Atopowe zapalenie skóry. Nasza skóra tak naprawdę jest własnością gangu mikrobów - głównie bakterii i grzybów. To one tu panują, jest ich więcej niż naszych własnych komórek.

Wśród setek gatunków różnych mikroorganizmów dominują bakterie. Dorosły człowiek nosi ich w sobie i na sobie blisko 2 kg. Na szczęście większość z nich ma pokojowe zamiary i żyjemy z nimi w symbiozie. Dobre drobnoustroje skutecznie chronią nas przed tymi złymi.

Uczeni wciąż starają się ustalić, jakie gatunki bakterii na nas i w nas mieszkają.

To nie jest proste, bo wielu z nich nie daje się hodować tradycyjnymi metodami. Od pewnego czasu mikrobiologom w sukurs przychodzi jednak genetyka. To, czego nie widać gołym okiem, można "zobaczyć" dzięki technikom molekularnym pozwalającym na wykrycie DNA. Metody te zostały sprawdzone w przypadku bakterii (choć niektórzy twierdzą, że są obarczone dużym błędem). Takie badania są ważne, bo wiele wskazuje na to, że w atopowym zapaleniu skóry naturalna flora bakteryjna jest zaburzona. W takiej sytuacji wojnę o wolne miejsce na skórze zajmują nie te bakterie, co trzeba.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Marcin Ręczmin poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze