Chodzenie, podobnie jak bieg, to najbardziej naturalna aktywność człowieka. Dla wielu z nas jednak zbyt zwykła, by można ją było zaliczyć do treningu. Czy oby na pewno?

Mam kilku znajomych, którym trudno jest zebrać się do aktywności fizycznej. Mają zakodowane w głowie, że trening to pocenie się na macie lub siłowni. Kiedy wspominam im, że mogą zacząć od zwykłego spaceru, nie traktują tego poważnie.

Chodzenie jest lekceważone. Przez wielu nie jest traktowane jako forma treningu cardio, mimo że tak jest!

To, że nie pocisz się podczas chodzenia, nie oznacza, że nie przynosi to korzyści – na pewno pomaga w utracie wagi.

Większość ludzi zakłada, że trening cardio to bieganie, jazda na rowerze lub pływanie. Coś, co jest intensywne i powoduje, że ciężko oddychasz pod koniec sesji. Jednak zwykły spacer (z czasem może nieco bardziej dziarski) przynosi wiele korzyści i powinniśmy przestać o nim myśleć jak o aktywności "dla leniwych".

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Anna Gamdzyk-Chełmińska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Staram sie codziennie zrobic min 6 tys krokow. Chodzenie to bazowa forma ruchu i widac ją na ciele. Spalam codzienny stres i kalorie.
    już oceniałe(a)ś
    62
    0
    Chcesz być zdrowy - weź sobie psa. Najlepiej ze schroniska bo w sumie dwa dobre uczynki. Dla zdrowia i dla psa.
    @barok-and-roll
    I zapomnij o spontanicznych wyjazdach na weekendy czy urlopy, pożryj się z sąsiadami bo pies się japi pod drzwiami za każdym razem, kiedy ktoś przechodzi klatką schodową, naucz się chodzić z łopatką i zbierać psie odchody a na koniec zbankrutuj u weterynarza zanim w końcu walnie w kalendarz.
    już oceniałe(a)ś
    4
    26
    @nikanor
    Rany, ale pan musi być nieszczęśliwy…a pana bliscy wraz a panem..
    już oceniałe(a)ś
    19
    2
    @dolores564
    Nie lubię promowania psich adopcji dla dobrego uczynku. Kto nie ma takiej potrzeby - lepiej niech nie bierze na pretekst do ruszenia tyłka z sofy albo focię na insta.
    już oceniałe(a)ś
    5
    9
    @barok-and-roll
    pod warunkim że z tym psem chodzisz dalej niz na trawnik przed blokiem na 5 min ;)
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    @nikanor
    współczuję ci takiego spojrzenia na związki :) musisz być bardzo samotny; podpowiem ci ze z każdym problemem jaki wymieniłeś można sobie prosto poradzić nie rezygnując z sibie i swoich potrzeb
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Nie ma nic lepszego niż spacer!
    już oceniałe(a)ś
    46
    0
    Długie marsze to podstawa jednostek specjalnych.
    już oceniałe(a)ś
    31
    1
    Mam codzienną rutynę rozpoczęta w czasie lockdownu, rundka 9km, w tym czasie podcasty na uszach, nic lepszego żadne bieganie. Spokój ciała i ducha
    @radecki
    Spacer czy marsz? Ile czasu zajmuje?
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    @radecki
    Głównie biegam ale też spaceruję i rzadko bo rzadko przejadę się kolarzówką. Spacer jest super w dzień wolny od biegania albo przed lub po (np. rano spacer, popołudniu bieganie lub odwrotnie). Słuchawki, podcast i nawet nie wiem kiedy i kolejne km znikają.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Na grzyby! Kilometry w nogach, grzyby w koszyku i olejki eteryczne w nosie
    @f16
    Strzyżaki w uszach, kleszcze na łydkach i pogryzienia od gzów oraz komarów wszędzie indziej. Chyba, że używasz Muggi, to wtedy rozpuszczony pasek od zegarka i rakotwórcze smród przez kilka godzin.
    już oceniałe(a)ś
    3
    16
    @nikanor
    Chyba masz dzisiaj ciężki dzień. Idź na spacer.
    :D
    Poważnie mówię.
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    @nikanor
    Wow, ale pod pewnymi względami (malkontenctwo, erystyka, zgryźliwość) świetna odpowiedź, podoba mi się.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Robie co najmniej 8000 kroków dziennie i wszytko się zgadza. Nawet winka mogę sobie po tym popić, i nic mi nie szkodzi.
    @MarekWMont
    zgadza się. ja robię ok 10 tys dziennie i winko jest ok.
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    Ruch, to życie. Bezruch to, śmierć.
    @fason1
    Taa, zwłaszcza ruch pocisku to życie. Odebrane.
    już oceniałe(a)ś
    1
    10