„Wspaniała okolica zapewni Ci ciszę, spokój i odpoczynek, a duża ilość zieleni zadba o Twój dobry nastrój!" – zachwala sprzedawca. Mieszkanie ma 61 metrów kwadratowych. Do tego 15-metrowa piwnica i murowany garaż z kanałem. Wszystko za 49 tysięcy złotych. W oddalonym o 50 kilometrów Białymstoku trzeba by zapłacić kilka razy więcej. Tyle że Białystok to miasto, a osiedle Bondary to takie nie wiadomo co. Na uboczu wsi wśród łąk wyrasta dziewięć bloków, jakby przypadkiem doczepionych do miejscowości.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
A we wsi Bondary bieda, smuta i beznadzieja. Nikt nie ma pomysłu. Nikt palcem nie kiwnie. Wsie, panie, zalali!