Stany Zjednoczone przeznaczają 5 procent rocznego budżetu wojskowego dla Ukrainy. Rosyjska armia straciła około 50 procent zasobów.

„Przegrana bitwa to bitwa, którą uważamy za przegraną" - napisał na początku XIX wieku graf Joseph de Maistre, ambasador Królestwa Sardynii na dworze carskim w Sankt Petersburgu. „To właśnie wizja wygrywa bitwy, a także je przegrywa". I podług słów grafa, i biorąc pod uwagę wszelkie obiektywne kryteria, Putin dawno już przegrał zbrodniczą wojnę.

Rosja na polu bitwy doznała poważnych strat, tym samym pokazując światu słabość: utraciła elitarne jednostki — najlepiej wyszkolone i wyposażone, a śmierć lub poważne obrażenia poniosło około 200 tysięcy żołnierzy. Oprócz strat ludzkich równie dotkliwe okazały się straty sprzętu: połowa czołgów została utracona, a zapasy pocisków o wysokiej precyzji są na wyczerpaniu.  

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Agata Żelazowska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Przez strachliwe dawkowanie uzbrojenia niepotrzebnie wciąż giną ukraińscy żołnierze i cywile. Zeszłoroczna ukraińska ofensywa, gdyby wtedy mieli obiecane dzisiaj czołgi oraz samoloty, najprawdopodobniej doszłaby do morza Azowskiego odcinając Krym od zaopatrzenia. To byłby koniec wojny.
    A teraz, za kilka miesięcy, gdy skończą się roztopy, Ukraińcy będą musieli przełamywać umocnione i zaminowane rosyjskie linie obrony. Zginie masa ukraińskich żołnierzy, czego można było uniknąć dostarczając na czas uzbrojenie.
    @pmb

    Littlel chce zapobiec kolejnej Zagładzie.
    Kapitalisci amerykańscy finansowali niemieckie zbrojenia.
    Kapitalisci kupują nadal okrężną drogą rosyjskie surowce.
    już oceniałe(a)ś
    3
    16
    @pmb
    nic nie muszą przełamywać. Na tym polega nowoczesna broń. ruscy mogą zostać zagłodzeni , jak na Chersoniu.
    już oceniałe(a)ś
    2
    2
    @AutonomiaWielkopolskaTeraz
    Milcz, ruska ku*wo.
    już oceniałe(a)ś
    1
    3
    @pmb
    Chiny i USA zarabiają na przedłużaniu wojny a Rosja traci ale najbardziej traci Ukraina. Zabici, ranni, zniszczona infrastruktura, to tragiczne ale opłaca się obydwu mocarstwom.
    już oceniałe(a)ś
    2
    2
    Putin gromadził wojska już zimą 2020/21. Wiosną wycofał. Potem okazało się, że za zgodę Bidena na NS2. Wrócił po dramatycznej ewakuacji USA z Afganistanu. Uwierzył w słabość USA z Bidenem na czele i myślał, że Ukraina padnie jak Afganistan. Gdyby wówczas nie wycofał się USA uwiązane jeszcze w Afganistanie mogły odpuścić UA. A po utracie twarzy w Kabulu już nie. Na drugi taki blamaż nie mogły sobie pozwolić. Drobne w sumie ustępstwo z NS2 dało pozytywne rezultaty. Nie potępiałbym w czambuł strategii gotowanej żaby w przypadku dostaw broni do UA. Oczywiście byłem i jestem za pełnoskalowymi dostawami broni. Ale dostrzegam pozytywy obecnej metody USA. Putin prowadzi do totalnego bankructwa swój kraj. Tak zawalił się Związek Sowiecki i tak upadnie Rosja. UA zaś jest na kroplówce Zachodu a to dla niego pikuś, ułamek procenta PKB
    @plutar
    :)
    już oceniałe(a)ś
    1
    1
    @plutar
    a ludzie giną...
    A ty sobie, przed telewizorem, kontemplujesz p o l i t y k ę.
    już oceniałe(a)ś
    4
    5
    @tokawruk000
    Ludzie umierają. Generalnie wszyscy. I co z tym zrobisz?
    już oceniałe(a)ś
    4
    1
    @plutar
    Jest kwestia wyprodukowania i wyszkolenia ludzi. patrz 2 wojna światowa.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Jonathan Littell ma 1000% racji.
    już oceniałe(a)ś
    49
    3
    Kreml straci swoją wiarę, gdy ujrzy efekty masowej konfrontacji zachodniego sprzętu (wcale nie najnowocześniejszego) z sowieckimi zabytkami. Już w trakcie kontrataku w obwodzie charkowskim nie mogli wyjść z szoku, że "chachłowscy geje i narkomani" są w stanie pokonać niezwyciężonego rosyjskiego wojownika :-D
    @bambulibambolak
    I to był już drugi raz. Pierwszy raz dostali baty pod Kijowem.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    gorycz przy lekturze tekstu, niestety Jonathan Littell ma racje. Brak wyobrazni leaderow tzw. Zachodu. Brak wizji, czym/kim chcemy byc za 30, 50 lat wobec totalitaryzmow. Szczegolnie wyrozniaja sie tu Niemcy z ich polityka oslabiania mozliwosci obrony Ukrainy. Niemcy oddal bym pod ruski protektorat na co najmniej 50 lat, gdyby to ode mnie zalezalo. Ruski mir w DDR zdaje sie niczego Niemcow nie nauczyl.
    @mors_04
    Niemcy wydały na pomoc wojskową dla Ukrainy 2,355 miliardów €, a Francja 660 milionów. Rozumiem, że Niemcy wizerunkowo popełniają gafę za gafą i zbyt długo czepiały się USA w sprawie czołgów, zamiast działać samodzielnie, ale Twój post to w obliczu faktów zwyczajna bzdura. Po USA, Wielkiej Brytanii i Polsce to właśnie Niemcy są największym pomocnikiem Ukrainy, jeśli chodzi o uzbrojenie.

