Najpierw gubimy słowa w czasie rozmowy, coraz częściej szukamy kluczy do mieszkania, potem tracimy orientację w terenie. Demencja odbiera samodzielność. Jak zmniejszyć jej ryzyko?
uczucie zdezorientowania, nawet w dobrze znanych miejscach;
utrata poczucia czasu;
trudności w rozwiązywaniu problemów lub podejmowaniu decyzji;
problemy ze znalezieniem słów w czasie rozmowy;
trudności przy wykonywaniu znanych zadań;
błędna wizualna ocena odległości od obiektów.
REKLAMA
Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.
@mountblanc2027 To bzdury - jaki masz wpływ na cukrzycę ? Moja mama nie jadła NIGDY cukru i nie piła alkoholu i mieszkała od 50 na wsi(żadnego przemysłu). Dożyła 84 lat z "posuniętą" sklerozą/demencją od 80.. Bardziej prawdopodobne "Bóg tak chciał".. Może jednak przyroda i geny?
@toboh12 A może to nadmiar chemikaliów w jedzeniu? Cukier jest wszędzie stosowany jako konserwator. Nawet nie wie się, że spożywa się go w nadmiarze jedzą np. smakowitą pieczeń, z której wyciekła woda, a była ona w mięsie dzięki odpowiedniemu środkowi chemicznemu. Nie ma badań o wpływie wszystkich E- na zdrowie. W Polsce dodatkowo używa się np. azotynów, które wywołują np. raka. Nadmiar nawozów sztucznych!, które wyjaławiają ziemię i trzeba sypać ich coraz więcej i więcej! Środki ochrony roślin są w Polsce dozwolone, a wielu krajach zakazane!!! I tak jest ze wszystkim!
JESTEŚ TYM CO JESZ!!!!! A co z mikro plastikiem, który dostaje się do mózgu ?Woda ciągle w butelkach plastikowych!! Naczynia plastikowe ciągle w sprzedaży
@toboh12 "mieszkała od 50 na wsi". To żaden dowód na czystość powietrza. Wiosną, latem owszem. Resztę roku ma stały poczęstunek X kominów sąsiadów. Podobnie zresztą w częściach miast z zabudową jednorodzinna. A "nigdy nie jadła cukru"? Cukru łyżką, łyżeczką może nie, ale w mnóstwie kupowanej żywności masz go aż nadto
Niestety, znane mi osoby z demencją ani nie nadużywały alko, ani nie miały cukrzycy i nadciśnienia, a także były szczupłe i fizycznie aktywne. Demencja może dotknąć każdego i raczej nie mamy na to wpływu.
@aeromonas ja też znam, moja mama aktywna fizycznie, pracująca naukowo, dokonująca pomiarów opracowywania na komputerze. Na szczęście była spokojna, a różnie bywa.
@aeromonas Kilka znanych ci osób versus 40 tysięcy w cytowanym badaniu. Bezpieczniej jest wyciągać wnioski na podstawie większej grupy. Mamy wpływ na główne czynniki ryzyka - cukrzycę (większość to typ 2, a więc związany z trybem życia), spożycie alkoholu, palenie, nadwagę, nadciśnienie i tak dalej. Podobnie nie można podważać szkodliwości palenia na zasadzie "a mój dziadek palił jak smok i dożył setki". Korelacje widać na dużych próbach, a nie jednostkowych przypadkach.
@__sparrow__ Zgoda. Wspominam tylko o moich obserwacjach i o tym, że ani niepalenie, ani niepicie, ani dieta, ani ruch NIE uchronią przed demencją. Mogą najwyżej zmniejszyć prawdopodobieństwo.
@aeromonas Każde badanie ma swoje ograniczenia, tu np. nie uwzględniono wpływu bakteryjnych zakażeń z zębów i z nosa (bakterie latami wędrują wzdłuż nerwów do mózgu). Powód jest prozaiczny wymagałoby to szczegółowego badania post mortem. By to zilustrować innym przykładem rak płuc zdarza się u niepalących, a tu częstą przyczyną jest radon (radioaktywny gaz szlachetny, którego nielotne produkty rozpadu mogą osadzać się w płucach) tyle że tego w budynkach w Polsce się nie bada.
@aeromonas To tak jak moja. Nie ma cukrzycy, jadła zdrowo i dietetycznie, nie miała nadwagi, ruch na działce, społecznie zaangażowana, uniwersytet trzeciego wieku., zawodowo pracowała głową. ma 88 lat i od 6 lat posuwa się demencja. Czasem spokojna, czasem agresywna, nie zdaje sobie sprawy w jakim jest stanie.
