Odpowiada ginekolog-endokrynolog dr n. med. Katarzyna Skórzewska*
Ryzyko infekcji zmniejsza oddawanie moczu zaraz po seksie. Powinno się to zrobić jak najszybciej. Dlaczego? W przedsionku pochwy bytują różnego rodzaju bakterie - zarówno te dobre, jak i złe. Ponadto podczas seksu partner przekazuje nam obce bakterie ze swojego ciała.
Na luźny seks najwięcej miejsca jest w relacjach, w których ludzie się kochają
W czasie stosunku zarówno nasze bakterie, jak i te od partnera są wmasowywane w cewkę moczową. Jeśli po akcie seksualnym kobieta odda mocz, to jego strumień pozwoli wypłukać bakterie patogenne, które nie zdążyły jeszcze przylgnąć do komórek nabłonka cewki moczowej. Dzięki temu ryzyko rozwoju infekcji cewki moczowej i wynikającego z niej zapalenia pęcherza moczowego jest dużo mniejsze.
Dlaczego zapalenie pęcherza ciągle wraca?
Dlatego kobiety mające tendencję do nawracających stanów zapalnych powinny szybko tuż po stosunku wypijać szklankę wody np. z cytryną lub żurawiną. Dzięki temu strumień moczu jest silniejszy. I pozwala lepiej przepłukać cewkę moczową. Jeśli chcesz się chronić przed patogenami, można również po stosunku obmyć okolice intymne. A kobietom cierpiącym na tzw. zespół nocy poślubnej, czyli przewlekłe stany zapalne, zalecane jest przyjęcie po seksie dwóch tabletek furaginy, by mocz był zakwaszony. Zmniejsza to ryzyko namnażania się złych bakterii.
Jednak jeżeli kobieta stara się zajść w ciążę, to lepiej po akcie seksualnym powstrzymać się 20-30 min przed pójściem do toalety. Szybkie oddanie moczu zmniejsza szanse na zajście w ciążę, bo tuż po wytrysku spermy do pochwy plemniki w nasieniu są unieruchomione. I dopiero po mniej więcej pół godziny od wytrysku dochodzi do upłynnienia i rozluźnienia nasienia. Dzięki temu plemniki zaczynają się swobodnie przemieszczać. Niestety, w ciągu tych pierwszych 30 min po stosunku nie mogą się one przedostać do kanału szyjki macicy. Obrazowo przedstawiając sytuację, są one zawieszone w „kisielu”. Kobieta, gdy oddaje mocz, przy okazji pozbywa się prawie całego nasienia, bo wypływa ono z moczem.
Latynoscy kochankowie to marketingowa ściema
Dlatego jedyną sytuacją, kiedy nie warto po seksie iść do toalety, jest chęć zajścia w ciążę.
*zastępca dyrektora medycznego ds. przychodni specjalistycznych Centrum Medycznego ENEL-MED
WYJAŚNIENIE
Po pojawiających się krytycznych komentarzach na temat artykułu wyjaśniamy, że w żadnym miejscu nie sugerowaliśmy, że oddawanie moczu po stosunku jest jakąkolwiek formą antykoncepcji. Zaznaczyliśmy jedynie, że w przypadku starań o ciążę powstrzymanie się od skorzystania z toalety w krótkim czasie po ejakulacji zwiększa szansę na zapłodnienie.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze