Są wakacje, chciałoby się napisać coś lekkiego, a tu trzeba walczyć ze skrajną prawicą. Od wyborów europejskich Europa jak zgniłe jabłko znowu brunatnieje i tylko cuda nas ratują od zwycięstwa Marine Le Pen we Francji.
Ta oferta cudów jest jednak na wyczerpaniu. Nie zawsze Kylian Mbappe będzie gwiazdą piłki nożnej i nie zawsze wybory we Francji będą się odbywały podczas Euro, w czasie którego młody piłkarz skutecznie wezwie Francuzów, żeby nie głosowali na faszystów.
Wszystkie komentarze
Mądrej analizy nie zaczyna się od symptomów, które tylko dla niedouczonych mogą wyglądać na przyczyny.
Matczak zaczyna natomiast jeszcze gorzej, bo od symptomów symptomów (sic).
Jeżeli 'analiza' nie jest analizą, to 'rozwiązania' z niej wynikające, nie są rozwiązaniami.
- mają dość migracji - nie wciskać im na chama jeszcze kilkunastu milionów;
- czują, że przegrywają w światowym wyścigu gospodarczym, dusi ich nadmiar regulacji najdrobniejszych nawet drobiazgów - nie dokręcać śruby jeszcze bardziej;
- czują się biedniejsi, niż byli (pomimo postępu technologicznego, który dokonał się w ostatnich dwudziestu - trzydziestu latach) - nie mówić im o białym przywileju, że muszą cierpieć by hen, gdzieś tam inne ludy miały lepiej.
Jak u Machiavellego - odpuście trochę, by ludzie nie czuli się (aż tak) uciskani, a będziecie kochani.
Lewica ma cechy quasi religii, z dogmatami, itd. prawica za to to grupka cyników, która uznała , że łatwiej jest sterować tepakami. Do tego skrajności się dobrze sprzedają, dlatego ciężko o wyważone opinie.
Czy na skrajnej prawicy.
Napoleon powiedział:" będę cesarzem dopóki będą zwyciężał"... Mbape jako " autorytet moralny " podobnie: dopóki będzie wygrywać i strzelać bramki to dla niektórych będzie " autorytetem"... a wczoraj mu nie poszło w meczu z hiszpanią...tak, oczywiście ma już ileś tam milionów na instagramie, ja też obserwuję jego konto , ale to nie znaczy że jest dla mnie jak jacek Kuroń którego szanowałem chociaż przegrał wybory prezydenckie.
Logoreja od rana
Jeszcze odnośnie " gigantomani" typu CPK jako cecha skrajnej prawicy: profesor toby Wilkinson w książce " powstanie I upadek starożytnego Egiptu " przy omawianiu piramid zauważył że takie zamiłowanie do wielkich budowli jest cechą każdego państwa totalitarnego niezależnie od koloru: Stalin też planował wielki pałac sowietów z pomnikiem Lenina gdzie jego palec miał mieć sześć metrów....plany skończyły się na zburzeniu kilku zabytkowych cerkwi pod budowę pałacu który nigdy nie powstał. W Polsce odnośnie CPK także w parti razem niektórzy płaczą podobnie jak pis że Tusk taki piękny projekt wrzucił do kosza.
** zamiłowanie do wielkich budowli jest cechą każdego państwa totalitarnego...**
W tym wypadku (totalitaryzmów) przede wszystkim chodzi o budowle typu pomnikowego, eksponujące wielkość oficjalnej ideologii (albo religii) lub/i wyrażające tryumfalizm państwowej władzy/władcy.
Raczej dopiero na kolejnym miejscu są monumentalne inwestycje infrastrukturalne. To się wiąże bardziej bezpośrednio z populizmem, który bywa instrumentem politycznym stosowanym nie tylko w ustrojach totalitarnych, jakkolwiek dla nich jest znamienny.
I JESZCZE TO ..billu masz RÓWNOŚC kultur!