedy z ust polityka słyszę, że zapewni nam szczelną granicę, to wiem, że kłamie. Nie tylko czuję się oszukiwany, ale wiem, że to igranie z bezpieczeństwem państwa, bo nie ma nic gorszego niż fałszywe poczucie bezpieczeństwa. Wolałbym zamiast tych bredni o szczelności usłyszeć, że zrobią wszystko, aby nasza wschodnia granica była pod kontrolą, bo na razie nie jest. Okrucieństwo tej kontroli nie przyniesie.
Całkiem niedawno przecierałem oczy już nie tyle ze zdumienia, do którego przywykłem, co z przerażenia. Kwintesencja absurdu, która na naszej wschodniej granicy ma się całkiem dobrze również po wyborach, kłuła w oczy ze stron „Wyborczej".
Wszystkie komentarze
ale to w ogóle uwaga nie na temat - o asymilacji, polityce wzgledem migracji można dyskutować dopiero jak ci ludzie trafią do obozów, a nie na samej granicy
Po doświadczeniach Niemców Francuzów Szwedów Holendrów Belgów w temacie: asymilacja przybyszy z bliskiego wschodu I Afryki....to dyskusja o asymilacji " jak ci ludzie trafią do obozów" może być już spóźniona, a nie przedwczesna...
To samo miałam napisać! Co ma pienik do wiatraka?
Jak tylko postawią nogę w UE bardzo trudno się ich pozbyć. Takie są doświadczenia Zachodu, niestety. Więc lepiej ich nie wpuszczać.
absurd
Idi do klatki
Na futro
Albo funduszu sprawiedliwości
a polski emigrant zamordował czarnoskórego przywódcę w RPA
ja chrześcijańscy europejczycy postawili swoją zbrojną nog w obu Amerykach trudno się ich pozbyć
Bez wiatraka nie byłoby piernika!! Bo skąd wziąć mąkę, gdy wiatrak nie działa.
paplasz usługowo czy bezmyślnie?
ruSSek nie kradnij od Ukraińców powiedzenia
odpowiem. Nie ma rzetelnych danych. Sądząc po tym co widzimy w lesie dane SG nie mają się ni jak do rzeczywistości. Po pierwsze wypycha się kilkukrotnie te same osoby (sg odnotowuje przejścia, próby przejść) Po drugie nie wiemy jaka część przechodzi i ma kontakt z NGOsami, mieszkańcami (ci się tym nie chwalą), a jaka też taka część, mamy dowody na to np. z fotopułpakek jest na tyle zorganizowana, że nie ma kontaktu z nikim.
Wydaje mi się też, że skala ucieczek za czasów sowietyzmu była na mniejszą skalę niż szturm obecnych imigrantów.
Kompletna bzdura!
Co jest bzdurą? Wyjaśnisz?
Ludzie szturmowali za komuny granicę rzucając w wopisów kamieniami?
W jakiś sposób granicę PRL i ZSRR działały, zgoda. Ale to nie jest clue problemu. łukaszenko i putin nie boją się ufortyfikowanego płotu. Oni w to się nawet chętnie pobawią.
Oni się boją wolnego, demokratycznego kraju z silnym społeczeństwem obywatelskim, które może protestować, wybierać władze i je zmieniać. A z tym niestety zdaje się też walczyć obecna koalicja na Podlasiu.
Być może prozaicznie dlatego, że chce wybić pisowi argumenty, ale w efekcie działa dokładnie tak jak chcą na wschodzie.
Jednym z elementów wojny hybrydowej jest budowanie w społeczeństwie poczucia zagrożenia.W twoim przypadku możemy uznać, że budowa poczucia zagrożenia została zakończona pełnym sukcesem.
Auschwitz Birkenau
Dane techniczne!?!
Jest jeszcze jedna drobna różnica: Polskę, NRD, Czechy etc. zmienili ci, którzy NIE uciekli. Może zanim ktoś postanowi wprowadzić się do schludnego cudzego domu, spróbuje wyremontować własny. I jeszcze: "inżynierowie" i "lekarze" mogą chyba być potrzebni właśnie w Syrii i Iraku.
serię z kałacha to mogli dostać na granicy z ZSRR , a tam raczej Polacy nie uciekali
Zapytam: Czy granice należy zlikwidować, bo za nimi stoją tacy biedni ludzie?