@__sparrow__ Etanol jest wręcz ubóstwiony. Większość Polaków wierzy, że pod postacią wina dość powszechnie objawia się Syn Boga. Pytanie, co jest tutaj przyczyną, a co skutkiem. Mam na myśli demencję i wiarę.
@a.r.c.o Tak, a dodatkowym plusem jest fakt, że do wieku demencji nie dożyją także ofiary pijanych kierowców i pijanych mężów, ojców, byłych chłopaków, kolegów. Ofiary FAS nie będą potrzebować demencji, żeby mieć od urodzenia zniszczony mózg.
@tymo Moze pracowaly w zanieszyszczonych warunkach i stąd jako skutek uboczny - demencja? Moze palily? Moze regularnie spozywaly alkohol? Wysoki cholesterol jest nie tylko u osob z nadwaga - ale tez i u szczuplych.
@tymo Wiele, czyli ile? Liczba porównywalna z 40 000 w cytowanym badaniu? To, że otyłość jest czynnikiem ryzyka, nie oznacza, że każda osoba z demencją jest otyła. Żeby mieć demencję, nie trzeba mieć odhaczonych wszystkich 161 czynników ryzyka - wśród osób z demencją spotka się szczupłe, podobnie jak nie palące czy nie pijące alkoholu, osoby bez cukrzycy, osoby bez nadciśnienia. Po prostu demencja koreluje najczęściej z podanymi w tekście głównymi czynnikami ryzyka.
Odnoszę wrażenie, że naukowcy stwierdzili to co zamierzali stwierdzić. Picie, palenie, cukier, nadwaga, ruch drogowy - czyli zestaw plus minus standardowy. A gdyby tak zaskoczyli wykazaniem wpływu jedzenia śledzi na demencję, to by było coś!
Wszystkie komentarze
Może i dobry, ale banalny do bólu. Ile razy można pisać to samo?
To bzdury - jaki masz wpływ na cukrzycę ? Moja mama nie jadła NIGDY
cukru i nie piła alkoholu i mieszkała od 50 na wsi(żadnego przemysłu).
Dożyła 84 lat z "posuniętą" sklerozą/demencją od 80..
Bardziej prawdopodobne "Bóg tak chciał"..
Może jednak przyroda i geny?
A może to nadmiar chemikaliów w jedzeniu?
Cukier jest wszędzie stosowany jako konserwator.
Nawet nie wie się, że spożywa się go w nadmiarze jedzą np. smakowitą pieczeń, z której wyciekła woda, a była ona w mięsie dzięki odpowiedniemu środkowi chemicznemu.
Nie ma badań o wpływie wszystkich E- na zdrowie. W Polsce dodatkowo używa się np. azotynów, które wywołują np. raka.
Nadmiar nawozów sztucznych!, które wyjaławiają ziemię i trzeba sypać ich coraz więcej i więcej!
Środki ochrony roślin są w Polsce dozwolone, a wielu krajach zakazane!!!
I tak jest ze wszystkim!
JESTEŚ TYM CO JESZ!!!!!
A co z mikro plastikiem, który dostaje się do mózgu ?Woda ciągle w butelkach plastikowych!! Naczynia plastikowe ciągle w sprzedaży
itd...itp....
Żyjemy coraz dłużej,więc "to o czym" piszesz przedłuża nam życie ?
Logiczne ? itd..itp..
Ale, mało odkrywcza.
napisac na butelkach ze sa niejadalne
Jeszcze trzeba zastosowac, sama wiedza nie wystarszy
"mieszkała od 50 na wsi". To żaden dowód na czystość powietrza. Wiosną, latem owszem. Resztę roku ma stały poczęstunek X kominów sąsiadów. Podobnie zresztą w częściach miast z zabudową jednorodzinna. A "nigdy nie jadła cukru"? Cukru łyżką, łyżeczką może nie, ale w mnóstwie kupowanej żywności masz go aż nadto
spożywanie cukru nie powoduje cukrzycy. To nie jest takie proste.
A może przykład Twojej mamy to tylko dowód anegdotyczny?
nie znam przypadku Altzhaimera bezobiawowego ,natomiast glupote u piszacego mozna wykryc natychmiast
chciało by się powiedzieć : to dobrze ,ale było by to nieetyczne ,
A uszkodzone bialko podobne do prionow ktorym mozna sie zarazic . To chyba ostatnie odkrycie.
