Andrzej Rysuje | Świnki trzy

więcej
Andrzej Rysuje | Świnki trzy - Andrzej Rysuje | Świnki trzy - null
Andrzej Rysuje
Andrzej Rysuje
Rysownik, rocznik 1985. W social mediach obserwuje go ponad milion osób. Z "Gazetą Wyborczą" współpracuje od 2013 roku.

"Myślicie, że jest tylko jeden rysownik o imieniu Andrzej? Otóż nie. Jest nas dwóch" - z Andrzejem Milewskim rozmawia Łukasz Woźnicki

Facebook usunął mój rysunek o usypianiu dziecka. Niektórzy odebrali go zbyt dosłownie - z Andrzejem Milewskim rozmawia Marta Górna
Komentarze
Byłem w kinie, a tam ludzie.
Powiedzcie to panu Dudzie.

(cytaty z pamięci, zrymowane)
@a_usher
Jeśli to tutaj dzieje się na seansie "Smoleńska" to wszystko się zgadza.
już oceniałe(a)ś
2
0
Wszystkie świnie siedzą w PiSie.
@Mehoo
Wszystkie fisie...
już oceniałe(a)ś
2
0
@a_usher
Czy nie czas na zmianę, urealnienie nazwy organizacji? PIGs, czy nie brzmi lepiej?
już oceniałe(a)ś
6
0
@g96
Czas na rozwiązanie organizacji. Żadna nazwa nie brzmi lepiej.
już oceniałe(a)ś
1
0
Świnie są przy korycie.
już oceniałe(a)ś
46
0
Panie Andrzeju, telefony sie w kinie (i teatrze) wylacza! A fe, coz za nietakt xD
@eh3.14
Kulturalny pisior może wziońść telefon do kina i nie musi go wyłanczać, bo gardzi tymi świniami na widowni, co to nawet na dostatnie życie nie umią sobie kaski załatwić.
już oceniałe(a)ś
13
0
@eh3.14
Telefonu w kinie używa się jako biletu i latarki. Po dotarciu do miejsca oznaczonego na bilecie telefon wystarczy wyciszyć.
już oceniałe(a)ś
5
0
@eh3.14
Oni się dopiero umawiają do kina
już oceniałe(a)ś
1
0
Tylko świnie rozmawiają przez telefon podczas seansu w kinie
@mini1421266706459konto
Nie obrażajmy świń jednak.
już oceniałe(a)ś
2
0
Ciekawostka historyczna.
W czasie okupacji sprzedawano rocznie około 20 milionów biletów.
Były kina dla Niemców,Niemców i Polaków i tylko dla Polaków.
Ile dzisiaj sprzedaje sie biletów rocznie?
W 2015 sprzedano 44 miliony.
@Kompletnie Niekompetentny.
Być może tak było. Tyle, że nie było Netfliksa, ani youtuba. Nie było nawet telewizji. Gdzieś trzeba było ludziom zapodawać kroniki propagandowe, więc nadawano je w kinie, okupantom (tym powojennym też) zależało więc na frekwencji.
już oceniałe(a)ś
1
0
@Kompletnie Niekompetentny.
Aaa, no i jeszcze prądu też w wielu miejscach (w większości?) nie było, więc i książki czy gazety też po zmroku niespecjalnie dało się poczytać.
już oceniałe(a)ś
1
0
W internecie jest sporo kronik z GG. WArto je zobaczyć. dla mnie IIWS to abstrakcja - ale oglądnąłem z zainteresowaniem.
Są też te kroniki dla rzeszy.
Powiem tak - na tle TVP - subtelność propagandy
już oceniałe(a)ś
4
0
Chyba nie taki miał byc morał.
już oceniałe(a)ś
4
0