Nasza skóra tak naprawdę jest własnością gangu mikrobów - głównie bakterii i grzybów. To one tu panują, jest ich więcej niż naszych własnych komórek.

Wśród setek gatunków różnych mikroorganizmów dominują bakterie. Dorosły człowiek nosi ich w sobie i na sobie blisko 2 kg. Na szczęście większość z nich ma pokojowe zamiary i żyjemy z nimi w symbiozie. Dobre drobnoustroje skutecznie chronią nas przed tymi złymi.

Uczeni wciąż starają się poznać, jakie gatunki bakterii na nas i w nas mieszkają. To nie jest proste, bo wielu z nich nie daje się hodować tradycyjnymi metodami.

Od pewnego czasu mikrobiologom w sukurs przychodzi jednak genetyka. To, czego nie widać gołym okiem, można "zobaczyć" dzięki technikom molekularnym pozwalającym na wykrycie DNA. Metody te zostały sprawdzone w przypadku bakterii (choć niektórzy twierdzą, że są opatrzone dużym błędem).

Liczy się różnorodność

Takie badania są ważne, bo wiele wskazuje na to, że w atopowym zapaleniu skóry naturalna flora bakteryjna jest zaburzona. W takiej sytuacji wojnę o wolne na skórze miejsce wygrywają nie te bakterie, co trzeba.

W ubiegłym roku na mikrobiologicznej konferencji w Paryżu przedstawiono wyniki badań będących częścią światowych analiz ludzkiego mikrobiomu. Międzynarodowy zespół badaczy francuskich (z Research Center L'Oreal R&I), słowackich i amerykańskich (University of Colorado) pokazał, w jaki sposób zmienia się flora bakteryjna skóry osób cierpiących na AZS. Pacjentom pobierano próbki m.in. z wewnętrznej strony dłoni, z okolic zajętych przez chorobę (tam, gdzie są jej rzuty) oraz z miejsc wolnych od zmian. Okazało się, że po pierwsze, w miejscach niezmienionych różnorodność gatunków bakterii jest znacznie większa niż w miejscach objętych chorobą. Po drugie, że skład gatunkowy mikrobów u osób chorych i zdrowych jest inny. U pacjentów z AZS zbyt wiele było bakterii z typu Firmicutes (włączając w to gronkowce Staphylococcus - zaburzona jest też równowaga między gatunkami, występuje nadmiar Staphylococcus aureus w stosunku do S. epidermidis ). Za mało jest promieniowców (Actinobacteria).

Uczeni twierdzą, że mała różnorodność gatunków bakterii na skórze może być markerem pomagającym określić, czy ktoś cierpi na AZS, czy nie (nie zawsze jest to jasne).

Krem z bakteriami

W jaki sposób nieodpowiedni skład mikrobów może sprzyjać chorobie? Najprawdopodobniej mieszkające na naszym ciele bakterie czy grzyby modulują odpowiedź układu odpornościowego, w pewnym stopniu nim sterują. Wydzielają liczne związki (mediatory), które są odbierane przez komórki naszego ciała. Dlatego to, czy mamy prawidłową florę bakteryjną, ma takie znaczenie. Firmy kosmetyczne pracują nad kremami z dobrymi bakteriami (probiotycznymi), które będą przywracały prawidłową florę bakteryjną skóry, tak jak dziś leki stosowane przy antybiotykoterapii czy probiotyki ginekologiczne.

Więcej
    Komentarze