Na komisji ds. Pegasusa dawał sobie nieźle radę.
Brak szacunku dla mającego inne zdanie, również
Ale po co? Jak zachoruje, to nareszcie wycofa się z polityki.
Ciekawe, ja nie znam żadnej.
ja też znam, moja mama aktywna fizycznie, pracująca naukowo, dokonująca pomiarów opracowywania na komputerze. Na szczęście była spokojna, a różnie bywa.
Szczerze współczuję i pozdrawiam.
Kilka znanych ci osób versus 40 tysięcy w cytowanym badaniu. Bezpieczniej jest wyciągać wnioski na podstawie większej grupy. Mamy wpływ na główne czynniki ryzyka - cukrzycę (większość to typ 2, a więc związany z trybem życia), spożycie alkoholu, palenie, nadwagę, nadciśnienie i tak dalej.
Podobnie nie można podważać szkodliwości palenia na zasadzie "a mój dziadek palił jak smok i dożył setki". Korelacje widać na dużych próbach, a nie jednostkowych przypadkach.
Zgoda. Wspominam tylko o moich obserwacjach i o tym, że ani niepalenie, ani niepicie, ani dieta, ani ruch NIE uchronią przed demencją. Mogą najwyżej zmniejszyć prawdopodobieństwo.
Każde badanie ma swoje ograniczenia, tu np. nie uwzględniono wpływu bakteryjnych zakażeń z zębów i z nosa (bakterie latami wędrują wzdłuż nerwów do mózgu). Powód jest prozaiczny wymagałoby to szczegółowego badania post mortem.
By to zilustrować innym przykładem rak płuc zdarza się u niepalących, a tu częstą przyczyną jest radon (radioaktywny gaz szlachetny, którego nielotne produkty rozpadu mogą osadzać się w płucach) tyle że tego w budynkach w Polsce się nie bada.
To tak jak moja. Nie ma cukrzycy, jadła zdrowo i dietetycznie, nie miała nadwagi, ruch na działce, społecznie zaangażowana, uniwersytet trzeciego wieku., zawodowo pracowała głową. ma 88 lat i od 6 lat posuwa się demencja. Czasem spokojna, czasem agresywna, nie zdaje sobie sprawy w jakim jest stanie.
88 lat, to już jednak wiek dość zaawansowany. Tymczasem sporo ludzi ma początki demencji już 2, 2,5 dekady wcześniej...
Ale dzięki temu wiele z tych osób nie dożyje wieku, w którym zagroziłaby im demencja.
Znormalizowane, zdecydowanie kreowane i popierane przez Państwo (bo opodatkowane).
Etanol jest wręcz ubóstwiony. Większość Polaków wierzy, że pod postacią wina dość powszechnie objawia się Syn Boga. Pytanie, co jest tutaj przyczyną, a co skutkiem. Mam na myśli demencję i wiarę.
Tak, a dodatkowym plusem jest fakt, że do wieku demencji nie dożyją także ofiary pijanych kierowców i pijanych mężów, ojców, byłych chłopaków, kolegów. Ofiary FAS nie będą potrzebować demencji, żeby mieć od urodzenia zniszczony mózg.
Wszystkie były szczupłe.
A ja spotkałem wiele osób szczupłych. Żadna nie miała demencji.
Bo otyli umierają szybciej - "nie dotrą"do demencji.
Ależ tu baranów - artykuł i komentarze to banały !
grube osoby z demencją siedzą w domu i tyją dalej, dlatego ich nie spotykasz.
niedozywione
Moze pracowaly w zanieszyszczonych warunkach i stąd jako skutek uboczny - demencja? Moze palily? Moze regularnie spozywaly alkohol? Wysoki cholesterol jest nie tylko u osob z nadwaga - ale tez i u szczuplych.
Wiele, czyli ile? Liczba porównywalna z 40 000 w cytowanym badaniu?
To, że otyłość jest czynnikiem ryzyka, nie oznacza, że każda osoba z demencją jest otyła. Żeby mieć demencję, nie trzeba mieć odhaczonych wszystkich 161 czynników ryzyka - wśród osób z demencją spotka się szczupłe, podobnie jak nie palące czy nie pijące alkoholu, osoby bez cukrzycy, osoby bez nadciśnienia. Po prostu demencja koreluje najczęściej z podanymi w tekście głównymi czynnikami ryzyka.
A źródło tej informacji?
"naukowcy stwierdzili to co zamierzali stwierdzić"
Sugerujesz, że wyniki badania są zmanipulowane?