Za czas strajku nauczyciele nie dostają pensji – tydzień protestu to nawet kilkaset złotych straty. Forum Związków Zawodowych i Związek Nauczycielstwa Polskiego otworzyły konto, na które można wpłacać pieniądze, by wesprzeć strajkujących nauczycieli. Związkowców zainspirował do tego komentarz publicysty „Wyborczej” Wojciecha Maziarskiego. Z pomocy funduszu będą mogli skorzystać ci, którzy nie należą do ZNP i FZZ.
Numer konta do wpłat: 13 1240 5934 1111 0010 8960 6877
Dlaczego warto wesprzeć nauczycieli? Piszcie: listy@wyborcza.pl
Nie, nie będzie bajki o nauczycielu na białym koniu, który uwolnił moją młodość z wieży gamoniowatości. Jeśli już miałaby powstać taka historia, byłaby eposem o nauczycielkach – w spódnicowo-swetrowej zbroi Joanny D’Arc wzniecały rebelię przeciwko chmurnej ignorancji ucznia, którą ja nazywałem wtedy „niezależnością myślenia”. Trup ścielił się gęsto w dzienniku.
Nie przypominały Stasi Bozowskiej ani żeńskiej inkarnacji doktora Judyma. Szermowanie tą XIX-wieczną kalką jest archaizmem głupców. „Moje” nauczycielki tworzyły świat niepodległych belfrzyc – na długo przed odkryciami feminizmu. Nawet jeśli w pokoju nauczycielskim zlewały się w jedno gombrowiczowskie ciało, wciąż budziły respekt. Dzisiaj, gdy to ciało dokonuje przed kamerami krępującego ekshibicjonizmu i pokazuje paski swoich wypłat, głupio pleść fałszywe androny w duchu zatroskanego Coehlo. Edukacja jest kręgosłupem społeczeństwa – i kropka.
W tym trudnym, strajkowym czasie chcę inaczej… Chcę z najwyższą czułością pochylić się nad wszystkimi nauczycielami z przeszłości, których nie pamiętam i nie ogarniam najkrótszą nawet anegdotą. Nad zatartymi przez czas twarzami, nad niewracającymi w pamięci imionami i nazwiskami, nad prowadzącymi przedmioty, startymi przez historię, reformy, deformy, nieporadne majsterkowanie rządzących.
Kłaniam się panu od ZPT! Chylę czoła przed panią magister z WOS! Uśmiecham się do profesora od PO – ledwie majaczy mi w słabym powidoku, dusząc się w masce p-gaz ku uciesze całej klasy. Pragnę choć jednym zdaniem przywołać bezimiennych już nauczycieli, poległych na wszystkich frontach edukacyjnych wojen! Tych, którzy ślęczeli nad moimi gryzmołami. Tych, których przedmioty wydawały się piątym kołem u wozu. I tych całkowicie przezroczystych – po cichu pewnie cieszyli się z intelektualnych zwycięstw huncwota, choć ja nie dostrzegałem ich radości.
Przyzywam Was usilnym, wytężonym wspomnieniem: stańcie do apelu-strajku! Wy z „jedenastki” Jarzębowskiego na Zatorzu! Wy z SP 25 na Nagórkach! Wy z elektronika na Bałtyckiej! Wy z Wyższej Szkoły Pedagogicznej i Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie! Było Was tak wielu – a dzisiaj umarła klasa zapomnianych belfrów. Nie kojarzę już Was, ale istnieliście w moim świecie, dyskretnie formując życie ucznia, studenta, ale przede wszystkim – człowieka. Nieświadomie noszę Was w sobie, lepiąc własną biografię. Widnieje na niej i Wasz nieczytelny, nieusuwalny podpis.
Powtórzę: stańcie do apelu-strajku! I zróbcie szybką kartkówkę we wszystkich klasach Polski „a”, Polski „b” i „c”. Nie słuchaliśmy na Waszych lekcjach. Nie słuchaliśmy i to od 1989 roku. Gorzej: jako społeczeństwo byliśmy na wagarach.
Mariusz Sieniewicz, opublikował osiem książek, z których dwie były nominowane do Paszportu Polityki oraz Nagrody Literackiej Nike. Jeden z pomysłodawców Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego „Demoludy” w Olsztynie. Jego twórczość była wystawiana na scenie w teatrach we Wrocławiu, Olsztynie, Katowicach oraz Częstochowie.
Akademia Opowieści „Nauczyciel na cały życie”
Czekamy na wasze opowieści o nauczycielach z podstawówki, liceum, uczelni, ale także na opowieści o waszych mistrzach życia. Może nim być wasz szef, kolega, wychowawca. Ktoś, kto był dla was inspiracją na całe życie. Zachęcamy, byście nam o nich napisali.
Regulamin akcji jest dostępny na stronie internetowej TUTAJ. Opowieści przysyłajcie za pośrednictwem naszej FORMATKI INTERNETOWEJ.
Najciekawsze teksty będą sukcesywnie publikowane na łamach ogólnopolskiej „Gazety Wyborczej” oraz w jej wydaniach lokalnych lub w serwisach z grupy Wyborcza.pl. Nadesłane prace wezmą udział w konkursie, w którym jury wyłoni trzech zwycięzców.
ZWYCIĘZCOM PRZYZNANE ZOSTANĄ NAGRODY PIENIĘŻNE:
za pierwsze miejsce w wysokości – 5556 zł brutto
za drugie miejsce w wysokości – 3333 zł brutto
za trzecie miejsce w wysokości – 2000 zł brutto
Wszystkie komentarze
Lubiani mniej lub wiecej, ale dali mi sile na ta droge i za to im dzisiaj dziekuje!