Maja zaczyna od powykręcanych reumatyzmem stóp. Przez 20 lat pracowała w ABW, dziś masuje seniorów w domu opieki. I mówi, że uwielbia to.

Dom seniora przy ulicy Białej w Rumi czeka na czwartek.

W czwartek o 9 rano dzwoni dzwonek u drzwi i wpadają dziewczyny. Czasem trzy, czasem pięć, a czasem jedenaście. Ściskają, całują i rozchodzą się po pokojach.

Ręce anioła

Jola, 69 lat, leży. – 30 grudnia miałam operację, a w sylwestra obudziłam się już bez jednej nogi. Miesiąc później Agnieszka pierwszy raz wymasowała mi plecy. Ja po prostu odżyłam! „Ty to masz ręce anioła!" – tak jej powiedziałam!

Kazia, 95 lat, leży. – Bez tego to bym się całkiem zastała. Odkąd uderzyłam się w kręgosłup, już w ogóle nie wstaję. Jak siedzę, muszę mieć podparcie, bo inaczej lecę do tyłu. A i tak po godzinie mnie boli.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Monika Tutak-Goll poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    kiedyś my młodzi będziemy starzy, czekający w beznadziei swojego losu na najdrobniejszy gest. To, co robią te młode dziewczyny jest bezcenne
    @shawmut
    Ale to od was młodych zależy, czy na takie wsparcie będziecie mogli liczyć.
    Mam już 80+, znam wszystkie problemy starych ludzi. Swoje, mojego zmarłego już męża, sąsiadek samotnych, a których dzieci mieszkają w tym samym mieście.
    To od was zależy jaka będzie wasza starość.
    Może takie kontakty ze starymi osobami powinny być już w szkole średniej?
    Może także z dziećmi, które nie zaznały dobrego dotyku w domu?
    Wszystkiego najlepszego!
    I odwagi w działaniu :-)
    już oceniałe(a)ś
    38
    1
    @shawmut
    Jak doczekacie.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Wspaniałe!
    @Remo
    Młodzi mają żyć i rodzić - przyroda (ewolucja)..
    Pierd.. Hipolicie - i to wcale nie jest wspaniałe - w większości jesteście
    tutaj fałszywi,bo to jest OBOWIĄZEK i tylko tyle - BARANY.
    już oceniałe(a)ś
    0
    6
    jeśli nie byliście kilka racy w hospicjum - to tylko teoretycznie wiecie czy się łatwo przytula śmierdzącą osobę o krok od śmierci. To jest bardzo trudne - a ta kobieta to jak dla mnie święta
    @q-ku_2024
    A dlaczego ta osoba śmierdzi? Wcale nie musi i nie powinna. To wina zaniedbań opiekunów. Wiem co mowie o opiekuję się prawie 100 letnią osobą
    już oceniałe(a)ś
    18
    1
    @jakos
    Bo większość ludzi śmierdzi. Dla mnie odkryciem był fakt, że są ludzie, którzy rano się nie myją ("w nocy się nie brudzę") albo nie podmywają się po dwójeczce ("wycieram papierem to wystarczy"). Oczywiście zawsze są przekonani, że wcale nie pachną niezbyt korzystnie. Najczęściej otoczenie jest na tyle taktowne, że nie wyprowadza ich z tego błędu, względnie obracają się w otoczeniu ludzi podobnie lekceważących problem higieny osobistej.
    już oceniałe(a)ś
    8
    13
    @jakos
    Bo większość starych ludzi ma taki charakterystyczny starczy zapach, niezależnie od higieny. Bo poza tym wcale nie jest korzystne myć się co chwilę. Bo ludzie nawet myjący się i używający zapachowych kosmetyków mimo to miewają swój zapach czasem dość intensywny.
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    Pięknie, że są jeszcze tacy ludzie, Anioły. Kiedy wokół gonitwa za forsą, kłótnie w Sejmie, one potrafią zrobić coś wielkiego, bezinteresownego dla drugiego człowieka. Oby więcej takich ludzi.
    już oceniałe(a)ś
    54
    1
    Coś niesamowitego, aby to rozprzestrzeniło się jak najdalej. Powidzenia.
    już oceniałe(a)ś
    52
    2
    Jako dziecko bardzo lubiłam dotykać pergaminowych dłoni mojej Babci. Bawić się ich skórą, która uszczypnięta, nie "powracała" od razu na swoje miejse. Lubiłam płatki uszu Babci, były duże i miękkie. I podbródek. Babcia była maleńka i zasuszona. Zawsze pachniała wodą kolońską "Polarna", bo skrapiała nią swoją bieliznę, starannie ułożoną w szufladzie komody. Moje dzieciństwo z Babcią przypadło na lata sześćdziesiąte.
    już oceniałe(a)ś
    44
    2
    Wspaniali ludzie!!! Podobnie jest w Katarzynkach koło Poznania. Fantastyczni opiekunowie, którzy zazwyczaj później zostają naszymi przyjaciółmi. Przejmują rolę nie tylko naszą synów, córek, którzy z różnych powodów nie mogą wypełnić tego obowiązku czyli opieki nad starszymi zazwyczaj chorymi rodzicami, ale dają Im godność i doceniają ich przeszłość, szanują dokonania, bo Oni też byli kiedyś piękni i młodzi, ambitni, prawdziwie odważni np. podczas wojny. I jeszcze nas wychowali na pożądnych ludzi! Cudowni! Dziękuję! Pozdrawiam Anastazję i cały zespół.
    @PK 70
    Co za naiwnosc! Czesc tych seniorow byla podlymi rodzicami, dlatego sa samotni albo nikt ich nie przytula. Osoba obca, ktora o tym nie wie, moze sobie ich przytulac i masowac do woli, bo ma fantazje tak jak ty o ichdobroci i wspanialosci.
    już oceniałe(a)ś
    5
    13
    @Marek_Bogat
    Przykro, że miałeś podłych rodziców, ja miałam wspaniałych. Dlatego teraz z miłością opiekuję się mamą z Alzheimerem, gdyby była wredna żadna siła by mnie nie zmusiła.
    już oceniałe(a)ś
    7
    1
    Wierzę, że to wszystko jest tam gdzieś spisane - i będzie im to zapamiętane.
    @muchor
    To nie to forum - tutaj...
    już oceniałe(a)ś
    1
    7
    @toboh12
    A jak się okazuje ; ponad 90 % wierzących (16:1) - ale fałsz.
    już oceniałe(a)ś
    1
    6