Na początku jest niepewność. Nie widzę nic, nawet swojej ręki trzymanej centymetr od oczu.

Naszym przewodnikiem jest kelner pan Marek. Podprowadza nas do stołu, pomaga znaleźć krzesło i spokojnie tłumaczy, co gdzie jest: talerz, szklanka, karafka z napojem itd.

Tak wygląda początek wizyty w warszawskim Different – pierwszej w Polsce restauracji serwującej posiłki w całkowitej ciemności.

1,8 mln osób niewidomych i niedowidzących mieszka w Polsce

Pozbawieni wzroku skupiamy się na pozostałych zmysłach – węchu i oczywiście smaku. Tym bardziej że choć w Different można zamówić któryś z trzech zestawów – mięsny, rybny bądź wege – to nie wiemy, jakie potrawy nam zaserwowano.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Bartosz T. Wieliński poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze