wywiozłem z przemyskiego wszystkie
papiery ale groby groby
pozostawiłem na miejscu i to jest to
co mogłem dla siebie uczynić
*
wynająłem samochód z Krowicy
Hołodowskiej i wywiozłem część
księgozbioru wraz z orzechową
szafą (po co mi to było?) ale groby
*
groby pozostawiłem w otulinie
drzew które mijaliśmy po drodze
i to jest to co mogłem sobie
zapewnić oprócz orzechowej szafy
obudziłem się w nocy
i odkryłem prawdę
której nie chciałem przyjąć
moje miejsce jest
*
albo w polszczyźnie (niczym
Wszystkie komentarze