Facebook straci 80 proc. użytkowników do 2017 r. - mówią naukowcy w Princeton. Do analizy FB zastosowali model do badania rozprzestrzeniania się chorób zakaźnych

 

MNIE PRZEŻYJE

 

Łukasz Orbitowski, pisarz

Jestem spokojny o Facebooka w tym sensie, że jestem przekonany, że będzie żył dłużej niż ja. A czy ja będę na Fejsie do śmierci? W ogóle bym na nim nie był, gdyby nie zmusił mnie do tego wydawca. Używam go więc do promocji moich książek, takie czasy, ale te wszystkie lajki i internetowi znajomi to nie jest ważne w moim życiu osobistym. Być może z czasem Facebook zostanie zastąpiony przez jakiś inny, bardziej trendy portal, ale co z tego dla mnie wynika? Warto bardziej skupić się na życiu offline. Bo portale to taki interes, że ich twórcy zrobią wszystko, żeby nam tę ucieczkę z wirtuala w prawdziwy świat jak najskuteczniej utrudnić. Żebyśmy może i wyszli do kawiarni z przyjaciółmi, ale koniecznie w towarzystwie smartfona.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Monika Tutak-Goll poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze