Pierwsza margaryna była produktem zwierzęcym i nie miała nic wspólnego z tą, którą możemy kupić w sklepie. Z czego robi się dziś margarynę?

Kariera margaryny zaczęła się dokładnie 150 lat temu we Francji. Miała zastąpić masło, które wprawdzie nadawało francuskim potrawom niepowtarzalny smak, ale miało wadę – szybko jełczało, zwłaszcza latem. A w czasach, kiedy nie było lodówek, to był poważny problem.

Cesarz Napoleon III ogłosił więc konkurs na wymyślenie tłuszczu trwalszego i tańszego od masła. Zadania podjął się francuski chemik oraz technolog środków spożywczych Hippolyte Mege-Mouries. To on opracował pierwszą recepturę margaryny. Za swój wynalazek dostał 100 tys. franków w złocie, co – jak się szacuje – jest dziś równoważne ok. 2 mln euro.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Monika Tutak-Goll poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    W oleju palmowym bardzo szkodliwy jest nie tyle jego wpływ na zdrowie, co na świat.
    @ron_calli
    Zgadza się, choć wpływ na zdrowie też jest niekorzystny, ze względu na wysoką zawartość kwasu palmitynowego, który choć nie jest rakotwórczy, to w razie wystąpienia nowotworu jest niezbędny do przerzutów.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    nie chcę potępiać z góry ale ten artykuł zawiera wiele nieścisłości. Emulgatory i sztuczne witaminy nie są zdrowe, te pierwsze szczególnie dla jelit, te drugie dla systemu odpornościowego i produkcji przeciwutleniaczy. Olej palmowy i inne oleje egzotyczne są szkodliwe dla środowiska, ich uprawa zabójcza dla zwierząt. Gdyby taka pochwała pojawiła się dla oliwy z oliwek czy rodzimego rzepaku jako konkurencji dla masła (ze względów etycznych), to ok. Cholesterol nie jest zabójczy, zabójcze są trójglicerydy, nie wiem dlaczego tak zawzięcie powtarza się mity (nie mówię tu o poziomie cholesterolu 500 czy wyżej)
    @margolcia
    A jakieś dowody? Pierwsze słyszę, że sztuczne witaminy są niezdrowe.
    już oceniałe(a)ś
    5
    8
    ten artykuł jest bezwstydną reklamą przemysłu spożywczego. powinien być oznaczony jako reklama.
    @tyberium1111
    Tak. Przede wszystkim tej części przemysłu, który produkuje masło.
    już oceniałe(a)ś
    6
    6
    Wojna masła z margaryną. Odcinek 3243.
    już oceniałe(a)ś
    22
    0
    Polacam artykuł z Wyborczej z 2010 roku pt. My chcemy masła a nie margaryny!
    już oceniałe(a)ś
    17
    1
    Należałoby moim zdaniem sądzić publikowanie takich tekstów bo mogą się przyczynić do utraty zdrowia albo życia. Nie ma bezpiecznej ilości tłuszczów trans. Przy sekcjach zwłok odkrywano ich złogi leżące między mięśniami przez wiele lat, najczęściej organizm nie ma pojęcia co z nimi robić i odkładają się byle gdzie, przyczyniając się do stanu zapalnego, procesów rozkładu i reakcji obronnych organizmu które mogą skutkować nowotworem. Minusem masła jest duża ilość cholesterolu? I co z tego, skoro nie ma to - z wyjątkiem niektórych, rzadko spotykanych genotypów - nic wspólnego z ilością lipidów we krwi?
    już oceniałe(a)ś
    20
    4
    Ufam krowie, nie fabryce
    @Lawinek
    Krowyteż są z fabryk…ich mleko też.
    już oceniałe(a)ś
    2
    1
    @Lawinek
    Słusznie, o ile jesteś cielęciem.
    już oceniałe(a)ś
    5
    2
    naturalne aromaty _ chyba padnę ze śmiechu, bo co? bo producent deklaruje, że naturalne? W żadnej ze sprzedawanych margaryn nie ma żadnego naturalnego aromatu! Margaryna to oszustwo kompletnie zdemoralizowanego przemysłu spożywczego od początku do końca.
    @tyberium1111
    Fajnie, że masz opinie, szkoda że nie przystające do rzeczywistości. Po pierwsze, są na rynku margaryny z dodatkiem masła. Siłą rzeczy zawierają naturalny aromat masła. Po drugie, do czystych margaryn dodaje się diacetyl, czyli związek chemiczny występujący w maśle, który odpowiada za jego aromat. Jeśli za aromat odpowiada ta sama substancja, co w oryginalnym produkcie (tu: maśle), to nazywa się ją aromatem naturalnym. Taka nomenklatura.
    Dyskusja zaś co jest naturalne, a co nie, jest sporem czysto akademickim, trwa już dobre kilka tysięcy lat.
    już oceniałe(a)ś
    7
    3