Gdyby po wojnie Jan Karski został w zniewolonej przez Sowietów Polsce, najpewniej uciekłby przy pierwszej okazji, bo był zdeklarowanym antykomunistą. Chyba że wcześniej zabiliby go "wyklęci".

Tomasz Łubieński postanowił stworzyć kolejny portret Jana Karskiego, bohatera XX w. na miarę całej ludzkości, kuriera Państwa Podziemnego, polskiego patrioty i Amerykanina na sto procent, choć z polskim akcentem. Przed otwarciem książki czytelników może powstrzymać to, że o Karskim powiedziano już chyba wszystko. A i on sam opowiadał o sobie niemało, mimo że czasami nawalała mu pamięć. Był jednak rozmówcą i mówcą utalentowanym ponad miarę, więc zawsze wychodziło to ciekawie.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Monika Tutak-Goll poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    A za co "wyklęci" mieliby go sprzątnąć?
    Natomiast UB z nadreprezentacją narodu wybranego z pewnością zrobiłoby z niego "zdrajcę" i skazało na śmierć.
    @PiSPOjednoZŁO
    Za znajomość z Cyrankiewiczem. Ty czytałeś w ogóle ten tekst?
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    OMG, co za mętniactwo - ta recenzja Smolenskiego!
    @237
    pajac, palant, czy czytać nie umie? albo trzy w jednym
    już oceniałe(a)ś
    5
    4
    @237
    Gładki, bo niepofałdowany mózg suwerena nie jest w stanie pojąć żadnych zawiłości ale za to jest Prosty, Prawy i Prawdziwie Polski.
    już oceniałe(a)ś
    7
    3
    @237
    Wow! Ja musialam dodac literke bo nie mozna bylo tylko cyferek. To bylo naprawdwe dawno. Nice nick.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Chyba że wcześniej zabiliby go "wyklęci".
    Tyle że jeszcze wcześniej zabiliby go - a przynajmniej wsadzili na wiele lat do więzienia - członkowie narodu wybranego, na rzecz którego działał na w Anglii i USA, czyli Żydzi z UB, czyli "ludzie zbędni w służbie przemocy"
    Wielu tych tzw Zydow ktorych wspomniasz z Zydostwem laczyl moze tylko brak napletka.Mysle ,ze czuli sie Polakami.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0