I jakich to wiarygodnych wiadomości spodziewa się pan od najemników Putina?
Wydobyć je torturami? Chyba nie.
Czy chce pan by sytuacje ze Szwecji, Francji, ostatnio i Niemiec były polską codziennością?
Dodam: Bardzo pana szanuję za ochronę przyrody. Bardzo!
Ale proszę wziąć pod uwagę jedno i zadać sobie pytanie: czy ja czasem nie mylę się?
ruSSkie nie strzelają z kałachów, oni tam mają ślepe kule?
Idi tam gdie korabl moskwa.
W ogóle nie mieszaj do tego słowa "uchodźca". I tak już upodlonego przez manipulację GW.
Ten jeden tak, ale nie ma odpowiedzialności zbiorowej.
W Gazie też nie ma, hipokryto?
Zrobiłbyś znacznie gorsze rzeczy, żeby uniknąć powolnej, straszliwej śmierci za drutami.
Masz rację, naje4mny bandyta jest lepsze
Obawiam sie, ze mozna byc jednym i drugim.
Migranci. Migranci. Migranci. Migranci. Migranci. Migranci. Migranci. Migranci. Migranci. Mig-ran-ci.
Gdybyś umiał czytać ze zrozumieniem, to wiedziałbyś, że ro jest wyjątkowo dobry i wyważony głos osoby, która mieszka w okolicach Białowieży i na codzień ma do czynienia z tym o czy Ty czasami tylko czytasz.
Niezbyt się zgadzam z pomysłem wykorzystania migrantów jako źródeł wiedzy dla służb, ale może się nie znam.
Natomiast zgadzam się w zupełności, że problem z migracją nie może usprawiedliwiać chodzenia na skróty i łatwiznę ze względu na słupki poparcia.
Migranci nie znikną z dnia na dzień. Jak widać okoliczna ludność wbrew różnym stereotypom nie traktuje ich wrogo. Zwykle neutralnie lub nawet pomagają. Bo jak nie pomóc komuś kto wychodzi głodny i wycieńczony z lasu...
To jest gigantyczny problem i może spróbować go rozwiązać współpracując z miejscowymi, wykorzystując ich wiedzę o regionie i puszczy. Może zamiast wywarzać otwarte drzwi i decyzje podejmować bez konsultacji, zacząć z tymi ludźmi rozmawiać. Przecież tam są władze samorządowe itd. Dlaczego się je lekceważy?
Najważniejsze jest zasygnalizować ludziom w krajach pochodzenia, że droga przez Białoruś do UE to droga przez mękę.
Bredzisz. Bredzisz. Bredzisz. Bredzisz. Bredzisz. Bredzisz. Bredzisz. Bredzisz. Bredzisz. Bredzisz. Bredzisz. Bredzisz. Bredzisz. Bredzisz. Bredzisz. Bredzisz. Bredzisz. Bredzisz. Bredzisz. Bre-dzisz.
Tusk et consortes MUSZĄ mówić, że granica będzie szczelna, i starać się, by była jak najbardziej. To jest oczywiste. Natomiast praktyczna realizacja tego, to już nieco inna kwestia. Wszystkiego murem się nie załatwi, to wie chyba każdy.
Mur na granicy nie daje 100% skuteczności więc rozebrać mur? Serio?
No to dalej, skoro znamy już system.
Mimo policji i kodeksu karnego zdarzają się kradzieże? Zlikwidować kodeks i policję.
Szczepionki nie dają 100% skuteczności? Antykoncepcja? No to już wiemy co robić. A właściwie czego nie robić.
Gdzie bylibyśmy z tymi kretyńskimi radami? Może jeszcze przypomnicie felieton pani Środy, w którym przekonuje, że najlepszą obroną nie są zbrojenia tylko przeciwnie, pacyfizm.
Pan Wajrak nie napisał aby mur rozebrać. Napisał, że mur jest nieszczelny i że żaden mur nie zatrzyma zdeterminowanych ludzi. Daje przykład muru w Izraelu, zapomniał o murze berlińskim, który też nie powstrzymywał ludzi przed ucieczkami na zachód. Kłania się czytanie ze zrozumieniem.
