Niektóre kluby wpuszczają o 22, a wypuszczają o 5 rano. Nie podoba ci się muzyka? Nie ma zmiłuj, zostajesz do końca

Od początku pandemii w Warszawie i innych większych miastach regularnie odbywają się sekretne imprezy taneczne. Późnym wieczorem otwierają się piwnice klubów, a taksówki zatrzymują się pod wielkimi willami. Z tygodnia na tydzień imprez jest coraz więcej. – Polacy zaczęli więcej tańczyć i leczyć swoją duszę – mówi mi warszawski didżej. Wyjaśnia, że oficjalnie te imprezy nazywane są często „kursami tanecznymi” lub „terapiami grupowymi”.

Kto organizuje wydarzenia, na których bawi się sto, dwieście, trzysta osób bez maseczek? To w środowisku klubowym tajemnica poliszynela.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Roman Imielski poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Ignorancja i bezmyślność tych osób są po prostu porażające.
    @szympanszlasu
    Siedz w domu, nikt ci nie kaze wychodzic.
    już oceniałe(a)ś
    11
    40
    @szympanszlasu
    Perfidia tych imprezowiczów i organizatorów tych spędów polega na tym, że ktoś inny przez nich umrze w męczarniach.
    już oceniałe(a)ś
    21
    3
    @szympanszlasu

    Ale przyznaj, złego słowa nie powiesz milionom, które nie noszą maseczek w pracy, bo nie muszą.
    już oceniałe(a)ś
    1
    13
    @mireon
    ale rozróżniasz ideę wyjścia do pracy i na imprezę?
    już oceniałe(a)ś
    14
    2
    idioci, kij z nimi, ale mogą ucierpieć osoby postronne.
    @ kokokoeurokoko
    To tacy nowocześni bojownicy podziemia. Żeby tylko nie powtórzyli Powstania Warszawskiego.
    już oceniałe(a)ś
    30
    4
    @Jozef_K
    Covid 19 o to sie postara.
    już oceniałe(a)ś
    8
    1
    @hardy
    Na to licze.
    już oceniałe(a)ś
    7
    0
    @Jozef_K
    Niejednego z nich, Covid 19 dopadnie. Przeważnie są to ludzie o ograniczonej wiedzy ogólnej, którzy zapewne żadnej książki w życiu nie przeczytali.
    już oceniałe(a)ś
    3
    1
    @ kokokoeurokoko
    Jak ktoś nie chce ucierpieć, to niech nie wychodzi z domu. Proszę sobie robić lockdown, ale we własnym zakresie

