Empatia i altruizm budzą się w nas silniej w okolicach świąt. Warto z tego skorzystać. Bycie dobrym sprzyja naszemu własnemu szczęściu i zdrowiu

Wyobraź sobie, że wygrywasz duże pieniądze. Tak, spłacisz wszystkie długi, kredyty, kupisz sobie to, o czym zawsze marzyłeś. Czy dzięki temu będziesz szczęśliwszy?

Podpowiem ci coś nieoczywistego: wydaj na innych. Bycie dobrymi, empatycznymi i hojnymi czyni nas szczęśliwszymi i zdrowszymi. I choć brzmi to jak porada ze szkółki niedzielnej, jest to fakt naukowo potwierdzony.

Jednymi z bardziej znanych są badania psychologów Michaela Nortona i Elizabeth Dunn.

Dali oni ochotnikom pewną kwotę pieniędzy – połowa z badanych miała wydać je na siebie, połowa na innych. Choć na początku badania wszyscy jak jeden mąż byli pewni, że tylko zaspokojenie własnych potrzeb da im satysfakcję – wyniki były zgoła przeciwne. W lepszym nastroju, bardziej spełnieni byli ci, którzy przeznaczyli pieniądze na innych.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Anna Gamdzyk-Chełmińska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze