Eksplozja nastąpiła na godzinę przed planowanym przejazdem kawalkady z limuzyną wiozącą przywódcę ZSRR Nikitę Chruszczowa i jego gospodarza Władysława Gomułkę. Bomba była w koronie drzewa przy ul. Armii Czerwonej w Zagórzu, dziś dzielnicy Sosnowca. Był 15 lipca 1959 r. Dwa lata później w Sosnowcu znów wybuchła bomba - celem byli Gomułka i Edward Gierek.

Zobacz inne Ale Historie w wersji wideo >>
Ale Historia! - CZYTAJ CO PONIEDZIAŁEK z papierowym wydaniem 'Gazety Wyborczej'. Kto stała za próbą zabicia dygnitarzy?
Więcej
    Komentarze
    To niemożliwe - Brunona K. nie było jeszcze wtedy na świecie!
    już oceniałe(a)ś
    42
    12
    Mohery maja maszynę do podroży w czasie
    już oceniałe(a)ś
    42
    20
    Ile ten Brunon ma lat ?
    Wtedy był jeszce w próbówce, jako embrion, ale zgodnie z moherową koncepcja kapował o co chodzi-już był swiadomym ludzkim osobnikiem. Ha, ha, ha, ha. Pozdrawiam ze współczuciem ułomna umysłowo brać - tak po chrzescijańsku współczuje im.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Toż to młyn na wodę dla nekrofilii politycznych!
    już oceniałe(a)ś
    14
    5
    to był taki bombardier "kupa sprzętu a nic talentu"
    już oceniałe(a)ś
    10
    2
    Kuźwa, jakby zabili Chruszczowa w Polsce to Ruscy by z nas sałatkę zrobili. Dali by nam taką szkołę że komunizm by jeszcze tu trwał 100 lat.
    już oceniałe(a)ś
    8
    4
    co za pierdoły
    już oceniałe(a)ś
    5
    2
    Jaka szkoda . Lewicy przeszło koło nosa dwóch męczenników.
    już oceniałe(a)ś
    4
    2