    Sprawdź dane i zobacz jaką pomoc wysyłają Ukrainie inne duże i średnie kraje, to dostrzeżesz, że robienie z Niemiec kozła ofiarnego to propagandowa bzdura.

    Piszę to, chociaż sam żyjąc w Niemczech krytykuję kanclerza za jego postawę wobec Ukrainy. Wiadomo, chciałbym, żeby było jeszcze lepiej. Ale znajmy umiar.
    już oceniałe(a)ś
    27
    0
    @mors_04
    A jeśli uwzględnić pomoc obiecaną przez unijne instytucję, którą Niemcy sfinansują, to łączna pomoc niemiecka zdecydowanie przewyższa pomoc Brytyjczyków.
    już oceniałe(a)ś
    10
    0
    @mors_04
    Bo był stosunkowo łagodny. DDR to i tak była najbogatsza część Układu Warszawskiego. Niemcy tak wielu swobód nie potrzebują. Jeśli mają schabowy i piwo, jest dobrze.
    Mylę się?
    już oceniałe(a)ś
    1
    3
    @geo-tmk
    De miało absolutną rację w sprawie tanków. USA i GB miały zobowiązania wobec UKR. DE nie. Naturalną koleją rzeczy najpierw USAGB zaopatruje w broń UKR, reszta krajów za nimi.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @geo-tmk
    Poza tym De musiało przestawić gospodarkę i zapewnić sobie surowce. To było ważniejsze niż i tak wysyłana broń do UKR.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @tokawruk000
    Mylisz.
    już oceniałe(a)ś
    2
    1
    Wątpię żeby Pan Littlel znał całą kuchnie tej wojny. A może Ukraina tak dobrze sobie radzi bo dostaje o wiele więcej tej broni niż oficjalnie się o tym mówi? Może Zachód tez prowadzi grę w dezinformację?
    Trochę dziwne jest publiczne ogłaszanie w mediach detalicznie jaka broń w jakiej ilości NATO przekazuje Ukrainie..raczej należy przyjąć że to tylko element pewnej strategii wojskowej
    już oceniałe(a)ś
    19
    3
    "przeprowadzeniu nowej ofensywny", "ponoszą starty ", "geopolityka rozczepiła się "
    Ja rozumiem że wojna i że to w innym języku było napisane, ale czy naprawdę trzeba takie niechlujstwo wypuszczać? Nie ma tam nikogo na Czerskiej, kto by przeczytał i wyłapał takie g.ó.wna?
    już oceniałe(a)ś
    15
    2
    Moim zdaniem USA prowadzi tam dosyć misterną grę, której celem jest trwałe osłabienie Rosji, a być może nawet jej rozpad. Temu służy długi konflikt który wyniszcza obie jego strony. Ukraina jednak nie ma innego wyjścia, musi grać jak jej zagrają, więc cierpi. Ale taki długi pozycyjny konflikt wyczerpie też doszczętnie Rosję, wydrenuje ją ze wszystkich zasobów: finansowych, militarnych, gospodarczych i ludzkich, a na końcu wolincjonalnych. To zniszczy fundamenty imperjalizmu rosyjskiego na pokolenia. I tylko Ukraińców żal, ale oni i tak mieli przechlapane od początku.
    już oceniałe(a)ś
    7
    1