Przepraszam, ale zanim podziękuję, muszę powiedzieć, że tekst czytaj ze zrozumiem jest doskonałym testem pozwalającym spodziewać się żałosnego poziomu argumentów, więc szkoda mi czasu na dyskusję. Cały artykuł to krytyka muru. Według Wajraka mur jest pozbawiony sensu, drogi, nieskuteczny, a utrzymywanie wojska wzdłuż muru prowadzi jego zdaniem do okrucieństw. Krytykuje finansowanie jego modernizacji. Nie jest to pierwszy tekst Wajraka w tym tonie. Starając się czytać ze zrozumieniem pytam więc czy jest zwolennikiem jego utrzymania.
Nie da się ukryć, że za cenę tej pisowskiej wydmuszki można by sfinansować ośrodki azylowe. No, ale w tym spodlonym społeczeństwie humanitarne podejście nie nabija słupków, a barbarzyństwo tak.
Jak bez muru zmusić ludzi szturmujących granicę do grzecznego zostania gdziekolwiek? Jakim cudem stawialiby się ośrodkach? Przecież teraz są obowiązani korzystać z przejść granicznych i okazywać paszporty. Nie przekracza się granicy przy pomocy kamieni i noży. Jaki kraj na pozwala?
Ośrodki azylowe służą azylantom. Azylanci to osoby prześladowane w kraju pochodzenia, które to udowodnią. Natomiast nie migranci ekonomiczni. Przypomnę, że w samym 2015 i do samych Niemiec wjechał i został milion imigrantów w ramach takiej fali.
Teraz mamy falę ściąganą przez Putina i Łukaszenkę. W dodatku agresywną i te akty agresji można zobaczyć w TVN, przecież nie prawicowej telewizji.
Po co wpuszczać tego rodzaju zagrożenie? Jak następnie się pozbyć tysięcy ludzi, po negatywnym rozpatrzeniu wniosków?
Obcokrajowcy mimo że są mniejszością odpowiadają w Niemczech już za ponad 41 proc. przestępstw. Wiele z przestępstw wśród dorosłych popełniły osoby, starające się o azyl w kraju. wyborcza.pl/7,75399,30874823,przestepczosc-w-niemczech-osiagnela-nowy-rekord-skrajna-prawica.html. Dlaczego powodować taki wzrost przestępczości, zamiast do niej nie dopuścić?
Konkretnie: ilu ludzi przeszło przez mur berlinski?
Fala z 2015 też była sprowokowana przez Putina....
Mur i monitoring w Izraelu sprawdzały się bardzo dobrze. A że ktoś wolał nie reagować na sygnały i prośby o pomoc od dziewczyn ze służby granicznej, to już zupełnie inna bajka.
Przejścia graniczne z Białorusią w Podlaskiem są zamknięte. Nie ma więc możliwości legalnego przejścia granicy.
"Mimo policji i kodeksu karnego zdarzają się kradzieże? Zlikwidować kodeks i policję"
Amerykańska turbolewica już nawołuje do likwidacji policji i więzień, więc tylko czekać, aż jakieś aktywiszcza w Polsce to podłapią.
A bez tego ostatniego, niepotrzebnego w grzeczności słowa, to już nie dałeś rady?
Azylantów trzeba pilnować, żywić, leczyć.
Są pilniejsze wydatki, panie....xxxxxx
Przecież to nie jedyna granica Polski, więc nie paplaj, co ślina na język niesie.
pokaz obliczenia, lacznie z 2 letnim utrzymaniem i udomowieniem 30% analfabetów
"przyznać azyl lub deportować" - Wajrak jak widać też lubi kłamać, bo doskonale zdaje sobie sprawę, że żadna deportacja nie funkcjonuje niestety.
Człowieku ten artykuł nie jest o tym.
"magicznie znikają za zachodnią granicą"
No i super, w czym więc problem?
Nie lubisz strefy Schengen, tak?
Czyżby autor sugerował, że należy podejmować bardziej zdecydowane kroki w stosunku do "uchodźców"?