    I nawet niech państwo komuś takiemu dopłaca z naszych podatków (solidarność społeczna), jeśli jego praca nie może się odbywać zdalnie... Ale inni mają pracować, żyć i utrzymywać gospodarkę w ruchu
    już oceniałe(a)ś
    3
    3
    To nie jest zadna antysystemowosc. Rzad jaki jest, (prawie) kazdy wie. Ale jaki by nie byl, czy zakazalby imprez czy nie - ja i tak bym w zadnej nie wziela udzialu. Mnie nie interesuja zalecenia rzadu, sama wiem, ze uczestnictwo w zbiorowych spotkaniach jest i na pewno jeszcze dlugo bedzie bardzo ryzykowne. Glupie ulanskie fantazje i plytka wyobraznia egoistycznych, snobistycznych, rozkapryszonych i bezdusznych nowobogackich na wielu innych sprowadzi tragedie. Poza tym trudno uwierzyc, ze ci wszyscy muzycy sa w az tak zlej sytuacji finansowej (brak wsparcia od panstwa to inna sprawa). Po prostu przywykli do zycia w finansowym komforcie i nawet tymczasowe zejscie pietro nizej oznacza dla nich skok w nedze, choc i tak zapewne dysponuja srodkami nieosiagalnymi dla przecietnego czlowieka. Ludzie w wyniku wojny potracili wielkie majatki a i tak pozostali przyzwoici. Jak sprawdzaja sie stare prawdy - czas proby demaskuje prawdziwa nature czlowieka.
    @AmmanitaMuscaria
    W pełni się zgadzam.
    już oceniałe(a)ś
    12
    1
    @AmmanitaMuscaria
    z Twoim podejściem się zgadzam, ale ze zdaniem "trudno uwierzyć, że ci muzycy sa aż w tak trudnej sytuacji finansowej" - nie. Oczywiście muzyk muzykowi nierówny, są rozmaite formy uprawiania tego zawodu, ale ci którzy żyli z imprez, z wesel, itp - faktycznie nie mają pracy i dochodów. w ogóe, a nie ze "piętro niżej". Znam osobiście. Kolega się przekwalifikował na kuriera, teraz sie uczy programowania. Na szczęscie młody i nie ma rodziny czy kredytu, czy czegokolwiek, ale są ludzie w innej sytuacji osobistej...
    już oceniałe(a)ś
    10
    1
    To sie nazywa idiotyzm i egoizm.
    już oceniałe(a)ś
    97
    13
    Dla takich imprezowiczów powinny być specjalne oddziały covidowe, pod gołym niebem i z pasami do przywiązania do łóżek.
    @v1it0
    I powinni płacić za swoje leczenie CO DO GROSZA. Za każdą godzinę w spitalu, każdy gazik, każdą strzykawkę, każdą tabletkę. Spłacaliby to prawdopodobnie na tyle długo, że zdążyliby sobie przemyśleć fakt iż skrajny egoizm, idiotyzm i głupota nie popłacają.
    już oceniałe(a)ś
    18
    3
    @v1it0
    Jak ktoś nie chce ucierpieć, to niech nie wychodzi z domu. Proszę sobie robić lockdown, ale we własnym zakresie

    I nawet niech państwo komuś takiemu dopłaca z naszych podatków (solidarność społeczna), jeśli jego praca nie może się odbywać zdalnie... Ale inni mają pracować, żyć i utrzymywać gospodarkę w ruchu
    już oceniałe(a)ś
    1
    5
    @v1it0
    Takie oddziały, gdzie zamiast respiratorów i tlenu stoi dobry sprzęt audio.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    O ile, to ze takie imprezy organizują ludzie z finansowym nożem na gardle, mogę jeszcze jakoś próbować rozumieć (jak pisowcy faszystow, nie pochwalajac), to tych ktorzy tam idą bo im sie nudzi i musza sobie w tłumie popić i potańczyć, ciezko nazwać inacz4j niż żenująco infantylnymi

    Btw, w dzisiejszym świecie imprezować i nie móc wrzucić foty na insta..? Bez sensu przecież, pics or it didn't happen
    już oceniałe(a)ś
    57
    2
    VTSS grała w Kijowie, przeciez to ogolnodostepne informacje - czemu nie podaliscie ksywy?
    @imposibru
    Artykuł jest o scenie warszawskiej.
    już oceniałe(a)ś
    1
    6
    @AntyCh czytales w ogole ten artykul? po pierwsze VTSS jest z Warszawy, a po drugie moj komentarz odnosi sie do tego: "Jacka niepokoi, że w procederze uczestniczą dwa głośne nazwiska polskiej muzyki techno. Pewien didżej grał na paru imprezach w trakcie najgłębszego pandemicznego kryzysu (i dalej grywa), didżejka grała w sylwestra w największym klubie w Kijowie."
    już oceniałe(a)ś
    12
    0
    Nie wierzą w covida..niezła tępota
    @archim
    Tępota, tępota.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    @archim
    Może nie tyle nie wierzą w covid, ile nie wierzą, że może również ich dopaść. Taka narcystyczna, wielkościowa postawa, że ich to nie dotyczy. Większość takich zachowań bierze się z narcystycznej osobowości.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0