Około południa nad południowo-zachodnią Polskę wkroczą z zachodu opady deszczu, które po południu będą się przemieszczać w stronę Podkarpacia i południowej Lubelszczyzny.

Najcieplej będzie na Mazowszu, Lubelszczyźnie, Kielecczyźnie i północy Podkarpacia - ok. 21-22 stopnie, a najchłodniej na północy i Dolnym Śląsku - ok. 17 stopni.

Zachodni wiatr będzie umiarkowany. Na Wybrzeżu może być nieco silniejszy, a na południowym zachodzie słaby.

Ciśnienie atmosferyczne będzie się stabilizować na poziomie 995 hPa.

Pogoda wpłynie niekorzystnie na nasze samopoczucie.

W nocy popada deszcz

W nocy ze środy na czwartek na południu i w centrum popada deszcz. Będzie się przemieszczał z zachodu na wschód. Przelotny deszcz spadnie też w rejonie Zatoki Gdańskiej. W całej Polsce będą dominować chmury.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Więcej
    Komentarze